Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość obłęd i paranoja

Uwaga na tzw. NIEBIESKĄ KARTĘ. Pułapka na bite i bezrobotne kobiety!!!

Polecane posty

>>>misiek kurfa znowu przylapano cie na piertoleniu glupot. Chcesz powiedziec ze wszyscy kuratorzy z polski i wszystkie kuratorki braly cie nagle na ochroniarza? Nawet policjnt zamiast do brygady antyrrerorystycznej zadzwonil do ciebie<<< x Chcę powiedzieć, że kilkanaście razy, w ciągu ostatniego ćwierćwiecza, ktoś znajomy, zmuszony do kontaktu z patologią, której broni autor tego tematu, poprosił mnie o pomoc. Ja nie widzę w tym nic dziwnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja widze w tym wszystko dziwne. Co innego jak najscia domu dokonuje osoba uprawniona a co innego jak do obcego domu pcha sie jakis glupek z ulicy. Jebnij sie w leb! Policjant nawet zeby do kogos wejsc i dokonac np. przeszukania musi miec nakaz z ty bez zadnych papierow, bez zadnych pozwolen tak sobie wchodziles? HAHAHA Debilu, nie osmieszaj sie! Zaden policjant nie wzialby na akcje osoby postronnej. Przeciez ty nie masz zadnych uprawnien! Gdyby cos ci sie stalo to ten policjant bylby winny. Debilu, nie wiesz nawet tak oczywistych rzeczy? Co wiecej, twoje wtargniecie do obcego domu bez zgody wlascicieli byloby zwyczajnym napadem. misiek, ales sie zagalopowal. Najpierw twierdziles ze widziales dzieci z czaszkami rozlupanymi siekiera. Potem z dzieci zrobilo sie jedno dziecko. Potem to dziecko mimo rozlupanej czaszki zylo bo rodzice nacerowali mu latke. Potem zostales misiek ochroniarzem pani kuratorki ktora w miedzyczasie przetransformowala w pana kuratora. Na koniec sie okazalo, ze wszyscy kuratorzy chce cie miec za ochroniarza. Nawet policja nie wyobraza sobie akcji zbrojnej bez misio1. Uff... dlugo by wymieniac twoje piertolenia. Jedno jest pewne, drugiego takiego debila sciemniacza nie ma na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>A ja widze w tym wszystko dziwne.<<< x Bo wygląda inaczej niż w TV. x >>>Co innego jak najscia domu dokonuje osoba uprawniona a co innego jak do obcego domu pcha sie jakis glupek z ulicy.<<< x O jakim najściu piszesz debilu ? Kurator wykonuje swoje obowiązki. Kurator może też wziąć NA ŚWIADKA dowolną osobę, która wyrazi na to zgodę. x >>>Policjant nawet zeby do kogos wejsc i dokonac np. przeszukania musi miec nakaz<<< x To chyba w Twoim móżdżku. W UZASADNIONYCH PRZYPADKACH, policja ma prawo wejścia do każdego mieszkania, bez nakazu. To jest jej praca. Poza tym, gdzie Ty widzisz, moje uczestnictwo, w policyjnej interwencji ? x >>>ty bez zadnych papierow, bez zadnych pozwolen tak sobie wchodziles?<<< x Tak. Ty również mógłbyś wejść, gdyby FUNKCJONARIUSZ PUBLICZNY W TRAKCIE WYKONYWANIA SWOICH OBOWIĄZKÓW poprosił Cię na świadka. Masz też prawo odmówić takiej prośbie. x Mam nadzieję, że nawet takiemu kretynowi, jak Ty, nie muszę tłumaczyć, czym jest obrona konieczna i w jakich warunkach jest ona uzasadniona ? Dlatego nie musisz mieć żadnych kwitów, by w określonych okolicznościach towarzyszyć FUNKCJONARIUSZOWI PUBLICZNEMU w wykonywaniu przez niego obowiązków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Debilu nie osmieszaj sie! Na swiadka mozna sobie brac kogo sie chce chocby 20 swiadkow. Tyle ze ci swiadkowie nie moga wejsc do cudzego mieszkania! Znowu wpadles, idioto. Druga sprawa. Policjant w UZASADNIONYM przypadku moze wejsc do mieszkania bez nakazu ale w usadadnionym. Jak idzie w normalnym trydbie to zaden uzasadniony przypadek nie zachodzi. I co idioto? Gdzie sie nie ruszysz tam wtopa... :( Ale ty jestes glupiutki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miosio nie gadaj z idiotą- debilem bo najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu a potem pobije doświadczeniem. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
misio praca mojej matki nie oznaczała ,że nie mogłam w niej uczestniczyć tylko sa normy moralne i zawodowe.Takie coś jest unormowane przepisami.I chyba jako "pedagog" powinieneś to wiedzieć.Natomiast na upartego mogłabym , bo znałam wychowanków.Tylko raczej mnie to nie bawiło.A ty pleciesz trzy po trzy.Zaden policjant czy kurator nie weźmie obcej osoby na wywiad czy wizję bo za to beknie.Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety przemoc często doprowadza w rozpaczy i tragedii do dalszej przemocy. Czasami zdarza się, że kobieta nie wytrzymuje i broniąc siebie zabija swojego oprawcę. Później trudno udowodnić czy była to obrona konieczna, zresztą poczytajcie sobie o tym na http://www.kancelaria-szip.pl/strefa-wiedzy/213,czy-ofiara-ataku-moze-stac-sie-osoba-oskarzona-kwestia-przekroczenia-granic-obrony-koniecznej.html Trudno przewidzieć, jak zadecyduje sąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale coś w tym wszystkim jest. Mieszkałam kiedyś w bloku,gdzie kilka pięter wyżej mieszkała patologiczna rodzina z 3 dzieci; te dzieciaki były wiecznie brudne i głodne. Konkubent mamusi,bo to tatuś nie był, potrafił tak strzelić 3-letniego chłopczyka w twarz,że młody aż pół przedpokoju na drzwi poleciał. Dzieci chodziły poobijane i smutne,a jak czasem któryś sąsiad zrobił donos na policję czy do opieki społecznej,to i tak nigdy nic z tego nie wynikało,bo mieszkała z nimi jeszcze babcia,która wszystkiemu zaprzeczała. No paranoja. Wydzielali tym dzieciom po 1 parówce dziennie i połowie kromki chleba... ale na wódkę i fajki albo tytoń zawsze mieli,a mamusia nieraz nawalona w krzakach leżała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×