Faceci chcą się wiązać tylko z bogatymi. .

Tak pazerne na pewno "lecą" na tych z długami. Jasne oni są pierwsi na liscie, pogardza nawet milionerem byleby mieć goscia z dlugiem

Powiem tak zarabiam 3500 do ręki z czego 1500 mam rat kredytu 700 auto i 800 remont domu za 4 lata powinnam to oddać. Czy to może odstraszyc faceta?

Nie mowie że kobiety nie są sukami. Są takie same, znam parę która była że albo wiele lat i laska odeszła bo facet miał duże mieszkanie. Ale mężczyźni są dokładnie tacy sami, najgorsze że tego nie widać bo sprawiają dobre wrażenie

Owszem są ale oni wola interesowne suki niż dobre zaradne kobiety.

Dokładnie,lepiej nie pokazywać że się jest dobra. Ale myślę że to polaczki takie są,może obcokrajowca sobie znajdziesz.

ObcokrajowcA ciężko by mi było poznać. :-/ Marze o normalnym dobrym facecie, z którym wezmę kredyt hipoteczny na 30 lat i razem go spłacimy.

No nic ci nie poradze, bo to samo przeszlam i już nigdy z tej traumy nie wyjde. Szkoda tylko że mnie nikt nie uświadomił i tyle lat zmarnowalam na wiare w cuda i milosc

Mnie nawet nikt nie tyka a ta przykra przygoda była dosyć krótka. Szkoda tylko że rodzina tego nie rozumie (ze mnie po prostu nikt nie chce) i to nie moja wina ja nic na to nie moge poradzić.

moja mama opowiadała mi o znajomej jej koleżanki kobieta ta była z bogatej rodziny i ponoć bardzo była piękna jej ojciec miał firmę i jakiś hotel wyszła z mąż za biedaka jej ojciec wszystko przepisał na zięcia kobieta ta była zwyczajną kura domową zajmowała się dziećmi i domem teraz jest chora żadna z córek jej nie chce mąż się z nią rozwiódł wziął sobie młodą ona nie ma żadnych pieniędzy bo jej mąż cwany jakoś tak skombinował że sąd jej nawet alimentów nie dał

Not true. "Kobiety chcą się wiązać tylko z bogatymi"... Gdzieś to już słyszeliśmy, prawda?

Nie wszystkie facet nie musi być bogaty a ma być zaradny a to różnica. Tyle że zaradny szuka bogatej bo jest zbyt zaradny by zmarnować taka okazję i koło się zamyka.

Facet zaradny wybiera zaradną, bo ma za dużo oleju w glowie aby utrzymywać niezaradną i wcale mnie to nie dziwi ani nie bulwersuje.

To lepiej być samą? Za każdym razem jak coś mi się uda rodzice mówią ze to nic bo osiągnięcie to dla nich znalezienie męża. Kariera to dla nich nic byle znaleźć chłopa .

Zaradny nie chce zaradnej tylko bluszcza z marna pensja i kasa tatusia.

Taka jest prawda o mężczyznach.

Tak, dokładnie, wybierają takie damy co się do niczego nie nadają, forsa od tatusia. Najlepiej żeby zarabiała tyle żeby miała na waciki i nie dala kopa w d**e a on się zaopiekuje majatkiem

Chodzi o ubezwłasnowolnienie, zaradnej się nie da ubezwłasnowolnic ,a taka z posagiem która niewiele zarabia potrzebuje chłopa żeby majątek utrzymywał, rachunki płacił, remonty robił a potem nie może się z nim rozwieść bo musiałaby mu oddać te wszystkie pieniadze

Kobieta zaradna to kłopot bo za dużo wie za bardzo się wtrąca i trzeba ją szanować bo jest na tym samym poziomie. Dlatego bogate idiotka są w cenie.

Patriarchat w pełni jak w starozytnosci

Jedyną droga dla kobiety jest feminizm i przywrócenie jej wysokiej pozycji społecznej, tak żeby to kobieta wybierała samca bo tak jesteśmy biologicznie skonstruowani. Te wszystkie przeciwniczki feminizmu to tepe kluchy całe życie na utrzymaniu ojca lub meza

Ideał kobiety wg faceta sliczna zgrabniutka mało myslaca z własnym domem i kasa od taty. Musi gotować sprzątać a przy tym pięknie się prezentować i nic się nie odzywać a przy tym dobrze dawać d**y co noc bez gumy.

a ja mam kase i żadna mnie nie chce, nawet za kase żadna mnie nie chce :(

Bo musisz na porządnie wyruhac na drugiej randce

Bardziej mi chodziło o to że to że ludzie wiążą się z bogatymi można dopisać do obydwu płci, a że wy sądzicie że faceci bardziej świadczy tylko i wyłącznie o tym że na forum jest więcej kobiet. Taki sam temat na MPCforum(dla przykładu) spotkało by się z przekonaniem że to kobiety chcą bogatych. Taka prawda, nie wrzucajcie wszystkich to jednego worka zwanym "moją prawdą". Dziękuję

Kobiety chcą bogatych ale niewiele maja do gadania bo patriarchat tak ustawił stosunki społeczne że to on wybiera. A on sobie wybiera jak na targu niewolnic, najładniejszą i najbogatszą. Darwin jednak twierdzi że to samica wybiera samca wśród ludzi a więc facet odwrócił role społeczne na swoją korzysc

QRWA JA JESTEM BOGATY! i żadna mnie nie chce nawet jak jak jej chce zapłacić to też mnie nie chcą :/

A co mi z baby, która nie ma kasy? Ja nie jestem organizacją charytatywną żebym ją sponsorował a ona mi za to rozłoży nogi. Niech sobie poszuka sponsora.

Kobieta wybiera, ale spośród TYLKO tych którzy wybrali ją!

Najlepiej jakby była maksymalnie użyteczna. Miała forse, rodziła dzieci, ładnie wyglądała a ty nic byś nie dał od siebie. Męskość to pusty frazes nic absolutnie nie znaczacy

Up