Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nic mi sie nie chce.... nie wiem co mi jest

Polecane posty

Gość gość

Ostatnio mam taki spadek formy... nic mi się nie chce.Cały dzień najlepiej lezalabym brzuchem do gory :P rano wstaje ok.8.00 razem z dziećmi (9 i 3).sprzątam gdy muszę, gdy juz jest grubo od okruchów na dywanie. Obiad robię taki,żeby był gotowy jak najszybciej. Kurde rozumiem dzień czy dwa,ale mnie to trzyma juz od tygodnia. Normalnie ktoś spuścił ze mnie powietrze!!! Masakra jakaś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robiłaś badania? Może masz niedobór jakiś witamin, bądź coś z hormonami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez radzę zrobić badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tarczyca, może byc też niska hemoglobina albo cukier... zrób badania! a dużo pijesz wody? teraz jest upalnie, może sie odwodniłas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę że przyczyną może być spadek formy przez te niesamowite upały. Mnie też dopadła ostatnio taki sam stan nicnierobienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja tak mam całe życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tak mam całe życie jak napisałam powyżej i co gorsza wcale z tym nie walcze. Wszystko mi zlatuje po najmniejszej linii oporu, a dodam że nie dość że mam charakter nie radzący sobie w świecie i depresyjny to na dodatek zdrowie fizyczne ciężko mi sie posypało i to ledwie po 30-tce. A dodam jeszcze że moja mama też ma permanentne zmęczenie ale ma w sobie silne poczucie obowiązku więc codziennie mozolnie wypełnia swoje obowiązki. Niestety wygląda na osobę zmęczoną życiem, zawsze gdzieś to czułam ale nie uświadamiałam sobie, dopiero moja koleżanka powiedziała mi to głośno że moja mama jej się z tym kojarzy. Moja mama mówi że ona ma to chyba od jelit. Myślę że jak najbardziej może być taka przyczyna, są pewne fizyczne nieprawidłowości, które powodują reakcje łańcuchową, a ja mam nietolerancje glutenu więc chyba coś w tym jest, może odziedziczyłam po mamie pewne predyspozycje. Można kupować różne środki odżywcze i pare razy w tygodniu uprawiać jakąś formę ruchu :O Tylko jak ktoś ma dzieci to jest jeszcze większa mordownia. Ale po czasie podobno pomaga :O Niektórzy tak twierdzą, choć ja osobiście nie bardzo to zauważyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja dzis ledwo zyłam ale przez nie wyspanie,mam córe 5 msc i budziła sie w nocy sporo,normalnie jak chodziłam to myslałam e padne na podłoge,przespałam sie godzine i mi nawet przeszło.Ale upały mi odebrały tez energie masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do roboty idź to nie będziesz miała czasu na lenistwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zbadaj poziom hormonow. TSH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam to samo, kładę się zmęczona i wstaję zmęczona. Ja tsh mam 2,40 więc ok A może to "zmęczenie materiału" chociaż masz w miarę duże dzieci, ja 5 i 1 nie przestałam ani jednej nocy od ponad roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:31 ty w tej swojej robocie to sie pewnie więcej olenisz niż kobieta z dzieckiem w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pracuję od maja.... moja chałupa sprzątana jest po łebkach, czasem tylko bardziej gruntownie jak ktoś ma przyjść. Ten syf mnie dobija, wyręczam się mężem, który jest na urlopie ;) chociaż on nie umie dobrze sprzątać jestem taka zmęczona ostatnio, że nie chce mi się prania wsadzić do pralki..... potem trzeba je wyjąć i rozwiesić...... ale wcześniej zdjąć suche z suszarki które wisi tydzień :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dystymia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pepsi77
tak samo mi się nie chce , robie w kolko to samo , mogłabym to wszystko robic z zamknietymi oczami...pranie , sprzatanie , gotowanie , praca , kazdy dzien jest taki sam , rzygac się chce :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtyuiop
To ja nastepna do kolekcji ,juz mi się rzygać chce jak ma sprzątać ,gotować ,codziennie to samo jeszcze dzieci 2 i 5 lat zaczynają swirowac o nie wiem co z nimi juz robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny jest lato, ciepło, słońce co z wami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×