Nienawidzę swoich piersi!

gość z 19:39 Ale to jest 75B!!! w tym rozmiarze jest mnóstwo staników, a ja noszę 65A, takich nigdzie się nie da kupić! A o ładnej bieliźnie to moge tylko zapomnieć...

Małe są piękne i cudowne. Po co to zmieniać i powiększać niszcząc take idealne dzieło matki natury jakimś żałosnym silikonem. Małe jędrne i sterczące to esencja ideału piersi u kobiety. A co do zakładania takich tematów, to są one potrzebne i wielkie dzięki za to że można pytać, rozmawiać i podzielić wszystkim .

A jaki rozmiar stanika nosi twoja dziewczyna? x Nie zadawaj mi takich pytań, na rozmiarówce kobiet w ogóle się nie znam, a już na pewno nie na biustonoszach :) Poza tym moja dziewczyna rzadko nosi stanik, tylko przy specjalnych okazjach, bo dla niej to niewygodne, na co dzień śmiga bez co uwielbiam.

19:13 Nie czuć dotyku? Co za brednie!

Gość z 20:36 Aaa ok ;) a jakiej budowy ogólnie jest twoja dziewczyna? Drobna i szczupła pewnie? A jak już ten stanik założy to wydaje Ci się że jest mały i ona ma ten ciasny przedziałek między piersiami?

przedzialek miedzy piersiami jest okropny! nie wiem czemu kazda uwaza to za ideal ale ja sie na prawde ciesze ze mam normalne piersi bez przedzialk(co oczywiscie nie znaczy ze sa jakos szeroko rozstawione) , ktory wyglada dosc tanio, i tak w ogole to przy dobrym dobraniu stanika przedzialek nie powinien miec wrecz miejsca bo to znaczy ze piersi sa scisniete! i ogolnie te z przedzialkiem zazwyczaj sa po prostu malo jedrsne i sfalacze dlatego latwo nadac im ten 'rowek' ale po zdjeciu bielizny nie jest juz tak kolorowo...

Owszem jest szczuplutka, ale dość wysoka, bo ma 174cm. Ja ją w staniku widziałem dosłownie ze dwa razy i wiem że ma takie z jakąś gąbką, które uwypuklają jej biust, a przedziałka chyba nie, przynajmniej nie zauważyłem :) Daj sobie spokój z tym kompleksem i ciesz się, że jesteś zdrowa... małe piersi to nic w porównaniu z tym jak ktoś urodzi się bez nóg, czy bez słuchu lub wzroku. A co do seksi bielizny, to u kobiet osobiście wolę zwiewne i krótkie koszulki nocne, niż biustonosz i majtki, przy małych piersiach w takiej koszulce dziewczyna wygląda bardzo seksownie :)

przedzialek miedzy piersiami jest okropny! nie wiem czemu kazda uwaza to za ideal x Bo przedziałek między piersiami kojarzy się facetom z tyłeczkiem :) a tyłeczek ważniejszy niż piesi i to zdecydowanie.

Gość z 21:36 Dziękuje Ci za wyczerpujące odpowiedzi, w sumie powinnam sobie dać z tym spokój bo jak ide z kimś ulicą to np. koleżanka powie mi, że dużo fajnych facetów się za mną obejrzało :) I plus dla Ciebie, jesteś na prawde wartościowym facetem dla którego nie są najważniejsze "cycki". Zazdroszczę twojej dziewczynie, że dobrze trafiła :)

Dzięki za dobre słowo, ale ideałem nie jestem... jestem przecież facetem :P Faceci nie zakochują się w "cyckach" tylko w kobietach, a kobieta to całokształt, a nie jedna część ciała, do tego taka którą widzi się raz dość rzadko w porównaniu chociażby z twarzą, czy samymi oczkami :) Jak facetowi przeszkadza twój mały biust, to daj sobie z takim spokój, bo takim zależy tylko na fizyczności i kiedyś zostawi cię dla innej, młodszej, ładniejszej, itp... I pamiętaj że biust zawsze może urosnąć, dziś jest mały, a za parę lat może być znacznie większy i będziesz go przeklinać ;)

to do autorki.Jetsme posiadaczka sporych piersi i powiem szczerze ..w wieku dojrzewania chcialam miec duze ,ale nie zdawalam sobie sprawy ,ze tyle z nimi zachodu .Jestem szczupla i musze kupowac drogie staniki bo w normalnych skepach nie znajde obwodu 60 ,a przy sporych piersiach to jest wazna rzecz.MAm 20 lat a biust mi juz obwisl .Nie tak do pasa ,ale nie jest jedrny .Moje piersi wygladaja dobrze ,ale tylko i wylacznie w staniku. Lubie je ,ale gdy chodze w staniku.NIe patrz na to co faceci chca,bo tylko chlopcy leca na cycki , faceci leca na kobiety.Mnie zaden normalny nie chcial ,byly tylko zachwyty nad moimi cyckami

Bo na kafe był taki topik, że facet zakochał się w dziewczynie w niej całej, ale nagle po kilku latach związku zaczęly przeszkadzać mu jej małe piersi... albo facet poderwie dziewczyne, podoba mu się a potem jak ściągnie koszulke to skrzywi się i potem porzuca. Inny znowu rzucił dziewczyne bo była znowu kompletnie płaska, normalnie nosiła push up a jak rozebrał to się skrzywił i porzucił... szkoda słów na takich gnojków i tyle

a przedzialek miedzy piersiami tworzy sie najczesciej przez zly dobor stanika.To nie jest zdrowe ,a ta strefa moze po paru latach sie odbarwic i zmarszczyc ,ze tak powiem

Gość z 22:06 Kurcze w sumie z dużym biustem też tak fajnie nie jest bo znowu faceci chcą twoich piersi a nie Ciebie, sama nie wiem co lepsze :(

bez jaj to tak jakbym ja rzucila faceta bo jego rozmiar penisa mi nie odpowiada .To jest po prostu , nawet nie wiem jak to nazwac .Wiem ,ze sa kobiety ,ktore tak robia,ale takich ludzi trzeba ignorowac

Ja na kafe jeszcze nie spotkałam topiku: "rzuciłam faceta bo miał za małego penisa"

a dodam jeszcze ,ze jak mowila ,ze chce schudnac troche to od razu lamet ,ze nie bo przeciez piersi beda mniejsze jakby cholera to byla ich wlasnosc , A chcialam tylko ze 3 kilo zrzucic. Przyciaga sie takich facetow ,ale wiem ,ze sa tacy ktorzy nie bede chceli decydowac o twoim ciele.Przynajmniej mam taka nadzieje.JA uwielbiam male piersi ama bym takie chcial , bez stanika smigac .Na luzie .Nie zrozum mnie zle .Nie mam nic do rozmiaru ,ale do tego ,ze utrzymanie ich w dobrym stanie jest niemozliwe , juz nie dla mnie.

A "rzuciłem dziewczyne bo była płaska", "moja dziewczyna ma za małe piersi" owszem.

Kazda ma jakies kompleksy. Ja cycki mam naprawde fajne, jedrne, w rozmiarze c, nie obwisle. To chyba geny, w rodzinie wszystkie maja ladne, pelne biusty. Niestety, mamy tez pelne tylki, za duze. No ale coz, staram sie ubiorem korygowac ten mankament. Jestem szczupla, wiec nie ma tragedii, ale to taki moj kompleks. Maz mowi, ze mu sie baardzo podoba moja figura. Ja bym sobie natomiast ten zadek przyciela. Ty masz wiecej mozliwosci korekty. Sa cwiczenia modelujace piersi, mnostwo kremow, staniki dla malych biustow. A ja coz moge zrobic z moim tylkiem? Tylko nie myslcie ze mam zad jak Kardashian, do niej mi daleko.

a bo to kazda kobieta chwalilaby sie na kafe ,ze rzucial dlatego faceta.Jestem przekonana ,ze takie cos mialo miejsce realnym zyciu.Czasem mozna zozbaczy jakie posty w int ,ze kobiety sa zniechecone i nieusatysfakcjonowane niewielkim przyrodzeniem swoje faceta i pytaja sie co z tym zrobic .

Nie chce cie urazic , mowie do kobiety z spory tylkiem :) ,ale nie rozumiem czemu kobiety chca ukryc ta czesc ciala , czesto slysze o tym ,ze mam za duzy tylek czy uda.To jest jakas ujma.MAsz figure gruszki , JA osobiscie uwazam ,ze taka figura jest bardzo seksowna.A jestem kobietą

ja mam asymetryczne piersi i to jest dopiero problem ;/ już ich rozmiar mi jest obojętny, tylko żeby równe były :

a ja mam sztuczne cycki i jest git

a jak bardzo asymetryczne?

a sztuczne to jakie sa w dotyku?

Do kobiet posiadających mały biust. Cieszcie się takim jaki posiadacie. Ja mam miseczkę H lub I (zależy od firmy). Posiadanie takich piersi jest naprawdę uciążliwe. Kupienie bluzki czy żakietu w moim rozmiarze jest ogromną trudnością, gdyż najczęściej nie mogę dopiąć się w biuście. Biustonosze, nie wiem dlaczego, najczęściej usztywniane są gąbką, co jeszcze optycznie powiększa biust. Kupno bikini praktycznie graniczy z cudem. Za każdym razem muszę zmniejszać obwód. No i nieubłagana siła grawitacji ciągnie je w dół, co nie wygląda już tak estetycznie. Małe biusty przeważnie są jędrne i dobrze prezentują się w każdym rodzaju odzieży, a jeżeli istnieje taka potrzeba, to zawsze można powiększyć je push upem. No i jest jeszcze jedna zaleta z posiadania małego biustu. Nie jesteście narażone na mało przyjemne zaczepki mężczyzn, czy przypadkowe ocieranie się w środkach komunikacji. Małe są po prostu małe, co wcale nie oznacza to że są mniej atrakcyjne. Nie dajcie się wpędzić w kompleksy i noście z dumą takie jakie posiadacie. Przestańcie postrzegać siebie przez pryzmat fizyczności, bo przecież nie biust świadczy o waszej kobiecości i wartości, tylko wasz charakter i osobowość. Pozdrawiam ciepło wszystkie Panie o małym, średnim i większym biuście.

Mam podobny problem do założycielki tematu. Także nie znoszę tego, co mi rośnie z przodu. Niestety problem jest odwrotny, gdyż noszę rozmiar 80G. Marzę o zmniejszeniu. Chciałabym mieć swoje 75C z powrotem. Dla założycielki rada. Zajdź w ciążę. Wtedy się powiększą od 2 do 5 rozmiarów.

Kobieto pieścił by Twoje wdzięki do końca życia !

@gość 00:39 na mniejszą pierś pasuje idealnie 75B, ale wtedy duża się wylewa ;/ więc biorę zawsze 75C (ta z kolei idealnie pasuje na tą większą, więc jest różnica jednego rozmiaru) i wkładam poduszeczkę, żeby to jakoś wyrównać. Ale i tak zawsze trochę widać różnice. W dodatku ta większa jest obwisła ;/ najgorzej jest na basenie, bo uwielbiam pływać, a strój jednoczęściowy idealnie przylega do ciała i wszystko widać :c no i mam duże opory przed rozebraniem się przy facecie

Gdy kobieta się rozbierze to inne kobiety ją skrytykują a facet będzie zachwycony. Te z małymi chcą mieć duże te z dużymi narzekają że im się płaszczą wiszą itp. Zajmij się czymś konkretnym. Pracą nauką rodziną a nie swoimi cyckami. Są jakie są. Nie mają wpływu na twoje życie bo to ty sama masz wpływ na swoje życie. A jak koniecznie chcesz to wyeksponuj inne części ciała i też będzie ok.