Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dominika1234567890

cięzkie rozstanie

Polecane posty

Chciałabym podzielić się z Wami moimi przeżyciami. Otóż mam 20 lat urodzilam 6 miesiecy temu córkę. Pochodzę z dość zamożnej rodziny. Wątek w tym , że rozstałam się z meżczyzną którego bardzo kochałam stało to się dokladnie tydzien temu, gdy po raz setny odwaliła mu szajba po alkoholu , zaczął mnie wyzywać rzucać butelkami, ogólnie wpadł w szał jak zwykle... Chciał zadzwonić na policje , żeby mi zabrali dziecko ( wypilam jednego redsa) , nie chciał nas wypuscić z domu. Wcześniej bywały rózne sytuacje , pił awanturował się ,później wychodził nie bylo go przez tydzien i durna ja oczywiście nas godziłam, gdzie on nie okazywał zadnego zainteresowania pojednania. Po każdej kłotni gdy dawalam mu szanse , dziekował mi i było ok przez tydzien dwa max miesiąc. Człowiek który nie panuje nad swoimi emocjami, jest niezrównowazony psychicznie. Wyprowadziłam się i zamieszkałam z rodzicami. Bardzo cierpie bo jestem młoda i zostalam sama z dzieckiem, pragnę jeszcze zyć wychodzić , a siedzę zamknieta w domu. Zastanawiam się czy on w końcu zacznie żałować , że mnie stracil? Teraz lata wstawia zdjecia z jakimis dziewczynami na imprezach , bawi się lata... Napisał raz ze on ze mna nie chce rozmawiać bo teraz dopiero zaczelo mu sie zycie i jest szczesliwy... Wydaje mi się że było by mi lzej jak wiedzialabym ze on cierpi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja najchętniej bym takisch s**********w zabijała no, ale to jest niestety karalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A taki fajny badboy był z mojego misia, wszystkie koleżanki zazdrościły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tego smiecia olej, nic z tego zwiazku nie bedzie. a w sobote np. rodzice nie moga posiedziec z dzieckiem? albo opiekunka? jeszcze znajdziesz swoje szczescie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozłożenie nóżek badboyowi - zaliczone. Teraz tylko znaleźć frajera który wychowa i wyżywi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×