Czy bycie homo jest nienormalne???

Co myślicie o lesbijkach???

Nie nie jest nienormalne to normalna orientacja seksualna sam mam kolegów gejów znam ich od "piaskownicy"

Less są spoko lubię ich moje dwie koleżanki są lesbijkami i żyją ze sobą lubię je i nie przeszkadza mi ich lesbijstwo

Ale to powszechny tzw. wstyd???

Nie, według mnie to całkowicei normalne. Ludzie robią z tego sensacje, bo to coś odbiegające od przyjętych przez społeczność norm. Wiele jeszcze zależy od miejsca w którym żyjemy. Dla przykładu w moim mieście jest babka, która zmieniła płeć z mężczyzny na kobiete. Nie było ani jednej sytuacji by ktoś jej z tego powodu robił przykrości. W mojej dzielnicy mieszka jedna para lesbijek i dwie pary gejów i ludziom to zwisa. Wszystko zależy od nastawienia ludzi.

Gdzie wy zyjecie ? ja mam 25 lat i poznałam w życiu żadnej lesbijki, żadnego geja, zadnego transa :D tylko z telewizji znam takich ludzi :D w szkole nie było żadnego geja ani lesbijki, o jednej lasce plotkowali ze to lesba bo wygladala jak chłop, grała w piłke nożną, miala meski głos :D

Nie, nie jest to "normą" pod względem biologicznym, ale mało mnie obchodzi kto z jaką płcią sypia lub kto w kim jest zakochany.

W każdym społeczeństwie są geje lesbijki może oni w miejscach publicznych nie dają tego po sobie poznać i sie nie afiszują

Mnie to g****o obchodzi kto kogo kocha nikogo ja sam nie obchodzę to inni też nie będą mnie obchodzić

Jestem ukrytą lesbijką-ale boję się o tym przyznać rodzicom. A oni ciągle pytają czemu np. nie idę na dyskotekę-może bym w końcu poznała faceta-mam już swoje lata, a ja.... Kręcę coś o starapanieństwie...i co tu zrobić??? Dodatkowo mam myśli samobójcze i wyobrażam sobie mój pogrzeb. :(

no epwnie ze to jest nienormalne! To tak jak bys pytal czy rzniecie kozy tak jak to robia arabowie jest normalne. Koza nie jest do zakladania rodziny a parka samcow lub samiczek tez nie.

A ja kocham geja i co?:P

Powiedz prosto z mostu nie idę na dyskotekę poznać chłopaków bo mnie nie kręcą jestem lesbijką i wole dziewczyny ja jestem gejem i powiedziałem moim starym prosto z mostu przez pare dni nie mogli dojść do siebie ale ochłonęli i sie powoli przyzwyczajali

Jest to normalne homoseksualizm to nie choroba ani zaburzenie bo homoseksualizm został wykreślony z listy chorób i zaburzeń oraz z klasyfikacji psychiatrycznej przez WHO

Ale moi rodzice są konserwatywni i religijni. Gdyby im powiedziałam, że jestem lesbijką to wyrzuciliby mnie z domu i wydziedziczyli...:(co tu robić?

bycie homo jest nienormalne. możesz mieć problem ze zrozumieniem tego, bo skutecznie robienie prania mózgu przez marksistów kulturowych zaburzyło percepcję normy w obecnej kulturze

Ja nawet nie musiałam moim rodzicom nic mówić, bo sami się domyślili :D Jeśli dziewczyna nigdy nie umawiała sięz kolesiem, nie wieszała ich plakatów i nie komentowała ich wyglądu, za to ściany miała obklejone samymi piosenkarkami/aktorkami i często komentowała wygląd znanych kobiet, to niby jak mieli się nie domyślić? Tak się długo zbierałam, zbierałam, aż pewnego dnia mój tata zapytał robawiony kiedy w końcu ja wyjdę ze swojej szafy (oglądaliśmy program o dzieciach przyznających się do swojego homoseksualizmu) Powiem tak: może ci się wydawać, że jest dobrze gdy nie powiedziałaś rodzinie o swojej orientacji, ale to tylko ściema. NIemal czułam jak spada mi kamień z serca, że moi rodzice już wiedzą. Wyjdź z szafy, poczujesz się lepiej.

gość dziś usamodzielnij się i żyj własnym życiem. na cholerę ci rodzina, która nie jest w stanie cię pokochać z tak idiotycznego powodu jak inna orientacja. Poza tym nigdy nie wiadomo, może by to zaakceptowali.

Łatwo ci mówić. Mieszkam w małej miejscowości- takie info szybko by się rozeszło.

Leczyć, leczyć, k***a leczyć. Mam wrażenie, że jeden gej, co jakiś czas zakłada kilka takich tematów.

Ja też żyję w małej miejscowości. Przez jakiś czas byłam sensacją, potem wszystko wróciło do normy. Czasami ktoś zadawał głupie pytania typu: "ale jak to działa?" "przecież kobieta nie potrafi zadowolić drugiej kobiety!" itd. ale teraz mam spokój i wszyscy mają w d***e, że mieszkam z partnerką.

Ja co pisałem o 18:17 ja jak im to powiedziałem to potem jak nie wiedzieli co mają zrobić jak byli zaskoczeni powiedziałem im możecie mnie za to wyrzucić z domu a oni na to my cię kochamy jesteś naszym dzieckiem nie chcemy cie wyrzucać

Tix tom jak leczyć coś co nie jest chorobą przecież został homoseksualizm wykreślony z listy chorób i zaburzeń przez WHO

18:31 Wielu rodziców ma podobne reakcje, dlatego nie rozumiem dlaczego tak wiele osób boi się do tego przyznać. Im więcej osób pogodzi się ze swoją orientacją, tym więcej nas będzie i więcej ludzi zacznie się z nami oswajać. Moi sąsiedzi zawsze byli bardzo anty w sprawach homoseksulanych, ale gdy dowiedzieli się, że też jestem homo ( a bardzo mnie lubią, nazywam ich ciocią i wujkiem) wpełni mnie zaakceptowali i resztę LGBT. Niechęc często rodzi się z niewiedzy.

Został wykreślony pod naciskiem, tylko i wyłącznie z tego względu, a i tak kilka tysięcy lekarzy miało odmienne zdanie, także leczyć i jeszcze raz leczyć.

bycie gejem albo lesbijka to straszny obciach. Ja bym sie zapadla pod ziemie jak by mi sie cos takiego przydarzylo. Tfu! Tfu!

Homoseksualizm to dewiacja. Dla mnie jest to niemoralne.

Wykreślono z listy poprzez głosowanie, niewielką ilością głosów, i nagle to co było dewiacją i czymś nienormalnym,przegłosowano i już jest cacy. A tak naprawdę nie jest to normalne, bo nie jest, ale jest modne więc się rozpowszechnia, ot, takie tolerowane zboczenie.

Orientacja seksualna jest niezależna od woli, więc nie można jej pojmować z punktu widzenia "normalności" czy "nienormalności". Natomiast z biologicznego i etycznego punktu widzenia współżycie homoseksualne nie jest normalne. Płeć jest cechą fizjologiczną, i np. facet, który wmawia sobie że jest kobietą, albo kobieta, która uważa się za faceta....to już jest lekka dewiacja.

>>>Czy bycie homo jest nienormalne???<<< x Jeżeli za normę uznajemy heteroseksualizm, to homo MUSI być nienormalne z samej definicji słowa normalność. x Jeszcze niedawno homoseksualizm uznawany był za chorobę i w wielu krajach Europy traktowany, jako przestępstwo.