Problemy ze snem lub lęki nocne?

Witajcie, może doradzicie mi coś odnośnie mojego problemu, bo sama nie wiem co mam zrobić, czy pozostaje mi tylko lekarz jako rozwiązanie. Otóż od pewnego czasu, a dokładniej powrotu ze studiów do domu rodzinnego, mam ogromne problemy z zasypianiem. Teraz nasiliły się dodatkowo, gdyż w moim pokoju jest bardzo gorąco, i nawet nocą nie mam chłodu :( To udaje mi się na szczęście niwelować troszkę, gdyż sobie włączam wiatraczek i moczę nóżki w lodowatej wodzie przed snem. Ale do tego dochodzą jeszcze emocjonalne problemy. Teraz(w wakacje)mnie i chłopaka dzieli spora odległość(w roku akademickim studiujemy razem w jednym mieście, na jednej uczelni). Widujemy się co 2-3 tygodnie mniej więcej na tydzień/półtora. Ale kiedy ostatnio wyjechał, zaczęłam się czuć jeszcze gorzej. W noc po jego wyjeździe obudziłam się i zaczęłam mówić do niego, myśląc że jest obok. Kiedy zorientowałam się że go nie ma, zaczęłam płakać. Nie zasnęłam do rana. Chyba teraz już odczuwam lęk gdy tylko nadchodzi noc, bo wiem, że trudno mi będzie zasnąć. Staram się jak mogę, wyciszam się, rozmawiam z nim przez telefon 'na dobranoc', czasem wypiję herbatkę na uspokojenie czy mleko,czytam żeby zmęczyć oczy, ale to nic nie daje. Co mam zrobić? Udać się do psychologia/psychiatry? Czy wiecie może, czy są jakieś leki nasenne dostępne bez recepty, albo chociażby uspokajające? Z góry dziękuję za jakiekolwiek rady.

hej, a próbowałaś jakiś lekarst na sen które są dostępne bez recepty...swojego czasu też miałam problem ze snem, na tle nerwowym i kupiłam w aptece forsen forte... no i w końcu przed snem się wyciszyłam i przespałam 6 h a to dla mnie wtedy bylo dużo! od razu bylo lepiej! spróbuj

w ilu watkach jeszcze bedziesz spamerska mendo spamowac tym goownem?:o juz naliczylam piec...:o

Czemu krytykujesz kogoś za to ze pisze o suplemencie który stosuje i działa. Skad wiesz ze to ta sama osoba pisze posty w róznych tematach. Poza tym ten konkretny suplement jest chyba już w miare rozpoznawalny i chyba wiele osób go stosuje bo nawet u mojej mamy widziałem ten forsen więc nie spinaj sie tak ;)

Biedna jesteś, najwyraźniej bardzo tęsknisz za chłopakiem i w rodzinnym domu nie czujesz się już jak u siebie. Może planuj codziennie przed zaśnięciem, co będziecie robić, gdzie się wybierzecie przy najbliższym spotkaniu i w ogóle w ciągu kolejnego roku akademickiego? I planuj, gdzie wyjedziecie wspólnie do pracy na następne lato, bo nie ma sensu, byś się tak męczyła. Trochę bym się martwiła o to uzależnienie jakby od faceta ale może po prostu czujesz się obco w domu po całym roku na studiach

no niestety z tym uzależnieniem od faceta trzeba sobie samemu poradzić...musisz robić coś dla siebie, skupiać się na sobie i swoim rozwoju..a nie na tym co facet,..niestety wiem swoje, doświadczenie życiowe pokazało! tez miałąm problemy ze snem, brałam foren forte i inne specyfiki...ale wiadomo ze to doraźna pomoc...pomagały owszem ale nie na moje problemy tylko na sen!

nie idź dziewczyno do psychologa, ani psychiatry, bo się jeszcze czegoś doszuka, nie jesteś chora, po prostu zmieniłaś tryb życia nagle i Ci tego brakuje, na studiach masz chłopaka, znajomych, luz, inny plan dnia, pewnie też jakieś imprezy, spotkania itd, przejdzie Ci, postaraj się zorganizować sobie czas, przeznaczyć go na rozwój itd. a w przyszłym roku zostań z chłopakiem w mieście w którym studiujesz i tam zakręć się koło jakiejś dorywczej pracy. Na sen- żadnych leków, nie psuj żołądka- też Ci polecam forsen forte, bo działa dobrzei szybko,plus cena Cię nie odstraszy- a jako studentka pewnie do super- bogatych nie należysz ;)

Mnie i mojej rodzinie bardzo pomógł w pełni organiczny i bez skutków ubocznych preparat, po którym śpimy jak susły. Odezwij się do mnie, mogę Ci o nim opowiedzieć 609 964 403 email: agadon@me.com