Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sawieckij cielechraniciel

Pracuję w ochronie i dostałam cholernie dziwne zlecenie od koleżanki.

Polecane posty

Gość sawieckij cielechraniciel
Jeśli to kawał to się zdziwią, bo ja gnata z ostrą amunicją mam nie dla kawału. Ale nie wierzę, że to kawał. Czemu?: 1) Moje honorarium nie jest kawałowe, a ona nie wygląda na milionerkę rozdającą kasę dla kawału. 2) Gdybyście widzieli jej przerażenie też byście odpuścili opcję z kawałem. Co jak co ale stracha ma prawdziwego. Być może jej strach jest urojony, niemniej jednak jest to strach prawdziwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby co,to napisz choć pół słówka(tyle ile będzie ci wolno)jak zakończyła się ta kosmiczna;) historia:D To równie dobre,jak archiwum x :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sawieckij cielechraniciel
Ok., napiszę. Widzę 5 opcji zakończenia sprawy: 1) Nic się nie stanie paranormalnego i po upłynięciu terminu umowy zainkasuję resztę kasy i robię zjad na swoją chatę. 2) Nic się nie stanie paranormalnego ale za to dziewczę zacznie odstawiać psychiczne szopki i wtedy osobiście dostarczę ją do psychiatryka. 3) Dręczycielami okażą się jacyś dowcipnisie, którym po przestrzeleniu łbów odechce się dowcipkować raz na zawsze. 4) Pojawi się jakaś zmora w nocy a ja wywalę cały magazynek w ścianę po czym stwierdzę, że niewiele to pomogło i zaproponuję egzorcystę zamiast mnie jako kogoś bardziej kompetentnego w tej sytuacji. 5) Pojawią się jacyś prawdziwi reptilianie czy inne tam szaraki i też wywalę w nich cały magazynek, a ci co ocaleją stwierdzą nagle, że dalsze prowadzenie eksperymentów na obiekcie samica homo sapiens jest nieopłacalne ze względu na nieprzewidziane straty siły żywej zielonych ludzików. Wszystko. Innych opcji nie przewiduję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie to kawal i wkrecaja cie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajny masz styl pisania;) A skąd znasz rosyjski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sawieckij cielechraniciel
Patamu szto maja żena iz biełarusi. Ach, krasiwaja dziewuszka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes zonaty...? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sawieckij cielechraniciel
Da, ja żenat. A paciemu spraszywajesz? Ja ocień lublju swaju żenu. Ana ocień krasiwa i dabra. Bez niejo mnie swiet nie mił. Ad tawo mamienta kak my paznakomilis, kak my wstriecilis, ja sczestliwy cieławiek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wierzę że taki głupi wątek jeszcze żyje, chyba sam autor go kontynuuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja w Minskie pałgoda żyła. U menia byli dwa druga Wałodia Sadowskij i Dima familii nie pomniu. ja była w abścieżitii w adnoj komnacie c Marinoj i Irinoj. Ani mylis' tol'ka raz w mesiac i wsio wriemia eli ciesnok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, też miałam kiedyś taką sytuację. Kolega wyznał mi, że ma kontakty z UFO i poleciały mu łzy. Twierdził, że się źle wpakował i ma tego dosyć. Prosił mnie o pomoc, choć nie potrafił sprecyzować, co dokładnie miałabym zrobić. Poleciłam mu wybranie się do psychiatry, ale to go obraziło i zerwał ze mną zupełnie kontakt. Niestety nie wiem, jak dalej potoczyły się jego losy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sawieckij cielechraniciel
Szczerze? Z dwojga złego wolałbym mieć do czynienia z UFO niż z demonami. Nie to żebym się bał demonów. Po prostu to są istoty duchowe i na nic wtedy zdadzą się pociski. Tymczasem takiego ufoludka, jako postać mimo wszystko materialną, można ponoć zwyczajnie ukatrupić z pistoletu czy z karabinu, a nawet zatłuc łopatą. Właśnie o tym czytam. Ciekawe rzeczy tu wypisują. Wierzyć? Nie wierzyć? Czas pokaże. W każdym razie jak przyjdzie mi ukatrupić ufoludka to go ukatrupię i będie finał rozgrywek międzyplanetarnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żyjesz jeszcze czy już siekiera w plerach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor zniknął, teraz jego UFO porwało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sawieckij cielechraniciel
Uspakojcieś tawarissi :) Nieapoznanyj Lietajussi Abiekt (UFO) mienia jeścio nie zabrali. No ja gatowluś ka wstriecie z nimi. Ja rieszycielien kak nadlieżyt gieroju Sawieckawa Sajuza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jak tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skol'ka tebie liet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ciekawska
Hop-hop! Jest tam kto?... Ochroniarzu, żywyś jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sawieckij cielechraniciel
Hehe... Nie sądziłem, że jeszcze ktoś się interesuje tym tematem :) Żyję, żyję... Na razie to siedzę i częściej bawię jej dzieciaczka niż rzeczywiście ochraniam. Swoją drogą dziewczyneczka pulchniutka i urocza. Jak nikt nie słyszy nucę jej pioseneczki. Oczywiście sawieckie: Dawaj małysz moj kroszka Naucimsja ścitać Pachłopajem w ładoszki Adin, dwa, tri, cityry, piać Saścitajem cwietoćka lepietki I w ljesu griboćki, jagadki Szto by była wiesieła ścitać Budu palciki nam pamagać PS. Mój wiek musi pozostać utajniony ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sawieckij cielechraniciel
Obiecałem się odezwać co tam dalej z tą sprawą i muszę powiedzieć, że jest coś na rzeczy. Ona sobie tego nie zmyśla. Nawet ja czułem, że coś jest nie tak w jej domu. Ale bynajmniej nie chodzi tu o duchy czy ufoludki. Moim zdaniem to coś w rodzaju elektronicznego dokuczania. Prawdopodobnie to coś co się określa mianem Mind Control. Namawiam ją do przyłączenia się do zbiorowego pozwu takiego jak ten: http://niezaleznatelewizja.pl/2015/01/ofiary-mind-control-w-polsce-ida-do-sadu/ Niestety, w POlsce dochodzi już i do takich rzeczy i moja klientka jest ofiarą czegoś takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A cyrylicą umiesz pisać? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×