Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gościnnaona

Mamy na Maj 2016

Polecane posty

Gość gośćona35
Tak dziewczynka ma być , lekarz już w 13 tc określił płeć i mam nadzieję że nic jej tam nie wyrosło niepożądanego hehe od tamtej pory. A czy Wy już coś kupujecie dla dzieciaczków? Ja nie mogę się powstrzymać i jak jestem na zakupach ubraniowych to zawsze wrócę z czymś dla małej a to body albo jakiś pajacyk , dziś wróciłam ze śpiworkiem bo był w dobrej cenie 24 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majowy_groszek
Ja też jednak przeniosłam się na fb. Jakoś łatwiej mi tam pisać, bo często tam wchodzę i mogę być na bieżąco, łatwiej też się odnieść do poszczególnych osób, skojarzyć imiona ze zdjęciem itp. Ja również mam połówkowe 4 stycznia i nie mogę się doczekać, I prenatalne było w imieniny męża, a drugie wypada w moje imieniny :) Co do mężczyzn/mężów/partnerów i chłopaków itp. Nie lubię jak ktoś mówi np. ,,zobaczysz po ślubie będzie gorzej'', ,,zobaczysz po urodzeniu będzie ciężej''. Każdy człowiek jest inny, każdy ma inną sytuację i u każdego jest trochę inaczej. Nie ma co mówić, że będzie dobrze, bo może nie być wcale dobrze i pozostanie żal do osób, które tak zapewniały i nie ma co dołować, że będzie gorzej, bo nie można tego wiedzieć na pewno. To, że u jednej pary sytuacja rozwinęła się tak, a nie inaczej nie oznacza, że u innych będzie podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 86MalaCzarna86
Wczoraj byłam na usg 4 d i przy okazji polowkowym. Pani potwierdziła ze synek. Jest śliczny cały czas się ruszal i zasłanial rączkami ale udało się zrobić ładne zdjęcie buźki. Potwierdziła ze zdrowy na tyle ile można sprawdzić na usg. Mierzy ok 23 cm w całości i waży 438 g powiedziała ze kawał chłopca. Wg usg 23 t 3 d a wg om 21 t 5 d więc różnica prawie 2 tyg. Mąż jak malego zobaczył to uśmiechał się od ucha do ucha i powiedział że łezka mu się zakrecila ale dumny siedział jak paw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sandra90
dziewczyny czy pozycja na plecach zawsze jest nie wskazana? pytam bo dla mnie jest najwygodniejsza... aktualnie 22tc i odczuwam wielki ból w okolicy prawego zebra ... nasila się kiedy chodzę dłużej albo siedzę ... czasem już nie do wytrzymania :/ mowilam o tym lekarzowi powiedział ze to uroki ciazy / mam tak od ok 10tc / czy któraś z Was miała podobnie? tylko leżenie na plecach daje mi ulgę. z góry dzięki za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naomincia
Ja właściwie nie wiem... Leżenie na plecach dla mnie jest uciążliwe. Niestety nie pomogę... Ale skoro lekarz nie widzi w tym nic niepokojącego to chyba nie jest to zabronione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem ci że ją nawet na sekundę nie mogę się położyć na plecach tylko wchodzi w grę lewy bok niby na plecach jak lezymy to wszystko uciska ale mysle że jakbym swojemu dziecku było cos nie tak to by ostro dawało znać tak jak moje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćzalamana
Hej dziewczyny jestem w 21 tyg ciazy. Od ok 17 odczuwalna ruchu maluszka jeszcze wczoraj wieczorem raczej też chociaż wydaj mi się słabe natomiast dzisiaj do tej pory cisza noc nie czuje mimo jedzenia słodyczy picia gazowego i kakao. Miałam ostatnio !dużo stresu dziś przez pół dnia przeglądałam boje sie ze zaszkodziła małemu . wizytę mam jutro po popołudniu samą nie wiem co mam robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćzalamana
Przeplakalam nie przeglądałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dark_paradise
Gosczalamana trzymam kciuki za Twoje Malenstwo!na pewno będzie ok!daj znac po wizycie! Mam nadzieję, że już dziś ruchy byly!daj znac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dawno się nie udzielalam. Forum wymiera:( wpadam czasem na fb,ale ja jednak wole forum. Tylko nie za bardzo chce mi się tu pisac,bo rzadko kto się tu wypowiada.. Jak się czujecie Dziewczyny? Ja chyba mam w końcu ten przypływ energii:-) to juz 24tc!strasznie szybko mi leci ta ciąża! Zaczynam powoli kompletowac wyprawke,a za tydzień ide na obciążenie glukoza. Clarice wyszlas z dola?jak tam się sprawuje Twoj facet? Naomincia jest data slubu?:-)mam nadzieję, że kompleksy Cię opuscily!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clarice05
Cześć, no ja też w sumie wolę forum, ale sama do siebie pisać nie będę ;) U mnie dobrze, czuję się zdecydowanie lepiej, choć w święta było sporo spięć, które doprowadziły do tego przesilenia. Teraz tylko (AŻ) tego nie zepsuć... Mój synek dalej jest synkiem, jutro 21+0, czyli startuje 22 tydzień. Połówkowe mam na razie umówione za kolejny tydzień, 13.01. Mam już pierwsze ubranka, ale za bardzo się nad nimi nie rozczulam, obejrzałam i wrzuciłam do szafy ;) Reszta wyprawki czy przygotowań w domu ciągle czeka (tzn. mam wózek, chustę, kilka ciuszków i rożek; nie mam za to dalej pomysłu, gdzie wstawić łóżeczko Młodego i gdzie trzymać jego rzeczy...;) ). Pracuję jeszcze nie wiem jak długo, miesiąc na pewno o ile coś nagłego zdrowotnego nie wyskoczy, a czy dłużej to zobaczymy. Fizycznie najbardziej doskwiera mi rwa kulszowa, teraz w te mrozy jest znowu gorzej, ewidentnie reaguje na zimno i "wygrzanie" pomaga, a o to teraz ciężko ;) Czasem ma też zgagę, no i często czuję się słaba - mam jakieś plany, a w sumie muszę się położyć. Staram się słuchać organizmu i odpoczywać kiedy potrzebuję. Nie mam znowu lekarza prowadzącego (lekarka wyjechała na parę miesięcy za granicę, muszę kogoś innego wybrać), nie wiem też, jaki wybrać szpital, położną itp., dosyć się tym stresuję, bo czuję się taka bezradna i zagubiona. Szpitale rozważam dwa, jeden bliżej domu, a drugi polecony przez kuzynkę (i też położną polecaną przez nią). I tak sama nie wiem, co robić... A co u Ciebie, dark_paradise?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 86MalaCzarna86
Fajnie że ktoś się odzywa na forum. Ja dziś miałam glukoze była ochydna ledwo przelknelam. Ale wynik ok cukrzycy nie mam. Strasznie boli mnie od jakiegoś czasu krocze. Po badaniu gin stwierdzil że rozchodzi się kość spojeniowa, teraz jest 7 mm więc już mi wspomniał o cesarce. Zobaczymy. Na razie kazał nie dźwigać nic , nie schylac się i ogólnie oszczędzać się na maksa. Powiedzual że to może być pozostałość po pierwszym porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malawii
Czesc Dziewczyny ☺ z radoscia dolaczam do grona szczesliwych mam na maj 2016. Termin porodu mam na 28 maja i na 99% bedzie to nasz upragniony Synuus ☺ Mialam troche komplikacji... Operacja w ciazy, potem krwiak ale na szczescie maly mocarz dal wszystkiemu rade ☺ Pozdrawiam wszystkie Mamuski ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziki gon
Justyna K - przez przypadek odrzuciłam twoją prośbę o dołączenie do grupy na fb. Proszę dołącz jeszcze raz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Clarice cieszę się, że w związku zapanował spokój:-)ja na Twoim miejscu poszlabym juz na zwolnienie. Mowilas,ze ostatnio sporo stresow i nadgodzin,wiec może lepiej juz odpoczac? Czym się zajmujesz? Ja tez juz myślę o wyprawce. Dzis zrobilam przeglad rzeczy po Córce i mniej więcej wiem ile czego dokupic. Mam problem z wyborem imienia dla naszej drugiej Córci:/// MalaCzarna to lipa z tym bólem krocza i rozchodzeniem kosci:/a jak rodzilas 1szym razem? Sn czy cc? Malawii witaj:-)Gratuluję Synka!a co się działo, że Cię musieli operować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 86MalaCzarna86
Rodzilam naturalnie, poród ciężki ponad 26 h . A z wyprawki nie mam nic. Jak się cieplej zrobi to ruszam na zakupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, dla mnie akurat nadchodzący miesiąc będzie (i tradycyjnie jest) najgorętszy w roku. Pracuję w kontrolingu (w finansach). Nie wyobrażam sobie iść teraz na zwolnienie bez wyraźnego wskazania lekarza, że powinnam. A i tak pewnie pracowałabym zdalnie z domu... Nie jestem jakaś specjalnie ambitna, ale jednocześnie czuję się trochę uwikłana w różne zadania, a jeśli mam wrócić do tej pracy to nie chcę zawalić. Często myślę, że chciałabym nie wracać do tej pracy, ale to jeszcze rzeczywistość zweryfikuje. Może jeszcze będę marzyć o tym, żeby choć przez pół dnia nikt mi nie jęczał, a moje codzienne zadania były ciekawsze niż podnoszenie przedmiotów z podłogi ;) x Ja chciałabym rodzić siłami natury, ale też aktywnie, czyli z taką położną, która mi pozwoli ruszać się zgodnie z instynktem, pomoże jak najlepiej uniknąć pęknięcia czy nacięcia krocza, bo tego bardzo nie chcę. Samego bólu się nie boję, pewnie niesłusznie, ale lęk w niczym nie pomaga, więc w sumie cieszę się, że na razie rzadko się pojawia. x Nasz synek chyba będzie Mateusz. Jakoś już od miesiąca oswajam się z tą myślą i pomału wydaje mi się już, że tylko to jedno pasuje. Miał być Mikołaj, ale już tego nie czuję, więc zostanie pewnie Mateuszek :) A Wy jakie imiona rozważacie (albo już wybrałyście)? x Mam już sporo ubranek, wczoraj kupiłam na allegro kolejną paczkę używanych ciuszków, bo tylko takie kupuję. Mam straszny opór przed wydawaniem grubej kasy na ubranka, które Młody ponosi miesiąc, albo i krócej. Wolę wydać na to, żeby w wakacje z Młodym wyjechać do Puszczy Białowieskiej :) Za to wczoraj nawet udało nam się poważniej porozmawiać odnośnie wyposażenia mieszkania z myślą o nowym domowniku, bo zwykle mój chłop uważa, że jest jeszcze mnóstwo czasu i jak będzie trzeba to się wszystko zorganizuje. A ja może nie świruję, ale jednak mam potrzebę coś już zaplanować, a to z nimi ciężko, wszystko na spontanie ;) A Wy macie już kącik czy też pokoik dla dziecka? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziki gon
Clarice - ja w przeciwieństwie do ciebie kupowalabym mnóstwo nowych ciuszkow. Ale mi mąż nie pozwala bo jak slusznie zauwazasz sa to ciuszki na chwilę. Może jakieś odkupię od znajomej siostry ciotecznej. Co do kąciku dla dziecka to nie mam zbyt duzej swobody bo mam jedynie miejsce w sypialni koło łóżka. Łóżeczka na razie nie kupuję bo wiadomo, jeszcze jest czas. Kupię jakieś zwykłe białe drewniane, nie ma co wydziwiać. Do tego komoda i pół szafy na korytarzu dla małej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziki gon- już wysyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćona 35
Witaj Kasia! Niestety ten wątek już chyba umarł, dziewczyny przeniosły się na facebooka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patty_maj
Szkoda że tu tak cicho :\ eh ale może jeszcze będzie z kim pogadac. W ktorym tygodniu mialyscie połówkowe? Bo mój lekarz zlecił mimje dopiero na 23 tydzień +4 . więc według mnie późno ale nie wiem... Ruchy a raczej małe kopniaki czuje już wyraźnie więc wszystko powinno być dobrze ale wolalabym szybciej się w tym utwierdzić no i w końcu poznać płeć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćona35
Ja miałam w 22t+3d i też wydawało mi się późno, no ale lekarz chyba wie co robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naomincia
Hej:) Dawno dawno nie zaglądałam:) Wątek faktycznie umarł... clarice, powinnaś chyba pomyśleć o L4, nadmiar obowiązków chyba nie jest wskazany... Co do ubranek ja już troszkę kupiłam, na razie wszystkie nowe, chciałabym jeszcze gdzieś złapać kilka używek ale to nie takie proste bo mi zależy na ubrankach jednak niezniszczonych... a czasem ludzie nawet brudne wystawiają:/ XxX Ja połówkowe miałam chyba w 21+5 Teraz zaczynam powoli 25 tydzień i żałuję że nie poszłam drugi raz bo potraktowali mnie dość lekkomyślnie i niewiele się dowiedziałam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamaaga83
Cześć dziewczyny! Obecnie jestem w 22 tc. Termin porodu mam na 27 maja. Spodziewamy się synka, jest to nasze pierwsze długo wyczekiwane dziecko. Widzę, że coraz mniej osób się tu udziela, ale mam nadzieję, że ożywimy ten wątek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja będę miała córeczkę :) to też moje pierwsze dziecko. Byłam już 2 razy na badaniach prenatalnych, to takie niesamowite że tam tak wszystko ładnie widać. jak się rusza, kopie ucieka.. od razu sę zakochałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patty_maj
Oby bo w końcu do maja jeszcze trochę czasu :) Zazdroszcze że poznalyscie płeć, miałam USG w 18\19tygodniu podczas pobytu w szpitalu ale nie udało się mojego podejrzeć... A co do wyprawki to nie wiem jak się do tego zabrać, kilka ciuszkow już kupilam bo nie mogłam się powstrzymać ale wózek lozeczko i te wszystkie inne rzeczy to dla mnie czarna magia a i jeszcze przygotowanie mieszkania na nowego człowieka też na razie mnie przerasta. Nawet nie wiem jak w pokoju wszytko po ustawiać żeby młody się zmieścił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też powoli już kupuję, nie będę później na wariata latać, ostatnią rzeczą którą kupie będzie wózek i go kupie w połowie kwietnia. Teraz trzeba odmalować pokój i postawić łóżeczko, niech czeka na moją Natkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×