Byłam w zwiazku z erotomanem, czuję się wykorzystana

Byłam strasznie w nim zakochana, że zrobiłabym dla niego wszystko. A że on był maniakiem seksulanym to wykorzystał to jak tylko mógł. Od tego że oglądał przy mnie filmy porno, po czym się dobierał do mnie, po spuszczanie na twarz i anal, szarpanie ze włosy. Gdy rozpoczynał się nasz związek to gdy tylko się spotkaliśmy to od razu mnie rozbierał na dzień dobry, potem w ciągu dnia i nocy łącznie 3 stosunki. Potem gdy byliśmy ze sobą dłużej, gdy dostawałam okres to mówił że ma nadzieję ze chociaż lodzik będzie. Ogólnie był opętany seksem. Ja z czasem miałam coraz mniejszą ochotę na seks bo brakowało mi czułości i zwykłej namiętności, to co on mi dawał to był seks jak z p****li taki mechaniczny. Teraz mam obrzydzenie do siebie samej i do niego. Z nim już nie jestem ale mam awersję do facetów.

Współczuje, będziesz już miała zryty dekiel na zawsze. Kolejny pewnie będzie podobny

Głupia byłam , nie rozumiem dlaczego się na to godziłam a właściwie to on nie pytał czy może a to robił.

Pornografia to syf. Nie dość że faceci są z natury tepi to teraz jeszcze pod jej wpływem stają się okrutni i odczlowieczeni

Kurwa:D

Kobiety się łatwo uzależniają od przemocy. Poza tym żyją w świecie fantazji. Liczą zawsze na jakieś uczucia. Tylko że w ten sposób uczuć się nie okazuje

On cię zwyczajnie gwałcił a ty nie potrafiles zareagować właściwie bo miałas klapki na oczach

Ja po tym związku mam taki uraz do seksu:-( Bywało tak że spaliśmy a on szedł po gumkę i uprawiał ze mna seks, w d***e miał to że ja spię, ważne było to że jemu się chce. Potem już go opierdzieliłam ze jak spię to spię i dał mi w nocy spokój. Ale na początku jak byłam zakochana w nim szaleńczo to godziłam się na wszystko. Moja głupota.

Nie przymuszal cie chyba siłą, a więc nie ma tu mowy o g****ie. Pomyśl lepiej o swoim poczuciu wartości. Jak się chce tak robic wszystko aby tylko nie zawiezc trugiej osoby w związku, wbrew sobie robi coś, to oznacza że nie szanujesz siebie, boisz się ze nie będziesz wystarczająco dobra aby zasluzyc na ten związek jesli odmowisz. To będzie się powtarzać, że ludzie będą cię wykorzystywać jesli tego nie zmienisz.

Nie ma dobrych mężczyzn, są tylko mniej zli

Ja nie mówię że on mnie gwałcił, chodzi mi o to że czuję wstręt przez niego do seksu i facetów. Nie mam pojęcia czemu się na to godziłam, chyba za bardzo go kochałam a jak człowiek kocha to chce dla tej drugiej osoby zrobić wszytsko.

l

Ktory raz juz opowiadasz ta historyjke z erotomanem?