Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

żal mi mojego byłego faceta

Polecane posty

Gość gość

nie mam z nim kontaktu. Rozstaliśmy się już bardzo dawno. Niestety z jego winy. Spotykał się ze mną, rozkochał w sobie a chyba nie do końca zapomniał o swojej pierwszej dziewczynie o czym dowiedziałam się już po rozstaniu. Ja mocno go pokochałam, chciałam szczęścia dla siebie a zwłaszcza dla niego. Kiedy zaczęły się problemy nie wytrzymałam, zaczął mnie obrażać w kłótni, wyzywać. Odeszłam, on po jakimś czasie przepraszał, mówił że się zmienił. Nie uwierzyłam, nie chciałam się ładować w ten związek chociaż ciągle był w moim sercu. Potem jedynie dowiedziałam się, że kogoś ma, że jest szczęśliwy. I tyle. Nie chciałam się interesować jego życiem, ani żeby on interesował się moim. Myślałam, że kiedyś przejdzie chociaż nie umiem do tej pory być z nikim innym. Dzisiaj się dowiedziałam, że chyba wszystko mu się wali. Że mama jest chora, miała wypadek. Żal mi go i chociaż nie mam prawa do niego pisać to w głębi duszy nigdy źle mu nie życzyłam mimo tego co nawyprawiał. Strasznie tęsknie i boję się, że zbyt bardzo to wszystko przezywa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahah pogawędz sobie :D powiedz mu że mam cudo faceta , a ten pajac niedojrzały niech sobie fika dalej z kfjarta na kfjat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ech nie o to chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktoś pogada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedronka1793
hej... to jest ciekawe. odeszlas od niego, bo sie poddalas i nie chcialas rozwiazac problemow jakie miedzy wami zainstnialy. a teraz ci go szkoda. facet da sobie rade, nie boj sie, teraz to nie towja sprawa, bo zwialas. ten zal, to taki zal bo ty masz lepiej niz on czy bo go nadal kochasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×