Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość46

Czy masturbacja przy innej kobiecie niż żona to też zdrada

Polecane posty

Gość CzwarteImperium
No tak. Po prostu smutno mi, bo dopiero dziś, po tylu latach dowiedziałam się, że można to robić na buhaja na ...uwięzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acordeon
Nie no są gorsze jazdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja 1995
Acordeon pewnie masz racje że sa też lekarze pamietam o tym ale miałam na myśli że zadna inna kobieta ma go nie ogladać (oczywiście oprucz lekarzy ponieważ to chodzi o zdrowie) i tak samo jest na odwrut. Jeśli jest taka potrzeba to idziemy do lekarza i oboje to rozumiemy ale przecież przy lekarzu rzaden normalny człowiek nie wali sobie konia czy wkłada palce w c**e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzwarteImperium
acoredeo. Wiem, że są gorsze jazdy, dlatego codziennie wieczorem mówię: "Dziękuję Ci Panie, że stworzyłeś seks." ;) alicja...wybacz...Ty chyba żartowałaś tym wpisem. Ale rozumię cie, oprucz lekaży. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acordeon
Ja akurat nie jestem jakiś pruderyjny,więc mi to wisi czy ktoś się na mnie gapi,czy nie. Jak zdarzyło mi się bywać np na plaży naturystów z partnerką to nie byłem zły,że ktoś się na nią gapi ma oczy niech się patrzy każdy ma to samo więc nikt nic nowego nie odkryje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acordeon
Tak stworzenie seksu było strzałem w dziesiątkę (w końcu to miało na celu prokreację)a nie jakieś sprośne igraszki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzwarteImperium
Dlatego trzeba podziękować jeszcze, że ludzie mają mózgi, w których rodzą się te wszystkie sprośności. :) :) Co do zazdrości, to mi też nie przeszkadza, ze ktoś się gapi na mojego partnera.Ta osoba robi to na własną odpowiedzialność, ja reklamacji nie uwzględniam. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acordeon tylko gdzie jest granica ? Nie mam nic przeciwko jakby ktoś patrzał na moją dziewczynę, ale pod warunkiem, że nie wkłada sobie palców do ci/pki, a on nie wali konia. Gdzie dla ciebie jest ta granica ? Jakby twoja żona usiadła jakiemuś obcemu facetowi na kolana, to też nie zdrada ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzwarteImperium
Kleio siadanie komuś na kolanach to nie zdrada. Nie przesadzaj. No, można potraktować to jako "zdradę emocjonalną" i zrobić awanturę, ale przecież nie rozwieść się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acordeon
Na kolana niech siada jeżeli to jest mój dobry znajomy to wiem,że jest to forma żartu.Gdyby jednak taka sytuacja zdarzyła się na imprezie z obcym facetem to by była awantura.Chociaż jestem bardzo tolerancyjny. Granice powinien każdy wyznaczać sobie sam bo każdy ma inne postrzeganie pewnych zdarzeń więc jest to temat do szerszej dyskusji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acordeon
Po drugie jak się ma zgrane towarzystwo to siadanie komuś na kolanach to pryszcz. Na imprezach gorsze rzeczy się robiło kiedyś oczywiście do pewnego momentu(GRANICY JAK TO UJĄŁEŚ)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CzwarteImperium no rozwód to oczywiście, że nie, ale awantura jak najbardziej. Acordeon wiadomo, że ze znajomymi to całkiem inaczej, ale ja mówię o zupełnie obcym facecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acordeon
Grałeś kiedyś w butelkę na rozkazy,albo w rozbieranego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzwarteImperium
Jestem kobietą , a kobiety są przebiegłe. Nie siadłaby obcemu facetowi na kolana przy mężu, bo wiedziałaby, że będzie dym. Chyba, że : -byłaby kompletnie zalana , czyli nieświadoma czynów - zrobiłaby to na złość, żeby mu dowalić, np. po wcześniejszej kłótni Gdyby facet jej się podobał, usiadłaby mu na kolanach na osobnośc***anowie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzwarteImperium
Albo w słoneczko? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acordeon
Ha ha zapomniałem o słoneczku:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzwarteImperium
Nie grałam w słoneczko. :( Ale w rozbieranego zawsze wygrywam, bo oszukuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acordeon
Jak możesz :) oszukiwać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acordeon
W słoneczko ja też nie grałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzwarteImperium
Oszukuję, bo mam duszę szulera. :O Poza tym kolekcjonuję męskie skarpetki, gatki i ...krawaty. Jak wiadomo przydają się do spacerów po łące. Wstyd z tym słoneczkiem, gimnazjaliści by nas wyśmiali. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisia
Ja piertole, ten świat dziczeje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acordeon
Dziki był kiedyś też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisia
No ale jak to masturbacja przy obcej babie nie jest zdradą? :D A czym jest? To teraz na powitanie machamy fiutami i wypinamy doopy? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O witam i dziękuje lisku, już myślałem, że tylko ja jestem nienormalny ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzwarteImperium
A my lisia nie mówimy, że nie jest zdradą. Dlatego dodatkowo chcę namówić gościa od onanizmu nad koleżanką, do zajrzenia koleżance w głąb...serca i oczu. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzwarteImperium
Kleio dziś Grałem w rozbieranego, w słoneczko niestety nie ;/ :D wszystko przed Tobą, trzeba wierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Imperium, problem w tym, że tylko gimnazjaliści w to grają, a prokuratora nie chcę mieć na głowie ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzwarteImperium
Masz rację. Lepiej po prostu skończyć w domu dla swingersów. Będzie słoneczko, księżyc, gwiazdy i wszystkie ciała niebieskie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×