Co sprawia,ze niektorych osob nawet nie macie ochoty poznac i skreslacie ja

na samym poczatku?

Status społeczny, niepochlebna legenda.

Ok ale na pierwszy rzut oka mozesz tego nie wi(e)dziec, o takie sytuacje mi chodzi.kiedy widzisz kogos po raz pierwszy w zyciu..w takiej sytuacji ze mozesz sie poznac z ta osoba lub nie ale nic o niej nie wiesz,wiec chodzi mi bardziej o aure jaka promieniuje ta osoba,moze tez wyglad

Kiedy sama o sobie mówi, że jest egoistką i miłość to nie wszystko.

gdy przeszywa cię wzrokiem kaszpirowskiego.

gość dziś Ok ale na pierwszy rzut oka mozesz tego nie wi(e)dziec, o takie sytuacje mi chodzi.kiedy widzisz kogos po raz pierwszy w zyciu..w takiej sytuacji ze mozesz sie poznac z ta osoba lub nie ale nic o niej nie wiesz,wiec chodzi mi bardziej o aure jaka promieniuje ta osoba,moze tez wyglad x Wygląd cwaniaka zniechęca na dzień dobry, aura jest istotna. Wygląd inteligenta w okularkach,cóż mam taką słabość:). Jednak, kiedy słabość wchodzi w grę, brakuje obiektywizmu.

Do niektorych osob jakos intuicyjnie od razu palam sympatia, a do niektorych nie, nie wiem dlaczego ciezko to wytlumaczyc

Tapeciara, która myśli tylko o ciuchach, łysy dres, baba z bachorami. Nawet na nich nie patrzę.

Np jak ktoś wydaje się zbyt pewny siebie, cwaniakowaty, wywyższa się, albo jak ktoś jest bardzo brzydki czy jakoś odpycha mnie swoim wyglądem, jak ktoś z zachowania jest bardzo nie nieśmialy np, jak cos mnie od takiej osoby opycha,ale ciezko powiedziec co itd

Patologie zawsze czuc na kilometr.

Kiedy zawsze ma rację. Kiedy mówisz o tym to mówi, że nie, że tak nie jest. I Kurwa znów ma rację, a jej nie ma. Generalnie, zakuty łeb. Nie jest w stanie pojąć, że jest coś więcej niż tylko to co sam przeżył. Ramy, ramki, schematy, ma intuicję, ktora jest tylko brakiem otwartości, przez własne ograniczenia.

gość dziś Kiedy zawsze ma rację. Kiedy mówisz o tym to mówi, że nie, że tak nie jest. I K**wa znów ma rację, a jej nie ma. Generalnie, zakuty łeb. Nie jest w stanie pojąć, że jest coś więcej niż tylko to co sam przeżył. Ramy, ramki, schematy, ma intuicję, ktora jest tylko brakiem otwartości, przez własne ograniczenia. x Kurcze, czasem jestem zakutym łbem. Iść w zaparte z własnymi, nieudolnymi poglądami to wielka wada. Ale czasem, łapię się na tym.

okazywanie takiej chamskiej wyższości, nie pewność siebie, a takie zadufanie. uch, to się da wyczuć od razu u niektórych, na wstępie. jakieś zaniedbanie hardcorowe np. tłuste włosy. jakieś prymitywne zachowanie, głupkowaty śmiech. ale to nie jest reguła, że akurat to mnie kategorycznie zniechęca

Liczy sie pierwsze wrazenie a te zawsze jest wynikiem naszego wygladu: ubior, styl poruszania sie, budowa ciala

jak nie ma klasy lub mądrego spojrzenia odpada od razu

Nie potrafi gotować, wypad.

:-) nie potrafi wymienić uszczelki wypad

Weekendowe l********gi wypad.

Glaby kapusciane czytanie ze zrozumieniem bo matury nie zdacie! Temat jest o tym co powoduje ze NIE CHCEMY KOGOS POZNAC! Czyli co sprawia ze nie chcemy sie dowiedziec czy umie zmienic uszczelke.lub gotowac...

Tak jak ktoś napisał :dresiarz lysy, tapeciara pustaczka, kaszaloty,ciapaci, niscy, dlugowlosi faceci, ogólnie metalowcy, goci, obu plci, kobiety z niebieskimi wlosami, zielonymi, ogólnie to mało kogo bym chciala poznac

Czyli jak wspomnialem o tym czy chcemy kogos poznac lub nie decyduje jego wyglad ;)

W sumie nie wiem...chyba nigdy nikogo aktywnie nie unikam. Jedynie kiedy ktos jest bardzo pijany albo zachowuje sie agresywnie. Do niektorych typow mnie nie ciagnie, ale jak sami podejda to nie uciekam.

Oczywiście wygląd, dodam jeszcze jedno - twarz i mimika! Niedawno spotkałam kobietę, miała taki grymas na twarzy, że mialam ochotę spiertalac. Chętniej poznalabym osobę brzydka z sympatyczną buzią niż ladna z grymasem, kwasem, naburmuszona, a oprócz wyglądu jeszcze zapach. Odpycha mnie od smierdzieli

W dużej mierze tak: jak cię widza, tak cię piszą ;)

Tylko kazdy widzi cie inaczej wiec skad masz wiedziec? :)

Każdy tworzy swoją bajkę na podstawie wyglądu. To czy jest prawdziwa to już inna kwestia, przecież wiele razy okazuje się, ze ktoś zyskuje przy bliższym Poznaniu, wtedy weryfikujemy to pierwsze wrażenie

Wez pod uwage, ze twoje pierwsze wrazenie bazuje na twoich doswiadczeniach, uprzedzeniach i skojarzeniach. Ta osoba nie musi byc ich swiadoma

8.35 bez wątpienia tak, ale jeśli trzy osoby zobaczą te sama, i jeśli ta osoba będzie, dajmy na to piertolic głupoty, to chyba ocena będzie taka sama. Pytanie, czy wrażenie ma dotyczyć wyglądu, czy osobowości.

Mialam na mysli wyglad, ale w sumie ocena osobowosci tez zalezy od osobowosci i pogladow oceniajacych.

czesto mi sie zdarzylo pisac z facetem z poznanym w necie b. dlugo i nawet w pewien sposob sie zaprzyjaznic.niestety po spotkaniu w realu kontakt sie urwal, a w skrajnym przypadku gostek usunal mnie ze skajpa juz nastepnego dnia.Wyglad, niestety, bo charakter i zachowanie mialam takie samo jak w necie