Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość meggi1989

on zarabia 3 razy wiecej ode mnie

Polecane posty

Gość meggi1989

jak w temacie. mieszkamy w jednym z wiekszych miast na zachodzie Niemiec. ja zarabiam 1600 euro na reke. on pewnie ze 3 razy tyle. zajmuje kierownicze stanowisko. moja wyplata mi wystarcza i jeszcze odkladam. stac mnie na wakacje, wyjscie na miasto itp. ogolnie nie narzekam. on ma tez bogata i wyksztalcona rodzine(jego siostra jest lekarzem), a moja rodzina co prawda radzi sobie finansowo, ale kokosow nie ma. nie wiedzialam o jego zarobkach, rodzinie itp. czuje, ze mu sie podobam. zreszta on mi tez. troche sie boje zderzenia tych dwoch swiatow. jak mam sie zachowac? udawac, ze wszystko jest ok i nie ma roznicy finansowej miedzy nami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem to może całuj jego stopy skoro to taki królewski zamożny ród ja pierdole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meggie1989
wolalabym jakie normalne odpowiedzi. mam pewien kompleks pochodzacy z dziecinstwa. mojej rodzinie nie najlepiej sie wiodlo, ojciec alkoholik i sie tego wstydzilam. to zostalo do dzisiaj we mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ma do rzeczy, że on zarabia więcej? Nie rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meggie1989
czuje sie przy nim jak biedak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok napiszę bardziej normalnie,kiedyś kobiety w ogóle nie pracowały to było za czasów prawdziwych facetów :-) potem wybili ich na wojnę i baby musiały iść do pracy żeby nie zdechnąć z głodu ,niektóre świrują od tego wszystkiego jak np. Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meggie1989
fakt, kiedys kobiety nie pracowaly. on na pewno wie, ze zarabiam duzo mniej i chyba mu to nie przeszkadza. moze rzeczywiscie swiruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawdę ma to dla Ciebie znaczenie? Przecież nie o to chodzi w waszej relacji. Po prostu ciesz się waszą znajomością, a nie tym ile kto zarabia. Jemu powiodło się trochę lepiej, ale to nie powód żeby rezygnować z tej relacji. Jeśli jest wartościowym facetem to też nie skreśli Ciebie z tego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meggie1989
jest bardzo fajnym facetem. nie zamierzam przekreslic tej relacji. dziwnie bym sie czula przedstawiajac mu moja rodzine czy zapraszajac do PL. pochodze z bardzo malej wioski. tam nie ma nic. z jednej strony wydaje mi sie, ze jemu jest to obojetne. pewien kompleks siedzi we mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci i tak tylko patrza na wyglad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćszarik
etatowe zjeby!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badacziluzji
biedny facet kupił mi za ostatnie pieniądze zdechniętego misia :/ bo robote stracił,obca babcia z portfelikiem pamiętającym wojnę podziurawionym kupiła mi słodycze za ciepło :-) dostawałam drogie prezenty od dzianych narzeczonych, i z których bardziej się cieszyłam?ostatecznie muszę stwierdzić że pieniądze są potrzebne a jednocześnie nic nie znaczą i wartość rzeczy jest całkiem gdzie indziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i? I co w tym dziwnego? Faceci zazwyczaj zarabiają więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorki wątku, Nie szukaj dziury w całym. Ogarniaj temat z facetem jak ci się on podoba. Bo zaraz jakaś sprytna się nim zajmie, momentalnie w ciążę zajdzie i tyle go będziesz widziała!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meggie1989
dziekuje za rady. nie wiem czy jakas mi go sprzatnie. on nie wyglada na bogatego. nie jest typem macho czy podrywacza. wiem, ze jakis super atrakcyjny to on nie jest, ale mi sie podoba, gdyz jest bardzo cieplym czlowiekiem. nie obnosi sie ze swoim stanowiskiem w pracy. teraz zamierza kupic sobie samochod. do tej pory jezdzil do pracy pociagiem. nie jest tez jakims skapcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj tata zarabia jakies ponad 10 razy tyle co mama, a żyją sobie zgodnie i kochają się :) nie smutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedy przyjdzie odpowiedni moment i będziecie rozmawiać o swoich rodzinach to mu szczerze opowiedz o swojej jeśli będzie mu na tobie zależało to zaakceptuje fakty .... sama jestem z patologii a mój mąż nie, jesteśmy razem od kilkunastu lat :), mamy dzieci, mąż zarabia lepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znaczy się masz okazję dobrze się sprzedać więc bądź jego damą w dzień i su,,,ką w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zarabiasz 1.600€/rękę to nie masz czego się wstydzić. Co prawda są tacy co zarabiają dużo więcej, ale wielu zarabia mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meggie1989
nie zamierzam mu jeszcze opowiadac o mojej rodzinie. najchetniej to nic bym nie mowila. moja rodzina jest ciezka, zero wsparcia, tylko pretensje, klotnie. zawsze musialam sobie sama radzic. moja moi rodzice niechetnie wydawali na mnie pieniadze. teraz ciezko mi uwierzyc, ze komus na mnie zalezy i to bezinteresownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meggie1989
1600 to dla mnie ogromna kwota. na poczatku jak przyjechalam do niemiec na studia to mialam 600 euro miesiecznie. teraz moge sobie na wszystko pozwolic. tylko, ze oszczedzam pieniadze z obawy, ze trudne czasy powroca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×