Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

noga i obojczyk w gipsie a na dniach rodzę!

Polecane posty

Gość gość

Kilka dni temu miałam wypadek, potrącił mnie samochód podczas cofania, i upadłam na krawężnik tak niefortunnie, że złamałam nogę i obojczyk. Za dwa tygodnie mam termin porodu, z dzieckiem na szczęście wszystko w porządku. To moja druga ciąża, córkę urodziłam sn i tak tez chciałam rodzić tym razem. Ale jestem prawie unieruchomiona, boję się strasznie porodu, a lekarz odmawia mi cc. Nie wyobrażam sobie rodzić naturalnie w obecjen sytuacji. Co robić? Nogę mam w gipsie od kostki do pachwiny, to będzie makabra rodzić w tym stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O matko wspolczuje Ci:* ale to Twoj lekarz ci odmawia czy w szpitalu? Udaj sie moze tam gdzie masz rodzic, do ordynatora i porozamwiaj??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O KURCZE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim lekarzem prowadzącym jest ordynator szpitala, Prowadził tez moją pierwszą ciążę. Stwierdził, że dam radę urodzić, że drugie dziecko rodzi się szybciej (pierwszy poród miałam doś łatwy). Ten lekarz znany jest z tego, że jest zwolennikiem sn i cc robi w ostateczności, ale wcześniej mi to nie przeszkadzało. Dzwoniłam do chirurga, który mnie "składał" i pwoedział, że decyzja powinien podjąć położnik, bo gips sam w sobie wskazaniem nie jest. Jestem załamana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czeka na łapówkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też o tym pomyślałam, ale znam tego lekarza od lat i ma opinię, że nie bierze i nie robi cc na życzenie. Mój mąż powiedział, że jak jutro się nie ugnie to mam się wypisać na własne żądanie (leżę na patologii, bo bali się wypuścić mnie w tym stanie) i jedziemy do prywatniej kliniki na cc. Trochę jestem jednak rozżalona, bo mam poczucie, że powinni pomóc mi w państwowym szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czy dobrze robisz.tak bedziesz w gipsie i z rana po cc ktora szarpie jak cholera.chyba lepiej sie te pare godzin pomeczyc (najwyzej popros o znieczulenie) i potem juz luz.parcie nie powinno trwac dlugo przy drugim dziecku a na rozwierajace niech ci dadza znieczulenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dostałam info, że szpital znieczulenia nie daje, jedynie gaz. Nie będę mogła być aktywna, piłka, prysznic odpadają. Zwariuję, jeśli miałabym leżeć i tak znosić ból. Ręka i noga unieruchomione. Nie dam rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz do kliniki i rob cc , tak jak piszesz nie bedziesz mogla podczas skurczy wspomagac sie pilka , prysznicem , wanna , zmiana pozycji ja rodzilam w czasach kiedy trzeba bylo lezec na plecach i nie marudzic , kazda proba poruszania sie , siedzenia , chodzenia konczyla sie darciem ryja poloznej i powiem ci ze to KOSZMAR

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to możliwe, że kierowca kogoś potrącił przy cofaniu? Ulica jest dla aut, a nie do grania w kręgle! Ludzie, mam nadzieję że się teraz nauczycie myśleć. Myślenie nie boli, ale skutki głupoty jak widać już tak. Wypad z ulicy kiedy w promieniu 100m jest auto!!!!!!! Bo Kuzwa kierowca na ulicy nie wszystko przewidzi abyście "mieli szczęście ze zauważył nieproszonego goscia". Masz babo za swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego niby szpital nie daje znieczulenia. Zgodnie z prawem mają obowiązek. Co innego, że może w danym momencie nie być wolnego anestezjologa, ale nie bo nie to niezgodne z kontraktem z NFZ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mógł potrącić? Mam z tym do czynienia na codzień- wyjeżdżam z miejsca na parkingu przed dużym sklepem i widzę we wstecznym takich kretynów/kretynki, którym się wydaje, że kierowca ma oczy dookoła głowy, a pieszy jest świętą krową :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta w dziewiatym miesiącu, po wypadku, w gipsie, słyszy "masz babo za swoje"!!!! Dno po prostu. Zresztą nie znasz okoliczności wypadku. Zło wraca! Zwierzęta nie ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodz normalnie i nie panikuj. Szybko się zagoi i wrócisz do domu.cc to koszmar boli jak cholera brzuch przez pół roku.myślę że szybko urodzisz drugie dziecko.na piłkę możesz też usiasc.trochę wiary w siebie.ja miałam sn i cc.sn na lezaco i było lepiej niż cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodz normalnie i nie panikuj. Szybko się zagoi i wrócisz do domu.cc to koszmar boli jak cholera brzuch przez pół roku.myślę że szybko urodzisz drugie dziecko.na piłkę możesz też usiasc.trochę wiary w siebie.ja miałam sn i cc.sn na lezaco i było lepiej niż cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wredne baby na kafe to by cię w tym stanie jeszcze do roboty zagnaly. na kasie w markecie posadzily żebyś jedną sprawna ręką towar skanowała. nogą towar przesuwala a kij z mopem w d**e wsadziły żebyś podłogę mylą. i na koniec by ci powiedziały ciążą to nie choroba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję.... Ja jak by mi odmówili to bym bardache narobiła...nastrasz że zawiadomisz tvn że nie dość że odmawiają cc to też zzo, bo zzo nie powinni odmówić!!! A przed prywatną kliniką może jeszcze podjedz do innego szpitala, najpierw odwiedź prywatnie ginekologa namów jego na skierowanie na CC....ja jestem zwolennikiem SN, ale w twoim stanie chyba bym się załamala... Bez zzo, co to za szpital????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana,rodzilam SN,kilka moich kolezanek CC. Jednej rozeszly sie szwy, druga przez tydzien wstac nie mogla,a kolejna do dzisiaj odczuwa skutki. Mysle ze jak jest mozliwosc rpdzenia naturalnie, to trzeba to wykorzystac, bo cc to jednak operacja. Mimo wszystko w Tw o jej sytuacji zrobilabym wszystko,zeby miec cc. Nie wyobrazam sobie zebys lezala nieruchomo jak kloda z tym gipsem. Ani pod prysznic, ani nogi dobrze nie podniesiesz do porodu na fotelu. Trzymaj sie,wspolczuje Ci bardzo tej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka: dzięki za wsparcie. Ja jednak dalej nie wyobrażam sobie sn w obecjen sytuacji. Ktoś napisał, że mogę usiąść na piłce, ale doradź mi proszę jak mam to zrobić, mając nogę na sztywno całą i rękę z barkiem włącznie. Nawet równowagi nie utrzymam, a mąż nie da rady mnie kilka godzin trzymać. Pot, krew, wszytsko pod gips się będzie lało. Rodziłam już raz i wiem jak poród wygląda. Nawet prysznica po nie będę mogła wziąć normalnie, tylko mnie ktos będzie obmywał. Jestem zdecydowana, że chcę cc, i tak będę lezała i tak, dzieckiem nie dam rady się zająć. Nawet pomyślałam o tym, jak ja będę pielęgnować krocze po porodzie, zmieniać podkłady itd. skoro nawet do łazienki musze iść z "eskortą". Wolę, ranę i opatrunek na brzuchu, ból zniosę. Urodziłam dziecko i przeszłam kiedyś poważną operację, wiec dam radę i po cc. Musiałam się wygadać, właśnie wyszedł ode mnie mąż, jutro będziemy dzwonić do prywatnej kliniki. Chyba, że jeszcze coś ugram z ordynatorem na wizycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym postawiła sprawę jasno.... Wy nie zrobicie cc, idę do kliniki.... Dodatkowo nie omieszkam tego zgłosić do NFZ i do gazety i telewizji.... Niby wskazań nie ma ale to nie są komfortowe warunki, masz rację... Pod gips naleci wszystko, krocza nie ma jak pielęgnować.... Jutro bym jeszcze zadzwoniła do rzecznika praw pacjenta..... Skurczybyk ten ordynator....bardzo Ci współczuję.... Daj znać jak się sprawa potoczyła...dużo sił dla ciebie i całej rodzinki.... Kurcze nawet nie będziesz miała jak się noworodkiem zająć.... Kto po porodzie pomoże? Są babcie? POWODZENIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
KUVAAAAA noge masz wgipsie i rodzic naturalnie masz? przecież podczas porodu układ nog również się zmienia , jak ty nogi podkurczysz. co za barany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda1997
magda1997

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję autorko. Napisz co i jak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba prowokacja,bo nie wierze,ze jakis ordynator moze byc takim baranem... Jak masz rodzic z wyprostowana zagipsowana noga? A jesli chodzi o obojczyk to nie masz zagipsowanego calego torsu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Panu ordynatorowi sie wydaje ze najwazniejsze ze otwor nie zagipsowany to rodzic mozna straszne ! autorko walcz o swoje , mediami ich postrasz i nie sluchaj p*****l o strasznym cc , rana ciut ciagnie pierwszy tydzien ale to wszystko z niedogodnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może zadzwoń do innego szpitala państwowego i zapytaj innego ordynatora czy może zezwolić na cc, może inny szpital Cię przyjmie. dla mnie to nie ludzkie, rodziłam sn a wiłam się jak opętana, więc nie wyobrażam sobie tego. dzwoń po szpitalach, skąd jesteś? zadzwoń do szpitala Św. Zofii w Warszawie. ten Twój ordynator to totalny idiota, rzeczywiście sprawa dla tv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym się nie pisała w takim stanie na cc, urodzisz szybko ale potem? Szukałabym szpitala ze znieczuleniem, to ważne, z nogą i ręką w gipsie nie ulżysz sobie zmianą pozycji ale po cc może być gorzej niż te kilka godzin sn. Drugi poród przeważnie jest szybszy więc jakby ci dali znieczulenie to dasz radę a przynajmniej nst dnia będziesz w stanie funkcjonować normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdecydowanie brałabym cc w tym stanie, nie wyobrażam sobie porodu naturalnego w takim stanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×