Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość remoncik

Robotnicy w domu: Czy placic im za przerwy obiadowe itd???

Polecane posty

Gość gość
To nie jest kwestia skąpienia ludziom, lecz naciągactwa. Przez lata remontowalismy stary wielki dom rodziców. Ponad 300 metrów plus strych i piwnice. Zaczęli rodzice w latach 70-tych. Potem my. Mam porównanie jak pracują różne ekipy. Te z obiadami i jeszcze wódka na koniec remontu to takie właśnie z dawnych lat. Niekompetentne i nieuczciwe. Zawsze cos spartolili. Bywalo, ze pili i w poniedzialki po weekendzie trudno bylo zebrać ich do pracy. Ale obiadki bardzo chetnie jedli, a także. Ci Twoi po obiedzie pewnie jeszcze palą i zamawiają kawkę, prawda? Wtedy przerwa się wydłuża, a Ty za to płacisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no trudno z tymi obiadami ale przeliczajac na zlote godzina x ilosc pracownikowto pewnie troche wyjdzie..pogadaj z nimi ze nie bedzie placic na przerwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Nie bądź cebulakiem i sknerą, zapłać im za tą przerwę.<<< x Zaproponował najbardziej roszczeniowy leń i tuman na Kafe :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu przestań gotować, nie wierze że można być takim naiwnym... nic nie musisz mówić ani się tłumaczyć, ze gotowac nie będziesz, no ale skoro czujesz, ze chcesz, to powiedz, że masz teraz w pracy dodatkowe zajecia i bęedziesz wracac później i obiadów nie będzie. i KATEGORYCZNIE DOMAGAJ SIĘ ustalenia stawki za robotę., a nie na godziny. kto to wymyślił. jak widzę jak u sąsiadów na budowie - najpierw płacili za godzinę, to budowa rosła jak krew z nosa, można by było 3 domy postawić, a jak przeszli na umowę 'o dzieło' tzn, kasa za konkretną robotę to uwinęli się w 3 miechy. nie wierze, ze nie rozumiesz, że wbijać gwóźdź w ścianę można 2 sekundy a można i 2 godziny. w życiu bym za coś takeigo nie płąciła. a im jest bardzo dobrze, mają spanie, jedzenie pod nos i jeszcze mega stawka. byilby nienormalni gdyby chcieli tę robotę szybko skończyć, więc liczcie się z tym, ze macie gości na 2 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>dokladnie, gotujesz i oczekujesz ze kasy nie wezma?<<< x Nie bądź naiwna :D. x Przecież to są takie same CHAMY/WYŁUDZACZE, jak ci, którzy tutaj piszą :P. x Tyle, że tych LENIWYCH OBIBOKÓW wylali już z pracy :D i teraz udają mądrych na Kafe :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko zrobisz jak zechcesz, ale ja bym mimo wszystko nie byla taka chytra na ta kase. Po pierwsze warunki ustala sie na samym poczatku. Po drugie wybacz, ale bycie budowlancem to ciezka praca, wiec nie odmowilabym ekipie zaplacenia za przerwe tym bardziej, ze przerwa obiadowa i sniadaniowa jak najbardziej im sie nalezy. Jak teraz bedziesz krecic nosem to odrobine mozesz sie skompromitowac przed nimi. Mimo wszystko troche nieprofesjonalnie, bo profesjonalny pracodawca omawia zasady zawsze na samym poczatku, a nie wtedy kiedy zobaczy, ze cos tam mu nie pasuje jednak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojej skompromitowac przed nimi ojejj to straszne skompromitowac się pzred wielkimi panami robolami autorko zrób tak, zeby tobie było dobrze, zebyć nie czuła sie wykorzystana i nie maiła morlanego kaca na kolejne lata po tym remoncie że dałas się wyciulać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona nie jest profesjonalnym pracodawcą i przestań już pierdolić farmazony. ona tylko zatrudnia ekipę do roboty, ona nie jest nadzorcą budowalnym ani innym deweloperem, aby miała być profesjonalistką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieprofesjonalne??? A czy autorka jest deweloperem, który zapewnia ekipie posiłki? Coś tu się chyba wam mocno pomyliło. I zdaje się, ze rady płacenia robotnikom za czas, kiedy jedzą darmowy obiad, dają osoby które w zyciu jeszcze żadnego remontu za własne pieniądze nie robiły!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a oni sa w jej domu i maja obowiązek przestrzegać jej zasad weź ich wyeprdol autorko, zatrudnij lokalną firmę, bo polacy tpo ostatni cwaniacy i naciuągacze, za 1 zł więcej by własną matkę sprzedali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>to nie chodzi o to, ze nie akceptuje faktu, ze takie sa powiedzmy normy i tak sie utarlo. raczej o to, dlaczego tak jest, po prostu tego nie rozumiem, dlaczego budowlancy maja miec takie taryfy ulgowe, wypada dac jesc, wypada to tamto, za przerwy godzinne sie placi. no kto tak ma w normalnej pracy? <<< x Bo robole budowlańcy, to najgorsze matoły stąpające po matce ziemi :(. Powie Ci to każdy, kto takowych zatrudniał :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieprawda Misio. Sa i wśród nich polglowki, jak i calkiem do rzeczy osoby, znające sie na swoim fachu. Te drugie pracują szybko i umawiają sie na place od calosci. Im tez sie bardziej opłaca w szybszym tempie skończyć 3 budowy, a nie jedną. Tym bardziej, ze zadowolony klient poleci ich kolejnym osobom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, nieprofesjonalne. Po pierwsze sama sie wpakowala w taka sytuacje, bo postanowila placic za godziny, sama omowila zasady tak, a nie inaczej, wiec teraz to jej problem i nie wiem po co sie tu zali skoro sama wie co chce zrobic czyli zaoszczedzic. Ja tylko wyrazilam moje zdanie. Ok, ograniczyc jakos przerwy, zeby to nie trwalo niewiadomo ile, ale nie wcale za nie nie placic. Jak dla mnie to troche chore. Autorka sama zaproponowala stolowanie robotnikow u siebie w domu i spanie, wiec jakim prawem teraz narzeka? Po prostu nie powinna wcale sie zajmowac takimi kwestiami, bo po prostu sie na tym nie zna i zupelnie sie do tego nie nadaje. A co osoby, ktora napisala, ze robole sie panosza to wybacz, ale skoro potrafisz sie wypowiedziec to proponuje Ci zapi*rdalac codziennie po 10-12h na budowie, skwar czy nie. Aha, i skoro to tacy 'robole' to jak przyjdzie Ci ochota na remonty to sobie sama je rob i nie zawracaj d*py ludziom do ktorych zawodu nie masz za grosz szacunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Płacisz budowlańcom na godzinę, czy dniówki? To najgorszy system, 90% zawsze będzie kombinować, żeby przeciągać czas remontu. Ja tam zawsze rozliczam się za konkretne zadania. Proste, masz do położenia 50m2 glazury, to przed remontem pytasz ile biorą od m2 i wiesz ile zapłacisz. Czy będą robić 2 dni czy 4 dni to ich sprawa, zarobią tyle samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
są to robole i juz i pzrestań pierdolić to jest ich praca i łaski nie robią a ty jak złamiesz nogę to czasem nie przyjeżdżaj do mojego szpitala, bo też ci powiem, ze teraz mam pzrerwę pól godziny na obiad a w zasadzie to mam w dupie twoja noge i lecz się sama jesteś kretynką jednak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś az wstyd, ze takie s****wo jak Ty pracuje w sluzbie zdrowia. Polska to coraz wieksze bydlo i dno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Nieprawda Misio. Sa i wśród nich polglowki, jak i calkiem do rzeczy osoby, znające sie na swoim fachu. Te drugie pracują szybko i umawiają sie na place od calosci. Im tez sie bardziej opłaca w szybszym tempie skończyć 3 budowy, a nie jedną. Tym bardziej, ze zadowolony klient poleci ich kolejnym osobom.<<< x Prawda niestety, sama prawda :(. x Tyle, że ja piszę o robolach, którzy sami nie potrafią dobrze zaprawy wymieszać :(, x a Ty piszesz o SPECJALISTACH :). x Tych ostatnich szanuję i bardzo dobrze mi się z nimi współpracowało :) (no czasem był tylko problem z innowacyjnymi technologiami :( ). x A niedorobionych roboli naoglądałem się sporo podczas wielu prowadzonych budów. Zawsze mają najwięcej do powiedzenia i najmniej do zrobienia :(. Ostatnio zaskoczył mnie debil, który nie rozumiał polecenia: proszę to położyć prostopadle do listwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy moi rodzice budowali dom jedni ze specjalistów mieli mase przerw. Śniadanie, potem o 10 kawka, 12-13 obiad, 14-15 piwko i o 18.30/19 kolacja. Wszystko było przygotowane przez nas (bez piwa) i płaciliśmy im za całość pracy a Panowie za nasze zrozumienie opuścili 1200 zł :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>A co osoby, ktora napisala, ze robole sie panosza to wybacz, ale skoro potrafisz sie wypowiedziec to proponuje Ci zapi*rdalac codziennie po 10-12h na budowie, skwar czy nie. <<< x A Ty myślisz, że w jakich warunkach budowaliśmy magazyn? Durnowate robole budowlańcy tak spaprali robotę, że poprawialiśmy po nich w zespole magistrów elektroników/informatyków. Tyle, że my potrafiliśmy wykonać ich pracę dużo lepiej od nich, a te prymitywne zwierzęta, nie rozumieją nawet na czym nasza praca polega. x >>>Aha, i skoro to tacy 'robole' to jak przyjdzie Ci ochota na remonty to sobie sama je rob i nie zawracaj d*py ludziom do ktorych zawodu nie masz za grosz szacunku.<<< x Między szacunkiem do specjalisty w danej dziedzinie, x a pogardą dla nieudacznika-wyłudzacza, partolącego najprostszą robotę, x jest różnica, której Ty NIGDY NIE POJMIESZ :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Gdy moi rodzice budowali dom jedni ze specjalistów mieli mase przerw. Śniadanie, potem o 10 kawka, 12-13 obiad, 14-15 piwko i o 18.30/19 kolacja. Wszystko było przygotowane przez nas (bez piwa) i płaciliśmy im za całość pracy a Panowie za nasze zrozumienie opuścili 1200 zł<<< x Pierwszy raz słyszę o takich uprzejmych budowlańcach ;). Wprawdzie kumpel buduje doskonałe domy (i to w górach :) ), ale jeszcze nigdy, nikomu ceny nie opuścił. Może dlatego, ze dla prawdziwych specjalistów, pałętający się pod nogami inwestorzy, są tylko problemem :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22-05 jesteś kretynką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22;16 a największym ścierwem i bydłem jesteś ty wywłoko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i po co te nerwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przy 11 czy 12 h należy się godzina przerwy,tym bardziej, że to bardzo ciężka robota. Ty przerwy nie masz ani bys nie chciala???Postaw sie w odwrotnej sytuacji jak masz taki dylemat. Przynajmniej sie nie obijaja. U nas byl taki robotnik co robil moze z 5h, reszta mu schodzila na obijaniu sie,a to jechal zone odebrac z pracy a to cos tam. Zdziwil sie jak zobaczyl polowe wyplaty.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no sorry, ale jak ktoś argumentuje, że mam mu płacić wieeelką stawkę i dawać nocleg i jeszcze żarcie pod pysk podsuwać i nie wolno mi pisnąć słówka, bo on pracuje skwar czy nie to wybacz ciśnienie samo rośnie. wielu ludzi pracuje w ukropie i jakoś nie marudzą, a poza tym jak się chciało pracować w klimatyzowanych apartamentach, to trzeba się było uczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba być głębokim frajerem żeby płacić za remont od przepracowanej godziny. Wygoliłbym jelenia do zera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze to dlaczego im gotujesz?:-D Tobie w pracy tez obiadki robia i kawke stawiaja? Po drugie umowilas sie na zaplqte wg godzin pracy? Ja zawsze z takimi pracownikami umawialem sie na konkretną prace gdy byla skonczona i dobrze wykonana to placilem w innym wypadku nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem jednego, dlaczego dajecie się robić w konia? przecież stawki godzinowe są dobre tylko dla robotników, bo będą przeciągać remont ile się tylko da. Płaci się za pracę - od metra, sztuki okna, czy nie wiem czego tam jeszcze, ale nie za godzinę pracy :O. Serio tego nie widzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×