Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość myszkikiszki

Mąż nie wspiera mnie po poronieniu

Polecane posty

Gość gość
Faktycznie autorko maz nie taki mlody, czytam ze niektore kobiety proponuja rozmowe z mezem na temat uczuc, zrozumienia, wyglada na to ze zawsze bedzirsz musiala mu tlumaczyc jak ma sie zachowac w danej sytuacj ? Jak widac kobiety na forum tez zbytnio nie wiedza!!! Bo kazda uwaza ze nie jest to tragiczne! Tylko nie kazdavkobieta jest taka sama Trzymaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie ma prawa mówić, czy autorka może, czy nie może przeżywać żałoby. To bardzo osobiste i NIKT nie powinien się w to wtrącać! Autorko, porozmawiaj z mężem, nie zamykaj się przed nim, nie przeżywaj swojej tragedii sama. Rozmawiaj z nim, przytul się do niego. To pomoże i Tobie i jemu. Bardzo Ci współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strasznie mi przykro, to bardzo ciężki moment w życiu każdej kobiety i bardzo ważne jest teraz wsparcie. Mężczyźni zupełnie inaczej myślą niż kobiety i są "zaprogramowani" na inne myślenie, to trochę tak, gdy w sytuacji stresowej kiedy czasami reaguje się śmiechem, nasz organizm stara się jakoś poradzić. Masz wsparcie bliskiej osoby? Mamy, siostry, przyjaciółki? Są grupy wsparcia, może warto też zasięgność porady specjalisty. To, że powiedziałaś mężowi o swich uczuciach to już naprawdę dobry początek. Możesz znaleźć wsparcie na takich portalach jak poronienie.pl, stratadziecka.pl, dlaczego.org.pl, warto też przeczytać "Poronienie. Zrozumieć rodziców po stracie" Praca zbiorowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×