Nie wiem jak ludzie mogą mieszkać całe życie z rodzicami

Wiesz to zależy czy mogą sobie pozwolić na mieszkanie samemu albo czy rodzice nie potrzebują opieki.

Wiecie, cojest gorsze od mieszkania w 40m klitce w bloku? Mieszkanie w bloku ze WSPOLLOKATORAMI. Na studia musialam sie przeprowadzic do duzego miasta, miejsce zamieszkania zmienialam kilka razy i na prawde dopoki nie poznalam zycia studenckiego, nie wiedzialam, ze az tak wielu ludzi ma taki problem z higienia i ze tak wielu ludziom nie przeszkadza mieszkanie jak w chlewie i barlogu. Wtedy gdyby moj dom rodzinny znajdowal sie w jakims miescie studenckim to bym sie w zyciu nie wyprowadzala do czasu az nie byloby mnie stac na cos wlasnego. W czasach wynajmowania ze wspollokatorami marzylam nawet o takiej 40m klitce wlasnie, ale tylko aby miec swoja wlasna lazienke, wlasna kuchnie, wlasny pokoj, urzadzone po swojemu, czyste, zadbane..

Mieszkam z mężem i dzieckiem u matki. Dom 200 m, ale czuję się jak ofir losu. Nieudacznicy mieszkają z rodzcami. Budujemydom więc jak tylko będzie łazienka wyprowadzam się bo jiż mi wstyd przed sąsidami... mąż codziennie słyszy że jest nieudacznikiem.