Nienawidzę swoich piersi!

Kurcze ale Wy to macie problemy. Ja mam doła z powodu mojego 14 cm, chociaż potrafię go całkiem nieźle używać. A dla faceta to jest najważniejsze.

spdf - mam koleżankę która ma podobny problem tyle że jedna pierś to duże A a drugiej prawie wcale nie ma - sam sutek. długo miała z tym problem, ale odpowiednie nastawienie przez jej faceta i przeze mnie i laska od 2 lat zaczęła akceptować siebie. Co raz częściej widzę że nosi obcisłe bluzki bez stanika mimo że widać tą asymetrię. Ważne że podoba się jej facetowi a i ja lubię podglądnąć :)

czasem się pocieszam, że jak facet jest wybredny to będzie miał dwie do wyboru - jedną małą i jedną dużą :P no ale tak do ludzi to chyba nigdy nie wyjdę

E... Tam. Za to moja dziewczyna ma duże , ale obwisłe. :-( I uważa, że jest seksowna... To już lepiej mieć mniejsze ale jędrne.

Ja jakoś chodząc do sauny i na plażę nudystów nie zauważyłem aby któraś z kobiet miała coś nie tak ze swoimi piersiami.Poza tym w takie miejsca przychodzą kobiety w różnym wieku i nie widziałem aby któraś miała małe piersi czy jakieś obwisłe.

Mnie tam żadne plaże nudystów czy tego typu rzeczy nie kręcą, ale wiadomo że płaskie laski nie powinny tam chodzić...

spdf - może napiszesz priv?

Ale małe piersi są najładniejsze! <3

Ja tez mam małe piersi,w czasie ciąży urosły mi znacznie,zle się z tym czułam,jakby to nie było moje ciało!przez 8miesięcy karmiłam taka była ze mnie mleczara! inne dziewczyny mając olbrzymie piersi ,nie wytworzyły kropli mleka,płakały wręcz ,ze na nic im się nie przydały przy dziecku!wróciłam do dawnego rozmiaru,znów jestem sobą,dobrze mi z tym jakie są,czuję swobodę,luz!nie zamieniłabym na większe,bo i po co!!!małe ale jare!!!

Darek - mogę napisać, tylko podaj mail, bo nie mam gg

Ojjj pamietam moje tego typu dylematy ;) przed dwoma ciążami, jako nastolatka mialam cudne,sterczace trojkatne w ksztalcie piersi rozmiaru 60A i bylam zrozpaczona ich mini tozmiarem...po porodach i karmieniu zrobilo mi sie 70B,dwa obwisle placki ziemniaczane ;) wtedy dopiero mialam kompleksy, potrafilam wpychac po dwa silikonowe wypelniacze. Jednak 5 lat temu zdecydowalam sie na powiekszenie piersi. Dzis mam 35lat, piersi w rozmiarze 65 F. Bardzo dlugo dobieralam lekarza dzieki czemu mam naturalnie wygladajace (jak 19-letnia kobieta) MIEKKIE piersi,niewyczuwalne wkladki i wymiane po 15 latach za free. Wiec mysle autorko ze Twoje kompleksy sa na wyrost przesadzone. Ciesz sie poki mozesz ich naturalnoscia bo po ciazach i karmieniach moga,choc nie musza wygladac jak moje kiedys :)

Do gosc; U kogo robilas op I jakiej firmy masz wkladki? Jestem na etapie wyboru lekarza. Pozdrawiam

Mentor 390ml anatomiczne, najwyzszy profil (wkladka nie swiadczy o ostatecznym rozmiarze piersi), dokt Anna Olender

Do gość która powiększała biust: A jak poznałaś swojego męża to ile miałaś lat i jak on zareagował na twoje piersi?

Dziekuje za odp. Jestes zadowolona z decyzji? Zrobilabys ta op jeszcze raz? Czy chlopak jest w stanie wyczuc ze to nie sa naturalne piersi?

Małe piersi są bardziej wrazliwe na pieszczoty. Dobry kochanek wzniesie cię na wyzyny, zajmując się tylko piersiami. W Esotiq są podwójne pushupy 65-70A. Całe zycie będziesz miała jędrne, bez zwisów:) Uwierz mi, jestem kobietą 50+, i ze swoich malych, jędrnych jestem dumna:)

Takie małe sterczące, nawet na boki, są doskonałe. Nie ma nic bardziej podniecającego. I tyle w temacie.

To mógłby być mój topik ;) I pewnie z 10 lat temu tak myślałam...;) teraz też czasem tak myślę i zastanawiam się co On widzi w nich ładnego...? :O ( powiedział mi to chociaż tego nie oczekiwałam i z pewnością nie wie że to moja pięta Achillesa :P ) Jesteśmy dziwne - my Kobiety. Zawsze coś nie tak : za wysoka/za niska, za gruba/za chuda, włosy nie taki kolor, biust nie taki, uda... ,brzuch...,nogi... A tak naprawdę jesteśmy piękne i niepowtarzalne Cieszę się że jestem Kobietą

jak nie dajesz fotki w takim temacie to możesz stąd spier....ć.

Żadne skrajności nie są dobre. Za małe źle, za wielkie też nie dobrze. Ja wolę większe, bo są seksowne. I ci, którzy piszą, że wolą małe, to sami siebie oszukują albo boją się sprostać kobiecości. Każdy normalny facet lubi piersi, bo są oznaką kobiecości.

Zgadzam sie z poprzednikiem.

Żadne skrajności nie są dobre. Za małe źle, za duże też niedobrze. Ale każdy normalny facet lubi większe piersi, są seksowne. Jeśli pisze inaczej, to sam siebie oszukuje, bo się cieszy z tego co ma.

Ja wolę duży biust, a nie sterczące rodzynki jak u dojrzewającej dziewczynki.

A ja bym wolała mieć mniejsze piersi.To nieprawda,że można łatwo wybrać lepszy biustonosz.Może i są jakieś ale po pierwsze cholernie drogie a po drugie kupiłam już w kilku sklepach różnych i albo spłaszczają biust albo podczas ćwiczeń wcale dobrze nie trzymają.Chyba,że mam jakiegoś pecha.

tak samo u mnie.Z kasa jest zle i jak musze kupic sobie stanik bo juz sie zuzuja poprzednie to musze odkladac .JAkbym miala z czego.

duzy ,ale pewnie jedrny a to jednak zdarza sie niezbyt czesto

Na forum naturystyka com jeszcze nie widziałem aby któraś z kobiet miała nieładne piersi.

Rozmiar B, C,D jest OK.

bo kobiety z ''nieladnym '' biustem raczej nie wstawiaja jego zdjec na portalach.Chyba ,ze chodzi o podzielenie sie kompleksami ,ale normlanie jak nie podoba ci sie twoj biust to nie pstrykasz zdjec i nie wstawiasz ich.dlatego nie widziales

Nie wszyscy moga mieć duże :) wiadomo, lepsze.