Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Po co chwalicie się wszystkim na facebooku ?

Polecane posty

Gość gość
Mam znajomego który wszystkim się chwali i wczoraj znów wrzucił kolejne 20 zdjęć dzieciaka w tych samych pozach, a i jeszcze opubikował film w którym jego syn biega wokół przez 2 min :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kurońka
Może niektóre osoby chcą pokazać, że kupują rzeczy jak na https://wymarzonewnetrze.com za miast u Chińczyków lub na zwykłym bazarze. Ale po co to- nie mam pojęcia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam może ze 3 zdjęcia na fb. I jakoś się tym nie przejmuję. Mam kilku znajomych, z którymi jesteśmy w grupie zamkniętej i tam sobie różne głupoty piszemy i wrzucamy zdjęcia ze wspólnych wypadów, wspólne spotkania w domu i nawet nasze jedzenie. Ale to akurat fakt - w naszej zamkniętej grupie, żeby reszcie znajomych nie zaśmiecać strony głównej, zresztą co to ich obchodzi :P Ale mam znajomych, którzy wstawiają zdjęcia z każdego wypadu z drugą połówką, miliony tysięcy zdjęć dzieci itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja znam taką co ma osobie mniemanie kim to nie jest, a pusta blondyna jak bęben, w dodatku nie rób, żyje dla zdjęć i tylko tym się "para" dobrze że się jej udało po znajomości wyjechać o UK to wiążą z "mezulkiem" ( też kochającym samo jebki) jakoś koniec z końcem, bo PL zdy chali z głodu no i na wakacje ich stać bo w rzyciu nigdzie nie byli a teraz nie dojadajc w Anglii (nie obrażając innych rodaków) bo każdy wie jak żyją, ale wszystko na pokaz nie usuwam ze znajomych bo można się pośmiać . A jak wiadomo śmiech to zdrowie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żyją...sorry za orty. Pisalam z automatu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żal wam dupska ściska i tyle :) jakby wam to zwisalo i by was bawiło to byście uwagi nie zwracaly i nie miały pojęcia co kto i w jakiej ilości wrzuca i skąd. A wy to sledzicie z zazdrości i zawiści. Tyle w temacie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie w*****a np. dziewczyna dodaje swoje zdjęcie,albo samej ręki w której trzyma piwo i podpisuje "kasiczka się relaksuje", no ja p*****le, albo inni tysiące zdjęć dzieci Kubuś sRa, Kubuś żre, Kubuś je**bnal baranka, zdjęcia dań "mmm pyszne pierogi""placuszek i kawka", zdjęcia prezentów od meza,zazwyczaj są to kwiaty i podpis "od ukochanego mezulka","chyba byłam grzeczna i mężus tak mnie rozpieszcza".. albo zdjęcia 50 zdjęć z wakacji koniecznie przy palmie lub basenie, urlopiki na al inklusiw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11.47 zgadzam sie z toba w 100% :) Mam znajoma co wrzucila fotki samochodu i to rocznego mercedesa(ladne cacko) i jakos mnie to nie wzruszylo wogole. Ludzie wrzucaja zdjecia z wycieczek ,no i co z tego chcesz ogladaj nie chcesz nie ogladaj.Moze to nie oni probuja sie dowartosciowac a to wy macie problem ze soba i ze swoja zazdroscia skoro ich tak odbieracie. Ktos sie dzieli swoja radoscia a was az skreca .Wyluzujcie troche ,bo ten jad was niszczy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11.58 to nie ogladaj ,mozesz dac opcje taka na facbooku(nie obserwuj czy jakos tak) bez wywalania kogos ze znajomych.A nie siedzisz ogladasz a potem glupio komentujesz jaki jest sens w tym co robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zeby pokazac samicom co nich mysle i znam prawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to co o nich myslisz to tylko twoja subiektywna opinia a twoja prawda jest tylko twoja prawda niekonieczne obiektywna i wlasciwa.Wiec swoje wywody mozesz zachowac dla siebie ,bo tak naprawde sa niewiele warte :) Sa przyjemniejsze rzeczy w zyciu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi tam to nie przeszkadza. przynajmniej bez dzwoniemia wiem co u dalszych znajomych słychać. sama mam tylko jedno zdjęcie, z fb korzystam od 3 lat, zaglądając średnio raz w tygodniu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facebook to wiocha.....95% ludzi się chwali ale chyba kredytami.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11.00 :D tak jest :D ...Autentyk -parka on po zawodówce ona troszke wyżej z tym że on po w miarę bogatym ojcu .Dostał od niego samochód potem wynajęli locum w domu kuzynów jednego z nich .A potem..trylion zdjeć na fb -on przy aucie oni przy aucie on na tle domu oni na tle domu itp itd ...Wygląda że niby ich :D dalsi znajomi pewnie mają tak myśleć :D że tacy ludzie sukcesu ... .A tu nawet kredytu nie ma bo oboje marnie przędą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość króllosu
Lepiej założyć sobie fanpage i tam wrzucać swoje zdjęcia, czy posty. Chwalić się tam możesz i nikomu nie będziesz przeszkadzał, a ludzi możesz sobie http:// buyfans. pl zakupić, komentarze, premium, udostępnienia etc. Strona ma pełne statystyki a z fanami masz kontakt realny, oceniasz ich działania, są tak aktywni bo sami korzystają z twoich usług, ingerują w twoje działania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi to w ogóle nie przeszkadza,inne rzeczy mnie w******ja jak np. jadowite osobowości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie przebije czasu CZERWIEC-WRZESIEŃ, kiedy to znając polski system prac ODTWÓRCZYCH wielu "absolwentów" musi pochwalić się, że rżnęli z książek innych ludzi, NIE złapano ich, więc MAJĄ DYPLOM, albo, że zrobili ankietkę z survio xd P.s. Magisterki jeszcze gorsze niż lic/inże. Boże jak musi się czuć wtedy ktoś, kto jest piekarzem, sprząta ulice, tankuje ludziom auta...By taki p*****lec mógł żreć, iśc po czystym chodniku i dojechać na tą Alma Mater. P.s. I nie jestem żadnym z wymienionych^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież fb służy do dzielenia się ze znajomymi wszystkim na co masz ochotę. Jak ci nie pasują treści to możesz nie obserwować. Z tego co tu piszecie wynika, że ci którzy najmniej pokazują na fb to najwięksi plotkarze w realu. Jakim trzeba być idiotą, żeby obserwować i komentować coś co ci się nie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No bo jakby kto nie zauważył to tutaj jest bardziej odpowiednie miejsce do tego by dzielic się opiniami, a nawet poplotkować. Jasne, na FB mozesz wrzucać to, na co masz ochotę, sęk w tym, żeby nie wyjśc na buraka lub idiotę. Był nawet poradnik w VOGUE, który polecam nieogarniętym jak się z takich rzeczy korzysta. 1. Wrzucamy panoramę miejsca w którym byliśmy 1a. Mozemy dodać opis historyczny. (niekoniecznie ze sobą w klapeczkach na pierwszym planie) 2. Polecamy jakiś film - w opisie piszemy dlaczego. Niech znajomi też obejrzą. Moze wywiązać sie ciekawa dyskusja. 3. Sztuka w teatrze! Jaki teatr? Gdzie? Kto był i czy warto obejrzeć? 4. Pytanie o poradę znajomego - Rozpoczęcie czatu. :) 5. Publikowanie najciekawszych gier słownych, rebusów, zagadek dla znajomych. 6. Pochwalić można się osiagnięciami sportowymi. ! Wszak sport jest dla kazdego i budzi społeczny podziw. 7. Pochwalić się można również, że działamy charytatywnie, choć wskazać należy na formę włączenia innych w projekt, a nie lansowania siebie samego ...Jak się chce to można, a kto ma fb by leczyć tam kompleksy temu żaden poradnik nie pomozei będzie to czynił..wtedy usuwamy ze znajomych i szuakmy dalej ludzi, którzy inspirują :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie rozumiem, po co na silę gromadzi się znajomych. Kiedyś dostałam zaproszenie od faceta, którego nigdy nie widziałam. Mój jedyny z nim kontakt to był mail, w którym napisałam, żeby zapłacił za paliwo, bo już dawno minął termin. :D A swoja drogą, to po raz kolejny zaskoczył mnie fenomen kafeterii - nie rozumiem czegoś, to napiszę "zazdrościsz".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie którzy relacjonują całe swoje życie na fb pokazują pewien rodzaj ekshibicjonizmu psychicznego. Normalny na umyśle człowiek, chroni swoją prywatność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to są WASI znajomi. I to nie wina Facebooka , ze takich sobie sami dobraliście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to są WASI znajomi. I to nie wina Facebooka , ze takich sobie sami dobraliście. Xxxx Lubię to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:25 Znajomi w prawdziwym życiu często wydają normalni więc sie ich zalicza do grona znajomych dopóki sie nagle nie zobaczy co w ich beretach sie kryje a to czesto widać właśnie dopiero na fejsie. Inna sprawa czasem ktoś wysyła zaproszenie kto może i jest znajomym choć znajomy to w sumie szerokie pojęcie. Opiszcie jakie kryteria określają że ktoś jest znajomy, bo dla jednego znajomy to ktoś z kim sie umawiasz na piwo a dla innego znajomy to jest dalszy sąsiad z którym jesteś jedynie na krótkie wymiany zdań na ulicy ale żadne tam umawianie. To samo współpracowniczki z pracy czy dalsze osoby z rodziny z którymi żadna to przyjaźń i właśnie wcale sie tych ludzi nie wybiera jako znajomych ale dla świętego spokoju sie ich dodaje do listy znajomych żeby sie nie poobrażali czy nie wyzłośliwiali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie tu jest problem, większość znajomych to ludzie z braku laku, na facebooku 500 znajomych, z połową nawet nie jest się na 'część' a dobry kontakt się ma z 15 :/ ale konto i fotki są, żeby zebrać komentarze od kogoś kogo widziało się 5lat temu i tak naprawdę na co dzień ma cie w d***e, tylko zdjęcie przypomniało mu że w ogóle istniejesz :/ po co informować kogoś o swoim życiu, komu o nas przypomina powiadomienie na portalu społecznościowym? Swoje konto zlikwidowalam po skończeniu edukacji(nalezalam do szkolnych grup), kto ma ze mną kontakt wie co u mnie słychać. No ale ja nigdy nie byłam super towarzyska, liczba znajomych nie określa mojej wartości, a to dla wielu ludzi jest dzisiaj wyznacznik bycia 'kimś'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie mam FB

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi sie zdaje ze facebook jest fajny, ale on po prostu odzwierciedla jedynie to , jacy sa ludzie. Ja sobie to załozyłam bo nieraz po prostu to mus, zeby czytac informacje, mam takie hobby, i klub do którego chodze umieszcza rózne informacje.. Rozumiem, ze ludzie umieszczają fotki z wakacji, bo to jakies wydarzenie, i nie zawsze to musi byc próznosc, po prostu chca cos wstawic ciekawego, bo trudno wstwaiac np. jak obierają cebule. Wiadomo, ze dawanie zdjęcia samych nowych butów jest głupie, ale juz dziecka w markowych ciuchach? To mieli je rozebrac to tego zdjęcia? Bez przesady. Oczywiscie, ze niektórzy przesadzają, szczególnie nie znosze jak daja praktycznie co dzien zdjęcia swoich bachorów, znam takich którzy co kilka dni daja swoje dzieci, jak jezdza na koniku, jak głaszcza kotka, potem jak głaszczą pieska, króliczka, dziwne ze pierwszej kupki nie było... Bo zdjęcia gołego niemowlaka w wanience z goła cipką juz było, i to udostepnione publicznie, nie tylko dla znajomych! No i chyba dawanie skanu swiadectwa córki zeby sie pochwalic jej wzorowym wychowaniem, i prawie samymi najlepszymi ocenami ( i to w głupim gimnazjum, gdzie podobno obecnie o to nietrudno) jest tez chore? mimo to, facebook ma spory sens, bo fajnie sobie wieczorem zobaczyc co porabiają znajomi, i zawsze to jest ułatwienie kontaktu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo jak pisowce dają za darmo 500+ to trzeba się pochwalić luksusem jaki się za to kupiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×