Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

przeczytajcie o tej matce, jakas idiotka :D

Polecane posty

Gość gość
Poczytajcie komentarze pod tym artykułem i się zastanówcie, czy obsrany bachor nikomu nie przeszkadzał na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat tak się składa że mieszkam koło Bydgoszczy i wiem jakie "ananasy mieszkają na Śródmieściu" po mnie co widać nie wiem jak chcesz to możemy się spotkać to mnie ocenisz:) ale na pewno bym tak nie postąpiła jak ta kobieta bo nie każdy sobie życzy wąchać smrody mojego dziecka. Autobusy w Bydgoszczy jeżdzą co 15 minut max 20 więc mogła na przystanku przebrać dzieciaka i pojechać dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapomniałam dodać że pod koniec komentarzy ktoś napisał że zna p. Agnieszkę więc sobie przeczytaj co ta osoba o niej napisała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest autobus, ta brudaska mogła wysiąść, przebrać dziecko i pojechać kolejnym. Nic by się nie stało, na nic by się nie spóźniła bo to bezrobotna kretynka na zasiłku. Te skargę to pewnie z bykiem na byku napisała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam ochoty nikogo oceniac, rzadko to robię, smieszy mnie natomiast takie ocenianie innych z góry i po wyglądzie, a juz zwłaszcza imieniu dziecka:) ja tez bym się tak nie zachowała, ale też bym nie siała paniki, osoba z klasą dyskretnie udalaby , że nic się nie stało:) i nigdzie nie napisałam, że wszystkim sie to podobalo, wrecz się zdziwiłam, że jakies osoby się za dziewczyną wstawiły w tym autobusie biorac pod uwagę wszechobecne chamstwo, najeżdżanie na matki z dziećmi - czy jest powod czy nie i tak dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cytuje coś z komentarzy o tej kobiecie. "A ja miałam kiedyś okazję jechać z tym duetem... Błagałam, żeby ta podróż się już skończyła, aż w końcu nerwy mi puściły i wysiadłam, mimo że spieszyłam się do lekarza. Pani Agnieszka nie zwracała uwagi na córkę, która co i rusz rzucała we mnie jakąś zabawką. Wcześniej kopała, ale się przesiadłam. Zmienianie pieluchy w autobusie jest dla mnie obrzydliwe i zdecydowanie nie na miejscu, gdybym znalazła się w takiej sytuacji z pewnością bym wysiadła (zarzygując wcześniej cały autobus). Niestety w przypadku pani Agnieszki nic mnie już nie zdziwi..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisac na forum potrafi, ale zwrócić lasce uwage w autobusie to już za dużo - ot tacy bohaterowie - mocni w gębie internetowo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze na pewno bym jej jakąś pouczającą rozmowę zagwarantowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
za wlosy wywaliłabym wiesniare w locie jakby kolo mnie obsraną doope dziecka wystawila. Oj azby się zdziwila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kilka lat temu leżałam w szpitalu z chorymi nerkami, niestety trafilam na sale ze staruszkami samymi, nie przeszkadzało mi to, przecież sama kiedyś taka będę, do czasu kiedy nie przebrali pieluchy jednej, leżącej obok mnie Pani, no myślałam że zwymiotuję, okna otworzyć nie można bo to starszeosoby i isę przeziębią, smród jak 150. Przemilczalam sprawe, kiedy to nastepnego dnia zdarzyło się to samo. Poszłamdo pielęgniarki i poprosiłam o przeniesienie na inną salę,miejsc nie było, poprosiłam więc o wypisanie na rządanie, odrynataor przyszedł przeprosic,myslal ze mnie przekona( chyba dostaja jakas kase, jesli pacjent przeleży tydzien, takmi mowila tesciowapracujaca w szpitalu) nie dałam się i poprosilam o wypis. Wiem że te pielęgniarki miały z nim rozmowę bo powinny w tym celu przewozic pacjentke na mala salke, tak przynajmniej zawsze robiono jak leżałam w szpitalach. Z jednej strony taki czlowiek ma problem a z drugiej, dla otoczenia jest to strasznie nieprzyjemna sprawa.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, oczywiście, tak jak ta pani co wysiadła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ohyda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tasmanska 100% poparcia wygląda jak bezdomny kloszard z dworca PKP tylko dać jej butelkę z tanim winem i nie będzie różnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
toscie sie dobrały wiesniary - wywaliłabys laskę za włosy, a dziecko z gównem i wami zostałoby w środku - szczyt logiki hehehehe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
Nie martw się!! o dziecko tez bym się "zatroskala i na wpolrozebrane ubabrane góownem na pierwszym najblizsyzm przystanku w wozku zostałoby wystawione za dzrwi razem z tą obrzydliwie pojebaną mamuską. Nie obcodza mnie czyjejś bulwersy!!!!! Komunikacja miejska to nie TOALETA!!! tAKIE czynności wykonuje się w ustronnym miejscu , a nie przy wszystko wokół!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedys jechalam autobusem miejskim, na siedzeniu siedzial nachlany menel ktory na dodatek nasral na siedzenie, smierdzialo gownem az nos wykrecalo, jakos nikt nie podniosl rabanu ani pasazerowie ani kierowca za to wszyscy kozaki jesli chodzi o matke i gowno niemowlaka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
Teraz to jest bardzo modne - gdziekolwiek tylko się da, trzeba zamanifestować - JESTEM MATKĄ I MOGĘ ROBIC, CO MI SIĘ ŻYWNIE PODOBA i mam w doopie zasady jakie obowiązują w każdym miejscu publicznym, bom SWIETA KROWA . Kiedyś by nam do głowy nie przyszło, by takie rzeczy robić publicznie przy bogu ducha winnych ludziach, teraz wręcz musisz przewijać kupska na stole w restaruracji, na siedzeniu w pociągu, w srodku zatłoczonego autobusu by wszyscy widzieli Może na poczcie lub w banki jeszcze nocnik postawicie na środku przejścia kiedy bubus będzie w trakcie nauki nocnikowej? Beznadziejne wsiury z was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widzisz, a ja bym ci dyskretnie podstawiła nogę jakbyś ten wozek wynosiła i patrzyła jak twoja chora buzia ląduje w g*****e w tym wózku:) naprawdę jesteś nienormalna Tasmańska z ta swoją nienawiścią, czeka cie jeszcze wiele zywotów nim osiągniesz ludzki poziom zrozumienia, co znaczy, że być może trafisz na kolejne wcielenia niewychowanych osób w swoim zyciu i będziesz się musiała męczyć:) taka karma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
gociu powyżej porównujesz czysto teoretycznie zdrowo rozwijająca się kobietę matke bez zadnych deficytow i zaburzeń , nie bedac pod wpływem niczego i tzrezwomyslącą do menela alkoholika ,brudasa?? WOOOW ok, niech będzie ze jada na tym samym wozku swojego obrzydlistwa , spoko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wow, a skąd wiesz, ze dziewczyna jest normalna, skąd wiesz czy miała się gdzie nauczyć ogłady? ty nie miałaś gdzie - powinnas ją jednak troche zrozumiec, bo jesteście dość podobne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
Od kiedy 2 latek to niemowlak?? widzialas chociaż to dziecko? to duzy dzieciak żaden niemowlak. Dziecko miało 2 lata i zmiana zasranej pieluchy 2 latkowi porządnie może dac wiwatu jego aromatem . Macie odrobiny szacunku do walsnego dziecka, aby nie afiszować się z jego gównem i gola obsraną doopą??? Myslicie ze jak jesteście matkami to już żadne was przepisy i normy społeczne nie obowiązują bo swiete krowy?? pomyślcie o innych wokół siebie , nie jesteście sami na tym świecie . Przebywając w miejscu publicznym święta krowo dostosuj się do narzyconych norm i przepisów jakie i ciebie obowiązują!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jakas mamuska ma bol d**yyy :D pewnie robi z siebie takie samo posmiewisko jak ta wariatka w autobusie :D bo ona moze jest matka w koncu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
Oczywscie ze ta matka nie była normalna. Od razu widać po jej zachowaniu ze dosyć uwsteczniona jak i opozniona. Kretynka z patologii i taka prwda. Bez oglady .Ale to wyszlo dopiero po naglosnieniu tej sprawy. Normalny rozsądny rodzic w zyciu nie zmienialby pieluchy dziecku pod nosem pozostałych pasażerów w komunikacji miejsciej A 2 latka góówno potrafi jeebac na rowni paskudnie jak menela zachlanego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taka tepa jestes Tasmanska czy tylko udajesz? gdzie tutaj porownywanie menela do niemowlaka? pisalam ze na matke z niemowlakiem rylo bys wydarla takas hojraczka! ale do menela geby bys nie otworzyla no nie? jak reszta krzykaczy bo by ci niechcaco zeby poprzesuwal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmansa
Nawet nie wiesz jak się mylisz jaka moja bylaby reakcja do jednego jak i drugiego. Oczywiście ze porównujesz smierdzaca sprawę w wydaniu bohatera nr 1 i bohatera nr 2 . Podoba mi się te porównanie. W takim razie kazdą matke z dziekciem w komunikacji miejskiej trzeba traktować jak nachlanego menela i sami soboe wizytówki takie wystawiacie drogie mamcie . Nie znasz mnie i wiedz o tym,ze żaden menel nie ma ze mną szans i nie milczałabym .Po prostu wylecialby z autobusu z pomocą kierowcy , tak byłoby. Oczywiście będziesz się ze mną droczyć ze tylko tak pisze, no ale nie mierz ludzi swoją miara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ooo 7 minut i jaka zmiana stanowiska:) ale pisz jeszcze Tasmańska, może będzie można postawic diagnoze pod koniec:) menela by nie wywaliła, bo do meneli nie ma nic osobistego i by się bała, matka to już inna sprawa... a tak czy siak skończyła by w areszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skad wiesz czy by nie otworzyla "ryja"? ja np bym poszla do kierowcy i powiedziala jaka jest sytuacja bo nie lubie uzerac sie z takimi ludzmi. raz jechal taki menel to widzialam jak kierowca go wyprosil ;/ wiec nie wiem skad ta pewnosc ze menele nikomu nie przeszkadzaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
menele to mnie się boja i żaden nie ma ze mna szans . Tak, zapieraj się, bulwersuj się, przykro mi z etwojego ojca czy ciebie potraktuje jak smiecia gdy zobaczę zalanego cuchnącego w komunikacji miejskiej, ale niestety taki wasz zywot. Matule publicznie zmieniające zafajdane pieluchy bubusiom na rowni skoncza jak ta kobieta opisana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój ojciec nie zyje, ale na pewno dobrze by wam się gadało, był tak samo p*****lnięty jak ty ja nie jeżdzę komunikacją miejską i już na pewno nie w Polsce, więc bez szans:) a reszte swoich majaków zostaw dla siebie - nie interesuje mnie co pijesz, ile i co potem widzisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mały hardcore, w tamtym roku na urlopie lala w hotelu przewijała obsrane dziecko na stole w hotelowej restauracji. W środku kolacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×