kwietniowe mamy 2016

trzymam kochane za was kciuki, biorę od wczoraj kwas foliowy, zaczynają mnie boleć piersi :-) jutro robię test z krwi i w piątek będę miała na 100 % obraz. mam nadzieję że jestem bo jednak plamka na monitorze była no i ten brak okresu.

trzymam kochane za was kciuki, biorę od wczoraj kwas foliowy, zaczynają mnie boleć piersi :-) jutro robię test z krwi i w piątek będę miała na 100 % obraz. mam nadzieję że jestem bo jednak plamka na monitorze była no i ten brak okresu.

Zabralam się za przetwory, robię właśnie dzen z aronii i przecięty z pomidorów. Trochę mnie to zajmie ;) dzięki dziewczyny i oczywiście dam znac.

Witam, dołączam do Kwietniowych Mam :-) Po kilku latach starań mi też się udało ! Zrobiłam test płytkowy 6.08 wyszedł pozytywny i następnego dnia Beta HCG wyszła 1270 mIU/ml, progesteron wyszedł 42ng/ml . 10.08 byłam na pierwszej wizycie u gina i powiedział ,że jest pęcherzyk ciążowy i wg niego jestem w 4 tc i 4 dniu. Wg tych obliczeń jutro 6 tc . Chciałam Was zapytać o objawy? Czy macie już jakieś? Bo ja oprócz lekkiego pobolewania podbrzusza w nocy to nie mam na razie nic.

ewelina94 też kupiłam witaminy falvit mama ale zamieniłam je na centrum materna dha, bo w falvicie jest wit.A, niebezpieczna dla zarodka, szczególnie na początku ciąży w nadmiarze, a już dostarczamy ją w diecie. W centrum jest w bezpieczniejszej postaci beta karotenu.

Dziękuję Wam za dobre słowo :-)) Swoją drogą to naprawdę niesamowite przeczytać , że ktoś zupełnie nieznany trzyma za ciebie kciuki ... Mam pytanie czy któraś z Was miała może termin OM zbliżony do 6 lipca ? Jestem bardzo Ciekawa jakich rozmiarów jest Wasza fasOlka i czy słyszałeście już może bicie serduszka ?

Ja idę 24.08 na wizytę sprawdzić tętno czy jest wszystko w porządku. Podbijam temat przypadłości ciążowych. Macie już jakieś objawy? Jak sądzicie ? Planuje wyjechać na urlop w 11 tc w góry a mieszkam na pomorzu. Oczywiście spytam lekarza ,ale jeśli wszystko będzie dobrze to chyba będę mogła? Ciąża to nie choroba w końcu ;-)

Witajcie questi i przerażona oczekująca :) temat dolegliwości ciążowych już tu przerabiałyśmy, musisz się cofnąć kilka stron, bo całe forum nadrobić, to już raczej ciężko...

jutro robię test z krwi i w piątek będzie już wszystko wiadomo. na ekranie od monitora była czarna kropeczka, lekarz mówi że to może być wczesna ciąża ale już mam brać kwas foliowy i być dobrej myśli ze będzie pozytywny wynik beta hcg :-) trzymajcie kciuki :-) dzisiaj lekko mnie piersi bola mecze się troszkę jak za dużo pochodze.

Anika gin nic mi nie mówiła na temat tej witaminy A a czytała skład tabletek.

Annika79 dzięki przejrzę na pewno ! Mi lekarz jeszcze nie podał terminu porodu,ale wg kalkulatora wychodzi mi 11 kwiecień.

ewelina94 można poczytać na necie. Nie wiem może to mała dawka ale ja tam wolę dmuchać na zimne, szczególnie na samym początku ciąży... potem może je zużyję ( mam 2 opakowania), na razie leżą i czekają. Ja się zorientowałam po zakupie, jak przeczytałam skład. Nadmiar wit. A może powodować wady rozwojowe u płodu. A tego każda z nas chciałaby uniknąć. Dlatego ja profilaktycznie wolę poczekać, aż bejbik podrośnie ;)

Ja zaczelam brac kwas foliowy od momentu kiedy zaczelismy starania o dzidzie czyli juz gdzies w maju,innych witamin nie biore,jadam duzo warzyw.Witam kolejne nowe mamy na forum. Dzis jestem taka szczesliwa po zrobieniu testu,maz jeszcze nic nie wie poczekam jeszcze ze trzy dni i mu powiem.Jestem pelna obaw juz bym chetnie pobiegla do lekarza ale jest za wczesnie,narazie sie dobrze czuje wiec chyba poczekam ze dwa tygodnie(to juz bedzie okolo 6tygodnia)objawow ciazy nie mam za specjalnych tylko siku czesto biegam i widac niebieskie zylki na piersiach ale nie bola.

Witam wszystkie kwietniowe mamuśki:) Z wielka radością dołączam do was. Po roku starań i pierwszym miesiącu stymulacji owulacji jestem w 6 tygodniu ciąży:)) To będzie moje pierwsze upragnione dziecko. Jestem tak podekscytowana, że przeczytałam dziś wszystkie wasze wpisy i z niecierpliwością czekam na kolejne dobre wiadomości:) Ja następne usg mam dopiero za 3 tygodnie i nie mogę się doczekać kiedy usłyszę serduszko:)

Anika napewno musi być mała dawka bo inaczej nie podawali by tego kobietą w ciązy:-). Ale w piątek mam wizyte i dopytam dokładnie o te witaminy. Od jakiegoś czasu zastanawiam sie czy nie zmienic na sam folik bo sa duze i ciezkie do połknięcia a przy moich mdlosciach zdaża się że czasem wymiotuje po polknięciu tabletki :-(

Mama trzylatki ja też jem dużo warzyw...i podejrzewam, że większość dziewczyn też, co nie zmienia faktu, że suplementuję się witaminami, bo nie dość, że ciąża, to jeszcze moją dwulatkę karmię piersią.

Nemezisss1990 witaj :) Ewelina Ty jesteś rocznik 94? Czy tylko taki nick masz...

Annika witaminy napewo nie zaszkodza,ja narazie nic nie kupuje dopytam lekarza,w poprzednich ciazach nie kazal mi nic brac tylko kwas,moze dlatego ze wyniki badan mialam zawsze dobre,teraz zobaczymy co bedzie trzeba to bede brac oby bylo dobrze.Zastanawiam sie nad zmiana lekarza,ten poprzedni jest dobry ale ciezko sie do niego dostac od kiedy przyjmuje raz w tygodniu,nawet dwa miesiace trzeba czekac na wizyte :-(

Nie tylko mam taki nick. Jezeli chodzi o wiek to mam 24 za 2 miesiace skończe 25. A czemu pytasz o wiek ???

Mama trzylatki, co 2 miesiące, to rzeczywiście kiepsko... Lepiej poszukać bardziej dostępnego lekarza.

Ewelina94 nie o wiek, tylko o rocznik ;) mam córkę rocznik 97 i tylko dlatego. Bez urazy, nic osobistego :)

Hej dziewczyny ją już po wizycie. Jest tętno płodu, jest ono prawidłowe a zarodki najprawdopodobniej dwa. 31 mam przyjść na wizytę, która potwierdzi czy jeden czy dwa. Jestem w szoku :)

Paula, to podwójne gratulacje :) P.S też bym była w szoku ;)

Paula gratulacje. :)

Paula gratuluje :-) a tak się stresowałaś.

Pisałam post ale chyba się nie dodał: do lekarza chodzicie państwo czy prywatnie? Chciałabym chodzić na kasę chorych ze względów finansowych, ale mam ciarki na myśl o tym, że w takim gabinecie pacjentki traktowane są ozieble i byle jak. Zapisałam się do jednego lekarza na poniedziałek prywatnie i na fundusz na 14września. Sama nie wiem, na kogo powinnam się zdecydować.

byłam wczoraj prywatnie. wizyta bez porównania z funduszem. samo usg trwało ok 15 minut w gabinecie byłam ok 30 minut a na kasę chorych wizyta trwa niecałe 10minut. zapłaciłam 100 zł i jestem bardzo zadowolona, lekarz zbadał mnie wszystko wytłumaczył z narzeczonym stwierdziliśmy że obydwoje pracujemy i raz w miesiącu możemy sobie pozwolić na prywatną wizytę a potem jak będzie konieczność to częściej. gabinet super wyposażony z łazienką można się do badania przygotować ubiera się papierowa sukienkę klapki, klimatyzowane pomieszczenia.

Witam i gratuluje dla nowo dołączonych mam :) Paula Tobie podwójne gratulacje :) Tak wam zazdroszcze,że zaraz po wykonaniu testu w domu możecie od razu polecieć na badanie krwi czy do ginekologo upewnić sie czy to jest to na pewno,czy wszystko w środku jest ok.Ja mieszkam w UK i tutaj nie ma czegoś takiego,uwieżcie,że musze żyć w niepewnośći do 13tygodnia ciąży,jedyne co mnie tylko przy tym trzyma to test ciążowy....baaaardzo Wam zazdroszcze bo też już bym chciała wiedzieć :) a to moja pierwsza ciąża...nawet objawów nie mam jako takich,oprócz pobolewania janików i tyle :) ale za tydz lub dwa moze sie zacznie ;) Pozdrawiam,Ola. ;)

Paula013 czytałam Twoje posty i bardzo się cieszę , że słyszałaś echo zarodka :-))) może i mi się uda w piątek ... Przepraszam , ale mogłabyś mi napisać kiedy miałaś ostatnia miesiączkę abym mogła jakoś to do mojego terminu przypiąć ?

Malineczka25 ja w 1, 2 i tej obecnej ciąży chodzę prywatnie. U mnie też wizyta trwa o wiele dłużej niż 10 min. Moja gin pracuje tez w szpitalu i gdy poroniłam bardzo troskliwie sie mna zajeła. Na koniec pobytu nawet czekoladek za opieke nade mną nie chciała od męża przyjąć. Ale to chyba trzeba trafić na lekarza.