Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Agata198801

bratowa beznadziejna

Polecane posty

Gość Agata198801

Moja bratowa pracuje ale nie daje sobie rady z dzieckiem i domem, mój brat gotuje , w domu syf , podłogi wiecznie nie umyte, kurze na meblach, okna muje raz w roku, dziecko ma 2 latka a jeszcze nie radzi sobie z sikaniem do nocnika , po co wracała do pracy jak nie daje rady ze wszystkim?? i jeszcze nie odzywa się do mnie bo jej mąż a mój brat naprawiał nam ostatnio samochód i ona nie mogła posprzatać bo brat nie mógł zająć się dzieckiem, no ludzie , co za ciamajda, ja też mam dziecko i wszystko sama robię w domu , i mój mąż nie musi stać przy garach zawsze ma obiad gorący jak wraca z pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakbym to już czytała niedawno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za ciamajda, ja też mam dziecko i wszystko sama robię w domu , i mój mąż nie musi stać przy garach zawsze ma obiad gorący jak wraca z pracy xxx ale nie pracujesz zawodowo pasożycie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myję okna dwa razy w roku i nie widzę potrzeby częściej. Praca na pół etatu to jednak co innego. Jak oboje pracują to dlaczego gorący obiad nie miałby czekać na nią jak wraca z pracy. Oczywiście przygotowany przez Twojego brata. A dlaczego wróciła do pracy to też nie Twoja sprawa. Widocznie tak wspólnie z bratem zdecydowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co cię ich życie obchodzi?Im pasuje więc???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obchodzi bo żal mi brata, moja mama mieszka z nimi na jednym podwórku i widzi że ona po pracy jeszcze segregatory wlecze do domu, a w domu leży odłogiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz jakie jest powiedzenie? Chuj komu do domu jak chałupa nie jego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze mam słyszy jak bratowa krzyczy na brata żeby sie dzieckiem zajął i na dziecko też krzyczy czasami ja nigdy nie krzyczę na moją córeczkę, też pracuję na pół etatu a w domu czysto i obiadki dobre gotuję zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale skoro oboje pracuja to oboje odpowiadaja za dom i dzieciaka ... nie masz własnego zycia czasami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bandaz
a dlaczego Ci żal brata, że obiad ugotuje? Skoro dwie dorosłe osoby pracują na pełen etat to dlaczego etat "dom" ma być kobiety? Jaka krzywda dzieje się bratu, że ugotuje, która nie stałaby się bratowej, gdyby gotowała? I dlaczego brat nie umyje podłóg i nie zetrze kurzy, skoro ona na pewno musiałaby to zrobić? Tak Was mama wychowała? że Wam nie przeszkadza, że w syfie żyjecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znowu ty kretynko? daj żyć swojej bratowej. Masz jakiś kompleks Elektry czy coś w tym stylu? sama byś pewnie się podymała z braciszkiem chora debilko i nie w smak ci, że brat ma kobietę. TO SIĘ LECZY PSYCHOLKO!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boshe co za kretynka :O kobieto, litosci !!! nie masz swojego zycia ? nudzisz sie ? zostaw ich w spokoju. niech zyja wlasnym zciem ! ich kurz na meblach to nie jest twoj problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agąta198801
Obciągam mojemu mężowi po każdym ciepłym obiadeczku, bratu też bym obciągnęła lachę żeby mu ulżyć tak jak i tacie obciągałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaśnie bratu bozia rączki dała ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pustka w głowie :-P oj autorko zjechali Cie tutaj całkiem nieźle wiec daruj sobie kolejne wpisy :-P idź gotuj obiad dla swojego robola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ich kurz na meblach i syf na podłodze przeszkadza mi bo moja mama zajmuje się ich dzieckiem i moim w ich domu, moje dziecko się tam bawi na tej brudnej podłodze gdy ja pracuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agąta198801
Macie rację wytrę im ten kurz z półek moimi zwisłymi po 15-letnim karmieniu cycami. One świetnie się do tego nadają, bo ja wspaniała matka karmiłam dziecko aż do liceum nie to co moja wyrodna bratowa. Potem sobie obetnę te cyce i nagotuję rosołku dla mojego biednego braciszka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jestes upośledzona czy masz przepustkę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to niech mama bierze bachory i zajmuje się nimi u ciebie w domu kretynko. W życiu bym nie pozwoliła żeby obce dzieci pod moją nieobecność zasmradzały mi mieszkanie i robiły syf :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mnie powinny nienawidzić dwie siostry i matka mojego.... Za to że ja jestem na macierzyńskim a on 2 razy w tygodniu wstaje w nocy do dziecka chociaż rano idzie do pracy, że jak ja ugotuje to on zmywa, że po pracy zajmie się dzieckiem, zmieni pieluchę czy wykąpie a ja siedzę przed telewizorem czasem nawet z piwem....Puknij ty się, dom i dziecko nie należy tylko do kobiety!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ty jesteś beznadziejna jeśli brat ci naprawia samochód i twój dzieciak robi bałagan w ich domu to powinnaś posprzątać im albo przynajmniej popilnować jej dziecka żeby mogła posprzątać po drugie to jesteś pasożytem pracujesz tylko na pół etatu wiec utzrymuje cię mąż i jeszcze pasożytujesz na bracie bo to auto ci naprawia za darmo powinnaś im sie jakoś odwdzięczyć za to a ty ich obgadujesz na forum ŻENADA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam sie i twój mąż autorko też jest beznadziejny i ciamajda skoro z samochodem sobie nie radzi i musisz swojego braciszka od rodziny odciągać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Moja bratowa pracuje ale nie daje sobie rady z dzieckiem i domem" X A dlaczego to ona ma dawać sobie radę? Przecież razem mieszkają, mają wspólne dzieci. W tej sytuacji oczekiwanie odpowiedzialności od kobiety jest nie fair. Poza tym musi jeszcze w domu pracować - może to nie jej wybór ale przymus żeby w ogóle mieć pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko jesteś głupim pustakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko bratu każesz naprawiać swój samochód przez to bratowa nie ma kiedy sprzatać , może ty byś posprzatała im w domu za to że brat robi przy twoim aucie i za to że twój bachorek brudzi w ich domu a twoja bratowa nie dość że pracuje to jeszcze pracuje w domu to kiedy ma sprzatać rusz dupę i pomóż jej głupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co was obchodzi kurz w czyimś mieszkaniu, albo brudne okna. jest takie powiedzienie ZYJ I DAJ ZYĆ INNYM. Amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myje okna 2 razy w roku a podloge raz na dwa tygodnie, ale odkurzam co trzy dni :-D autorko posprzatasz u mnie? I ugotujesz mi? Bo ja to zawsze przypale. Zapraszam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawiozłam dziś córkę do bratowej bo tam moja mama zajmuje się dzieckiem brata i moim i wiecie jaki tam syf, w pokoju sajgon zabawki porozrzucane wszędzie , oczywiscie nie odkurzone a podłogi już chyba z miesiąc nie myte, kuchenka brudna przykre że moja córka musi się bawic w takim syfie, bratowa to ciamajda taka że szok nie potrafi posprzątać w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×