Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
ewelina_94

Mamy na Luty 2016

Polecane posty

Gość gość
Ale drętwe te babska dziś są 😠Widać nie mają żadnych zajęć, tylko piszą o bredniach że mózg się lasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola86
Wogóle to dodam że znalazłam w Internecie na stronach szpitali, na ulotce accu-check i innych że od 2014 roku są nowe normy i wg nich nie mam cukrzycy. Bądź tu mądry i pisz wiersze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, Ewelinko dziękuję za troskę i Tobie Kasiu za pamięć. Ja się już z dziewuszka oswoiłam:) tyle ubrań nakupowałam a jeszcze szafki dla niej nie mam i teraz nie mam gdzie trzymać. Ja ostatnie dni męczyłam się z grypa żołądkową lub jakimś zatruciem, bo zazwyczaj żołądkowa inaczej się objawia u mnie niż to teraz. Powoli przechodzi. Ostatnio gadałyście o książkach i mnie kilka osób polecało książkę "w oczekiwaniu na dziecko" przejrzałam ja pobieżnie i wydawała się dość fajna. Co do noszenia majtek w szpitalu i nie noszenia tez koleżanka mi mówiła ze nie mogła nosić tylko na podkładzie leżeć (te grube podpaski duże) a do toalety przytrzymywać ręką ta podpaskę. Okropność ale liczę się z taka możliwością. Ania mnie tez się te koszule do karmienia nie podobają z tymi krótkimi rękawami, ale na allegro są naprawdę ładne na ramiączkach odpinane na klips do karmienia, ale są droższe niż te na guziki. Ola szkoda ze trafiło na Ciebie z ta cukrzyca, ale zajmą się przynajmniej Toba z większa uwaga. W szpitalu pewnie poznasz jakaś przyszłą mamę to sobie pogadacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćania
Ola a nie myslałaś żeby zmienic tego lekarza? Ja mam porównanie bo wczesniej jak nie mogłam zajść w ciażę to chodziłam do takiej kobiety, która mnie wkurzyła po kilku wizytach i zaczęłam szukać. kolejne dwie czy trzy osoby to kolejne porazki, które nie słuchały co do nich mówiłam. Badania wypisywali mi jakie im sie podoba a nie zgodnie z zaleceniami dopiero obecna ginekolog pilnuje terminów badań, dokładnie mnie wypytuje o wszystko, zanim dostałam sterydy skierowała mnie do neurochirurga i neurologa i sama sie konsultowała jakie leki bedą najlepsze. Tego jest cała masa i trudno opisać ale widać, że kobieta ma podejście do pacjentki. Może w szpitalu wprost powiedz, że nie miałaś usg półówkowego i że ci zależy żeby sprawdzic czy wszystko jest dobrze. w końcu poprawnośc przepływów można sprawdzic od 20 tyg. w każdej chwili a im szybciej tym lepiej. Ta moja znajoma co lezała z cukrzycą w szpitalu miała wszystkie badania w szpitalu, usg też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia 85
Hej dziewczynki Kotulina fajnie ze wrocilas i oswoilas sie z malutka :) Domini mam nadzieje ze bol przejdzie jak by dalej bolalo dzwon do lekarza Ola wspolczuje cukrzycy a w szpitalu powinni porobic Ci badania Mi chyba wszystko wyszlo w normie w srode lekarz to bede wiedziec dokladnie :) Ania ja kupilam jedna koszule by w szpitalu bylo mi wygodniej w domu to glownie na ramiaczka i gdyby nie to ze rodzimy w zime to i do szpitala bym wziela na ramiaczkach Kupilismy ostatnio butelki w promocji dwie w cenie jednej wiec az szkoda bylo by nie skorzystac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćania
Ja sie umowiłam z mężem, że on zadba o łóżeczko i to co co łóżeczka, przewijak i komodę oraz pampersy. A ja sie już sama wyprawię do szpitala, kupię kocyki, rożek i butelki :) Ciekawe jakie rzeczy on wybierze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wróciłam ze szpitala i z dzieckiem wszystko dobrze I będę miała synka ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia 85
Domi to dobrze ze wszystko ok :) to juz wkrotce poczujesz mocniejsze ruchy fajnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia 85
Ania u nas razem kupujemy choc duzo zeczy moj wynajduje ale zawsze sie pyta czy mi sie podoba a ze ma do tego dryk i gust to takie sliczne rzeczy potrafi znalesc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola86
Kotulina w obrębie mojej przychodni sami idioci... Prywatnie nie wiadomo do kogo iść :( były takie dwie zarąbiste babeczki ale obie przyjmują daleko ode mnie w innym powiecie :( u nas lekarze zmieniają się jak w kalejdoskopie, raz byłam u jednego opiewanego na forach jako cudotwórca... Ja miałam zgoła inne o nim zdanie... Ponoć ten mój to i tak najlepszy bo reszta to sami emeryci i młode cwaniaki. Mam nadzieje że mnie przebadaja wzdłuż i wszerz w tym szpitalu. Fajne jakby było tak jak piszecie, jakby zrobili USG i kompleksowe badania. Będę cisnąć, żeby nie skończyło się tylko na wizycie u diabetologa ale myślę że nie po to będą mnie tam trzymać parę dni tylko zrobią też inne badania. Moja ciotka pracuje w przychodni w USA i mówi że tam to bym nigdy nie osiągnęła normy cukrzycy ciążowej takie są wysokie wskaźniki... ;) jestem dobrej myśli, w końcu się może ktoś mną zajmie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia 85
Ola zycze Ci by tak bylo i by Cie przebadali pozadnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia 85
Hej dziewczyny jak tam samopoczucie i zdrowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina_94
Hej dziewczyny :-) Kotulinka cieszę się że już się oswoiłas z myślą o córeczce. Ola współczuję cukrzycy. Ja w piątek miałam wizyte moje szczęście waży już 530 g Za dwa tygodnie ide zrobić krzywą cukrową i tu mam pytanie do dziewczyn które już robiły. Musiałyscie miec z soba glukoze czy dawali wam w labolatorium ??? W poprzedniej ciąży nie miałam takiego badania wiec nie wiem czy koniecznie musze miec ze soba czy mi dadzą. Dowiedzialam sie także że synka bede mogła już przywitać od 4 lutego to zalezy na kiedy zaplanujemy cesarke:-) W sobote bylismy na zakupach i kupiliśmy dla Filipka łóżeczko przewijak rozek, posciel,kocyki,reczniki. Wozek mam zamiar kupić w grudniu. A co najgorsze jak skrecił mąż łóżeczko to córcia zaczeła płakać z zazdrosci bo myslala ze to dla niej :-(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia 85
Witaj Ewelina :) ja musialam miec glukoze i chyba wszedzie musisz miec swoja ale jak chcesz sie upewnic to mozesz przedzwonic czy przejsc sie do laboratorium gdzie bedziesz robic wyniki i sie dowiesz To duzy juz twoj bobasek :) I coreczka urocza pewnie troche wam zajelo by jej wytlumaczyc ze juz za duza na lozeczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola86
Helo. Pisze ze szpitala i powiem że jest super. Tzn jestem zadowolona że tu trafiłam bo zrobili mi wszystkie badania od A do Z i wytłumaczyli że ten cukier to nie tragedia u mnie na granicy normy i trzeba się tylko pilnować ( nie żreć słodkiego, tłustego i jeść regularnie a wszystko będzie tak jakby nie było cukrzycy). Jeszcze to sprawdzą jak posiedze u nich 3 dni jak reaguje na normalne posiłki a nie glukozę z wodą. Mój lekarz nie robił mi wszystkich badań zreszta tutejszy lekarz był w szoku że nie miałam USG i że mój postraszył mnie leżeniem na oddziale aż do porodu... Mówi że jakiś niepoważny!!! Cukrzyca jest bardzo groźna dla dzidzi jeśli ktoś nie wie że ją ma od początku ciąży i nie leczy. Mnie tylko czekają częstsze wizyty u lekarza żeby zobaczyć jak dziecko rośnie, samemu mam badać cukier i... To tyle ;) pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćania
Ola zrobili Ci usg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia 85
Olu to w takim razie bardzo dobrze ze tam trafilas i dobrze sie Toba zajmuja :) Super ze z cukrzyca nie jest tak zle jak Cie lekarz postraszyl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia 85
Domi ja nie i tak poprawdzie pierwszy raz o tym slysze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie też pierwszy raz; ( Lekarza mi nic nie wytłumaczył co to i czy to groźnie a wizytę mam za miesiąc; ( w necie czytam i się bardziej tylko martwię; ( w związku ze chodzę do lekarza prywatnie to się jutro chociaż przejdę do ośrodka zdrowia i do pytam się położnej może ona mi wytłumaczy co to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam jedno łożysko, ale przeczytałam gdzieś ze dziewczyna tez ma ten dodatkowy plat i ze ani dla niej ani dla dziecka to nic złego narazie dopiero przy porodzie to jest ważne. Ale faktycznie lepiej popytaj położnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie przy porodzie a czy teraz ciekawe czy coś zagraża. I mam już 2 stopień dojrzałości łożyska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znalazlam takie cos: Czy można zadbać o łożysko, by jak najdłużej najlepiej funkcjonowało? TAK! W 24 tygodniu ciąży lekarz stwierdził u mnie już II stopień dojrzałości łożyska. Mimo, że to dość wcześnie, ocenił, że jest również za wcześnie by panikować, bo II stopień nie oznacza jeszcze złej wymiany między moim organizmem, a dzieckiem. Wyszłam z gabinetu z zaleceniami, jak "dbać" o łożysko: -należy zadbać o odpowiednio zbilansowaną dietę oraz ruch -NIE PALIĆ! -nie zażywać leków na własną rękę, stosować je jedynie w ostateczności i po konsultacji z lekarzem -unikać stresujących sytuacji -odpoczywać i spać na boku(najlepiej lewym), ograniczyć leżenie na plecach, podczas którego macica uciska naczynia krwionośne, które zaopatrują łożysko. PAMIĘTAJMY! Zbyt szybkie starzenie się łożyska to również sygnał, że matka może mieć kłopoty z ciśniemiem tętniczym! NIE BAGATELIZUJYMY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćania
Ja zajmuję się od tygodnia synkiem siostry i muszę rano wstawać. I jeszcze rano jest w miarę ok ale im dalej tym gorzej. Jestem niby zmęczona a nie mogę zasnąć i w nocy też się ciągle wybudzam. Przez to od kilku dni jestem jakaś nie do życia, łażę z kata w kąt. A jeszcze ciągle ciapie deszcz. Poza tym miałam iść na ta krzywa cukrową ale jeszcze się wstrzymam bo jakoś mi nie jest śpieszno :( Wczoraj byłam z mężem w szkole rodzenia - zajęcia dotyczyły porodu naturalnego, jak się zaczyna, ile trwa i jak przebiega. Bez środków farmakologicznych i innych pomocy na porodówce. Zajęcia fajne. Ale mój mąż i tak nie chce żebym rodziła naturalnie. Ja już oswajam się z myślą o cesarce. Ola a jak u Ciebie? Ponoć dobrze jest dla przebiegu porodu poznać oddział patologii ciąży, izbę przyjęć i położnictwo bo można uniknąć tzw. syndromu izby przyjęć. Także nie ma tego złego ....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćania
Domi ja miałam usg jakiś czas temu i szczerze to nic nie mówiła o łożysku poza tym, że jest ok. Kolejne usg będę mieć po wizycie 7 listopada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×