jeśli jesteś polskim onanistą walcz z katolicyzmem i ujawnij się

polskie środowisko onanistów powinno zjednoczyć się i ruszyć do walki o równe prawa z nie-onanistami. Jest nas dużo więcej niż gejów i lesbijek, siedzimy cicho zastraszeniu przez epikopat jatolicki i jego œściekłę owieczki. Onanizm to nie hańba - wiedzieli to już hipisi - ale normalna aktyeność płciowa. Nie dajmy sobie wmówić, że to coś złego. Księży wyszydzających onanistów i ich medialną agenturę należy pozywać do sądów. ONANIŚCI I ONANISTKI POLSCY WZYWAM WAS DO WALKI O ŻYCIE BEZ STRACHU I WSTYDU W KATOLICKIEJ POLSCE !!!

zgadza się - LGBT walczyli i sporo już wywalczyli i masturbanci też powinni walczyć o swoją godnośći równouprawnienie.

Bóg zabija onanistów: '6 Juda wziął dla swego pierworodnego syna, Era, żonę imieniem Tamar. 7 Ponieważ Er, pierworodny syn Judy, był w oczach Pana zły, Pan zesłał na niego śmierć. 8 Wtedy Juda rzekł do Onana: «Idź do żony twego brata i dopełnij z nią obowiązku szwagra, a tak sprawisz, że twój brat będzie miał potomstwo»2. 9 Onan wiedząc, że potomstwo nie będzie jego, ilekroć zbliżał się do żony swego brata, unikał zapłodnienia3, aby nie dać potomstwa swemu bratu. 10 Złe było w oczach Pana to, co on czynił, i dlatego także zesłał na niego śmierć4. '

Biblia to księga mordów ! Jest tam tyle mordów i to takich których pojąć ani usprawiedliwić się nie da. A katolicy delektują się tym.

każde zw************y to akt protestu !

zaspokajam się paluszkami od dzieciństwa, a od kilku lat mam elektrycznego przyjaciela ...

załóżmy stowarzyszenie ludzi uważających masturbację za normalną aktywność seksualną w skrócie slumnas.

W XIX wieku lekarze nie mieli żadnych wątpliwości, onanizm był powodem większości chorób, jakie dręczyły ludzkość. Działo się tak dlatego, że w wyniku tej „sztucznej rozkoszy zmysłowej” mężczyzna wyrzucał z siebie życiodajne soki, osłabiając organizm. W konsekwencji stawał się sam swoim własnym zabójcą. Wśród chorób powodowanych tym „wybrykiem płciowym” wymieniano: suchoty, reumatyzm, „krótkowidzenie”, szaleństwo, zupełną głupotę, bezpłodność, impotencję, wrzody, zatwardzenie, raka, żółtaczkę, kurcze żołądka, spazmatyczne cierpienie wszystkich części ciała, żółknięcie zębów, starzenie się twarzy, zmianę głosu… W dodatku chorobliwe wyrzuty sumienia nie raz doprowadzały do prób samobójczych. http://facet.onet.pl/seks/onanizm-najwiekszy-wrog-ludzkosci/knprp

katoliccy lekarze zawsze popierali kłamstwa zalecane przez Kościół autorytetem medycyny. Teraz tak robi np. Chazan.

kler onanistom zalece leczenie psychiatryczne tak jak i gejom i lesbijkom.

na katolickim portalu adonai.pl czytamy takie pierdoły: Onanizm - zło lekceważone "Dlaczego właściwie onanizm jest grzechem?" - zapytał mnie niedawno pewien młody, wierzący katolik. Onanizm (samogwałt, masturbacja, ipsacja) polega na wywoływaniu odruchu seksualnego (orgazmu) przez drażnienie własnych narządów płciowych ręką lub jakimś przyrządem, nieraz towarzyszą temu podniecające myśli czy fantazje. Onanizm może zdarzać się już u kilkuletnich dzieci, ale rzadko, bo w tym wieku narządy płciowe nie są jeszcze tak rozwinięte i wrażliwe. Natomiast w okresie pokwitania i dojrzewania (po 10 roku życia) wzrost produkcji hormonów płciowych zwiększa skłonność do takich praktyk, czemu sprzyjają podniecające rozmowy, erotyczna lektura czy pornografia. Konieczne w tym wieku jest prawidłowe uświadomienie z moralną oceną tych spraw. Już przy I spowiedzi dzieci powinny wiedzieć, że wszelkie "bawienie się" narządami płciowymi dla przyjemności jest złem. Wielu laickich seksuologów uważa jednak onanizm za zjawisko prawie normalne i niewinne, a nawet korzystne (dla rozładowania napięcia). Zdaniem tych autorów szkodliwe jest tylko straszenie onanistów jakimiś chorobowymi skutkami, co ich zdaniem może wywoływać stany nerwicowe. Zwalczają więc nie onanizm lecz tych, którzy widzą w nim coś złego. Oczywiście, nie ma grzechu tam, gdzie nie ma jego świadomości, lecz wtedy wina spada na tych, którzy powinni byli uświadamiać. A jeśli nieszkodliwość onanizmu głosi lekarz seksuolog, warto by go zapytać czy zachęcałby do tej "niewinnej" przyjemności własne dziecko? Młodzi onaniści na ogół wiedzą i czują, że jest to złem, ale pragnienie przyjemności zwycięża i wpycha w nałóg. Według katolickiej etyki seksualnej świadomy i dobrowolny akt onanizmu jest grzechem ciężkim.

onanizm to brzmi dumnie !!!

wszyscy boją się przyznać że są onanistami, bo kościół odarł onanistę z godności i honoru. Walka o szacunek dla onanistów musi się rozpocząć.

tu wszyscy się boją przyznać do masturbowania sie ... tak jest w całej Polsce ! trzeba to zmienić.

kobiety najczęściej poniżają onanistów mimo że też się onanizują. Są w tym najlepszymi słuzkami Kościoła. Podobnie jak w haniebnym dziele chrzeczenia dzieci.

masturbanci i masturbantki zrzućie z siebie tysiącletnie kajdany wstydu w które zakuło was chrześcijaństwo.

katolicyzm to kajdany na wolność seksualną i na wolność myślenia !

onanizm to oszukiwanie organizmu ze uprawia sie sex

onaniści awangardą mas !!!

nie ma wolności bez onanizmu ! Kler to wie i dlatego zwalcza onanizm jak tylko potrafi.

a co lepsze onanizowac sie czy isc na d****i?

nie wszystkim i nie zawsze są d***** dostępne !

a kobitki też się onanizują ale bardziej się boją księdza

w III RP wszyscy sie onanizują tylko się z tego nie spowiadają a to grzech cięzki ta onania

wszyscy onaniści głosują na PO inaczej kaplica !

onaniści wszyskich krajów jednoczcie się w oporze przeciw katolickim prześladowaniom