Mamy na Luty 2016

Up

Up

Ewelina gratuluje malenstwa Nastepna szczesliwa mama :) Obys jutro bez wiekszych problemow wstala Ola by wyniki byly dobre i szybko do domu was poscili :)

Skurcze na KTG mają się nijak do porodowych. Ja w poniedziałek miałam skurcze o sile 80 których nie czułam i cieszyłam się jak głupia że nie będzie tak źle. Jak wyszły prawdziwe skurcze przy porodzie to myślałam że padne przy 60 a potem pojawiły się do 180 przy parciu - samego skurczu się już wtedy nie czuje bo ma się niemożebną chęć parcia :) To boli bardziej niż skurcze. Za to jak już czułam że główka jest blisko to dostałam niezłego powera i tak jak myślałam że pomecze jeszcze z pół godziny to zalatwiam wszystko przy 4 skurczach. Choć nie miałam szycia krocza i tylko się ze mnie leje to i tak mam głupie uczucie jakby mnie uciskalo i dalej bym parła. Pewnie tak się kurczy wszystko i oczyszcza.

Ewelina gratuluję :) Ciekawe czy ktoś zostanie na koniec lutego :)

Gratulacje Ewelina :-) duży chłopak

Ola super, że wszystko u Was dobrze. Właśnie się zastanawiałam jak to jest z tymi skurczami na ktg bo mi wczoraj się żadne nie zapisaly a dzisiaj mnie badala położna to mówiła że coś się tu dzieje... I super ze uniknęłaś nacinania.

Ewelina gratulacje! Duży chłopiec

Hej dzoewczyny :-) A mi maly dal popalic w nocy obojetnie na ktorym boku lezalam to brzuch sie napinal i maly dawal czadu do tego pobolewalo w dole brzucha spokojny byl jak wstawalam lub jak na plecach lezalam ale na plecach nie moglam i tak zasnac wiec z pol nocy nie przespalam bo co chwile sie budzilam i do wc czesto chodzilam A mam pytanie do dziewczyn ktore urodzily jesli pamietacie bardzo roznila sie waga waszych maluszkow z usg a urodzeniowa

Hej. U mnie miało być 3,4 lub 3,5 bo miałam dwa usg przed porodem a wyszło 2,77 :P Miałam za to olbrzymie i już słabo wydolne łożysko :/ Dziś było od rana kichanie po karmieniu. Mała budziła się w godzinach kiedy buszowała w brzuszku :) Jeszcze nie mam dużo pokarmu więc dokarmiam, położne mówią że przyjdzie nawałem do tygodnia tylko trzeba podstawiać dziecko do cycka przed butelką niech nawet te dwie krople pociągnie to stymuluje cycki :)

Ola czyli jakoś się to sprawdza że dziecko jest aktywne tak jak w brzuchu. Kurczę to ja nie pośpię w nocy

Olu dobrze ze cos tam leci zawsze mala ma troche Twojego mleka i duza szansa ze sie rozkreci :) No to spora roznica u Ciebie byla w wadze by u mnie az takiej nie bylo bo i tak ma byc maluszek

Ucina mi posty

Aniu a ja co jaksa noc pospie hihi np dzis nie jutro moze tak moj zmienia pory duzej aktywnosci ale tez slyszalam ze jesli dziecko ma stale pory gdy jest aktywne to czesto w tych porach jest tez aktywne po porodziec

Ewelinka gratuluje dzidzi! dobrze ze już po strachu i cieszysz siae małym:) Ja wczoraj popołudniu dostałam skurczy przepowiadających i wieczorem były co 7 minut byłam przerażona bo męża nie ma, ale udało sie zasnąć i w nocy tez budziły mnie skurcze, ale nic się na szczęście nie zaczęło. Dzis ma zabieg to ewentualnie najwcześniej jutro albo w czwartek:) Ania teraz za Ciebie trzymamy kciuki

Ola a jak brzuch? wisi jakoś strasznie czy nie jest tak źle?

Trzymajcie bo jednak dzisiaj. Pewnie wieczorem się wybudze i zobaczę synka. Mąż w drodze. Zabieg ok 13:00. X Leży ze mną dziewczyna która panicznie boi się sn. Miała ułożenie miednicowe a tu niespodzianka i mala się przekrecila i masakra jak ona strasznie to przezywa...

Ania to powodzenia! bądź spokojna już prawie jesteś mama:)

Aniu trzymaj sie :) Olu wiem ze i tak bywa z waga ale przewaznie slysze ze wazy mniej niz usg pokazalo no coz za jakis czas sie przekonam jak bedzie u mnie Jutro ostatnia wizyta zobaczymy co mi powie lekarz

powoli się nasze dzieci rodzą :) mnie coś plecy bolą na miesiączkę i podbrzusze

Prywatne kliniki niestety też mają minusy. Tu znowusz latają wokół Ciebie nie dając minuty odpocząć tłumy lekarzy (i ja też muszę latać do nich) każdy madrzejszy od drugiego i wszędzie szukają oznak patologii. Dziewczyna urodziła dziecko, położyli jej na brzuchu więc się wyruszyła i łza jej poszła to wezwali do niej psychologa czy wszystko ok czy nie chce tego dziecka że połacze :P Na mnie się drą że dokarmiam butelką bo poród był indukowany i jeszcze nie ma tyle żeby dziecko się najadło. Wczoraj przyszła babka zrobić badanie i żeby dziecko leżało spokojnie dała mu butelkę (bez pytania mnie o zdanie, byłam w WC) po której mała zrobiła kupę i tak musiała w tym brudnym pameprsie się nie ruszać. Jakoś się udało ale jak ta wyszła wyleciała od razu inną baba ważyć dziecko. Skrytykowała MNIE (!) za butelkę u dziecka, nie chciała słuchać tłumaczeń ( wkurzyłam się że wogole muszę się tłumaczyć to moja wola jak chce karmić dziecko) po czym kazała małą rozebrać to mowie że kupa jest i trzeba ją przebrać to jak zobaczyła że dziecko ma kupę w pampku to jeszcze patrzyła że wyrodna ze mnie matka bo dziecka nie potrafię przebrać!!! Myślałam że dostanę gorączki!! Później przyszła że niby mnie przeprasza że tak gada ale... I tu zaczął się wykład na temat karmienia cyckiem. Także pod tym względem mnie wkurzaja. Dziewczyna co leżala ze mną na patologii miała rzekomo gorszy przypadek i trzeba było szybko ciąć to do dziś leży tam z brzuchem jeszcze nie ma dziecka bo lekarz lekarzowi musi udowodnić coś i ciągle zmieniają decyzję bo ordynator swoje, lekarz prowadzący swoje a inni lekarze swoje. Ja też wg ordynatora miałam czekać do poniedziałku a jeden nadgorliwiec wziął mnie na porodówke już w sobotę ale zabrakło sal. Chyba mają płacone od porodu. Wkurza mnie ta przesadna nadopoekuńczość.

A z drugiej strony przyjeżdżają bogate ukrainki rodzić, płacą 6 i pół koła za poród + 300 zł/ doba to ich się lekarze nie czepiają, jak płacą i mają kasę to patologii nie ma mowy i ich sprawa jak chcą karmić. Salę obok leży taka. Zauważyłam że jak wykupi się opcję rodzenia ze swoją położną to dostaje się lepszą salę do rodzenia. Ja byłam w tej lepszej bo prócz mnie rodziły tylko 2 babki z czego jedna zaczęła jak ja kończyłam a druga ledwo zdążyła dojechać z drugiego końca województwa i po 15 minutach dziecko było na Świecie. Co dla mnie jest głupotą tak ryzykować i jechać kawał drogi jak ma się u siebie szpitale.

Olu sa ludzie i ludziska wspolczuje ze trafiasz na tych drugich oby teraz szybko do domu i tam odpoczniesz od tych lekarzy :)

Gratuluje wszystkim. Ja tez juz po cesarce. Mialam wczoraj. Syn 3050 54 cm ;D cesarke znosze kiepsko tym razem.

Gosc gratuluje :)

Ja po wizycie Maly okolo 3,200 i nie chce wychodzic w piatek ktg pozniej w niedziele i skierowanie do szpitala na wtorek jak nic sie nie wydazy

http://allegro.pl/buty-adidasy-20-i5963840800.html zapraszam na moje aukcje :) oprócz tego mam do sprzedania przewijak różowy,sztywny, dł 80cm i wanienkę dużą zieloną+2 ręczniczki z kapturkiem gratis do niej

Noo u mnie tez brzuch jak w 5 miesiacu :(

Up

Up