Dlaczego zwlekacie z nawroceniem się?

Ja tam nie życzę im raka. Az tyle nienawiści we mnie nie ma. Ale wkurza mnie ich pycha i nawracanie ludzi, którzy wcale nie są źli, tylko dużo cierpią.

oby wszystkim p*******m katolom najbliższa rodzina umarła w cierpieniach na raka. Dziękujcie wtedy swojemu wymyślonemu bogu że wam zesłał taką dobroć. Jak można być takim debilem

oby wszystkim p*******m katolom najbliższa rodzina umarła w cierpieniach na raka. >>> prawdziwy katolik wierzy, że to życie jest tylko przygotowaniem do wieczności i niezgodne z naszą religią jest rozpaczanie w nieskończoność nad tym którego Bóg powołał do siebie.

Masz rację, trochę mnie poniosło, ale wkurwiają mnie takie teksty...

Wytłumacz dzieciom w Nepalu, że Bóg z miłości do nich zesłał im trzęsienie ziemi, w którym zginęła cała ich rodzina. Będą zachwycone.

oby wszystkim p*******m katolom najbliższa rodzina umarła w cierpieniach na raka. Dziękujcie wtedy swojemu wymyślonemu bogu że wam zesłał taką dobroć. Jak można być takim debilem

oby wszystkim p*******m katolom najbliższa rodzina umarła w cierpieniach na raka. Dziękujcie wtedy swojemu wymyślonemu bogu że wam zesłał taką dobroć. Jak można być takim debilem

mnie tylko wkurza,że każdy katolik zaczepia mnie na ulicy czy jakieś imprezie i wmawia mi,że na pewno wierzę tylko tak gadam,że on mi załatwi sakramenty,że jestem taka i owaka.Nie znam żadnego ateisty,który by latał za kimś z tekstem ty taki owaki masz przestać wierzyć itp.

Trzęsienia ziemi, tornada, wybuchy wulkanów, tsunami i inne cuda natury  >>> tym m.in. wg wierzeń katolików różni się życie na ziemi od wieczności w raju, w którym dla każdego Bóg przygotował mieszkanie. Pod warunkiem, że przejdzie próbę ogniową zwaną życiem.

oby wszystkim p*******m katolom najbliższa rodzina umarła w cierpieniach na raka. Dziękujcie wtedy swojemu wymyślonemu bogu że wam zesłał taką dobroć. Jak można być takim debilem

00:18 po co kłamiesz i manipulujesz????? Nie wiesz w co wierzysz a się udzielasz. Jestes idiotą czy psychiczne chory???????

oby wszystkim p*******m katolom najbliższa rodzina umarła w cierpieniach na raka. Dziękujcie wtedy swojemu wymyślonemu bogu że wam zesłał taką dobroć. Jak można być takim debilem

Wiem w co wierzę. I nie jestem autorem tematu.

Nie zwlekamy, bo boga nie ma. Deal with it.

Ludzie jest XXI wielk a Wy w jakieś postacie mityczne wierzycie, zabobony, w jakiś raj który nie wiadomo gdzie jest i jak wygląda i piekło z ogniem i diabły? To się w głowie nie mieści ;) A wiecie że jak bóg jest jeden to spotkacie tam w tych swoich zaświatach innowierców a nawet z innych cywilizacji? :D

Nie usiłujcie być mądrzejsi od swojego Stwórcy. To tak, jakby klocek drewna mówił to, co ma robić doświadczony artysta - rzeźbiarz. Bóg jest poza przestrzenią i czasem. Widzi całą historię ludzkości uchwyconą jakby w jednym momencie, czego nie jesteśmy wstanie pojąć. Na nic zda się ludzka logika, bo ludzki rozum jest zbyt ograniczony, by pojąć Boże wyroki. A skoro Bóg jest doskonały, to znaczy, że nie może podjąć decyzji, która miałaby złe konsekwencje dla człowieka. Naprawdę chcecie pouczać kogoś, kto widzi jednocześnie przeszłość i przyszłość, który zna skutki wszystkich zdarzeń jeszcze zanim nadejdą, który nieskończenie przewyższa nas pod względem inteligencji i mądrości?

Ja mam wyje**ne na chrześcijaństwo. Islam to piękna religia.

wiesz????? W 10 min ci udowodnie że nie wiesz i jestes idiotą. Pytanie 1 w niebie jest sprawiedlwość, wszyscy są tak samo szczęśliwi?

Są dwa przykłady katolików. 1 - świętoszki (szczególnie całe rodziny) należące do jakichkolwiek się da, grup kościelnych. Zajmują z lubością pierwsze ławki przed ołtarzem, a kiedy ktoś im je zajmie, mogą nawet zabić. Są wychwalani, wywyższani i wielbieni przez klechy. Nie widzą nikogo, poza klechą i ludźmi ich pokroju, czyli tych którzy tak samo 'uprawiają' wiarę na pokaz. Ateiści, innowiercy to dla nich ścierwo, które trzeba zabić. Darzą też pseudoszacunkiem i pseudomiłością, tych wierzących którzy siedzą raczej w tłumie, z tyłu czyli tych szaro myszkowców, którzy są drugim rodzajem katolików. 2 - szare myszki, które pokładają całe życie, w kościele. Zwykle są przegrani życiowo, a raczej należą do zwykłej cebuli, dla której ktoś, kto ubierze kolorową koszulkę, jest dziwakiem. Bo według nich trzeba być szarym, ponurym, bez ambitnym, zdesperowanym polaczkiem. Zwykle pokazują się każdego dnia, na mszy ale często przesiadują, kiedy mszy nie ma. Nic nie potrafią zrobić w życiu (może potrafią, ale przecież nie można wychylać się) i proszą o wszystko boga. Proszą, pokładają nadzieję i myślą że wszystko spadnie im z nieba (czyli nic nie robią, tylko się modlą w kółko). Też nienawidzą ateistów i innowierców, których najchętniej spaliliby na stosie. KONIEC LEKTURY.

Ludzie jest XXI wielk a Wy w jakieś postacie mityczne wierzycie, zabobony, w jakiś raj który nie wiadomo gdzie jest i jak wygląda i piekło z ogniem i diabły? To się w głowie nie mieści oczko.gif A wiecie że jak bóg jest jeden to spotkacie tam w tych swoich zaświatach innowierców a nawet z innych cywilizacji? X O JA CIĘ, poznam kosmitów? :D :D to chyba się nawrócę, fajnie by było poznać obcą cywilizację :D

Śmierć i cierpienie to konsekwecje grzechów, które mają zawsze wymiar społeczny. Zamieszczane to bluźnierstwa przeciw Bogu też są grzechem i gdzieś tam będą miały swoje reperkusje, więc to wy będziecie im winni. Nie mieszajcie Boga do tego. On jest samą Miłością, nikogo nie krzywdzi. A czemu nie powstrzymał tego człowieka z siekierą? A czemu nie powstrzymuje ciebie przed klikaniem tych wulgaryzmów? Bo nie ogranicza wolnej woli człowieka. Chesz ukraść? Ukradniesz. Chcesz zabić? Zabijesz. Potęga wolnej woli człowieka, którą Bóg szanuje, przecież mógłby was bluźnierców w jednej chwili zmienić tak, że leżelibyście krzyżem w kościele, ale On czeka na akt wolnej woli, nie chce mieć niewolników, bo nikogo do miłości nie można zmusić.

mążczyzna sam ty jestes doskonalym przykładem na to że twoj stworca jest pojebany. Skori stworzył takie ścierwo jak ty na swoje podobienstwo, to musi byc tskim samym skurwysynem

mężczyzna sam szatan cię kocha za to że zrażasz ludzi do boga szatan cię kocha za to że wywołujesz w ludziach agresję szatan cię kocha za to że pokazujesz jak bezmyślną istotą jest człowiek szatan cię kocha za to że tak sprawnie kamuflujesz się że jesteś jego ukrytym sługą

No wiedz, że wiara to łaska, i nie każdy ją potrafi przyjąć. Bo przecież jesteśmy tacy świetni że łaski to od nikogo nie potrzebujemy, jak my sobie nie poradzimy to kto? Dlatego może na starość zwrócimy się do Boga a teraz to trzeba żyć, i korzystać z życia. Ale życie bez Boga jest gie warte, w obliczu śmierci wszyscy jesteśmy równi i to jedyna rzecz pewna w naszym życiu - na pewno umrzemy. I tu rodzi się pytanie co dalej? Umrzemy i koniec? A może jest piekło i niebo. Bóg obiecuje nam życie wieczne, szatan wmawia że Boga nie ma i to wszystko bzdury, ale wybór jest nasz. Ja wybrałam życie, wieczne, z Bogiem i Jezusem moim Zbawicielem, a Ty? Masz jeszcze czas? Jesteś pewien że jutro będziesz żyć?

Aha, czyli ten wasz "miłosierny" Bóg stosuje zbiorową odpowiedzialność? Bardzo to sprawiedliwe, ukarać jednego za grzechy drugiego.

mężczyzna sam szatan cię kocha za to że zrażasz ludzi do boga szatan cię kocha za to że wywołujesz w ludziach agresję szatan cię kocha za to że pokazujesz jak bezmyślną istotą jest człowiek szatan cię kocha za to że tak sprawnie kamuflujesz się że jesteś jego ukrytym sługą

Prawda jest taka, że Bóg ma w nosie to co się dzieje i nie zapobiega niesprawiedliwemu złu, jak chociażby to ostatnie morderstwo, a przykładów mozna by zebrać miliony.

Katolicy, to cebulacy i tyle. Obnoszą się tak z tą wiarą, a tak naprawdę to oni wierzą (nawet o tym nie wiedząc) tylko dlatego, że tak im każe polaczkowaty zwyczaj.

już napisałem że każdemu katolowi udowodnie w 10 min że nie wie w co wierzy i że jest idiotą. Zadałem proste pytanie i nikt nie potrafi odpowiedziec

Myślisz, że ma też w nosie to, jak Go tu obrażasz i niesprawiedliwie oskarżasz? Nie. Cierpi. Cierpi i milczy, tak jak na Golgocie. Bo co ma zrobić? Spalić Ci kompa?! No wtedy byś miał pretensje, że Bóg ingeruje bezczelnie w Twoje sprawy, co?