Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego ludzie chcą żyć?

Polecane posty

Gość gość

Życie nie ma sensu. Dlaczego niektórzy tak o nie walczą ?po co? Ja np chciałabym żeby moja mama zrobiła aborcję,gdy była ze mną w ciąży.nie musiałabym żyć i się męczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie chce mów za siebie! Mi jedyny sens nadawala w życiu miłość teraz jej nie ma i moge zdechnac w kazdej chwili mam to w d***e :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ci ktorych nie spotkalo cierpienie(albo spotkalo male) patrza na zycie nieswiadomie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nie chcę :p dlatego pytam, dlaczego ludzie chcą żyć ?co jest takiego fajnego w wegetacji na tym padole łez? Moja miłość też odeszła, ponad rok temu a ja nie mogę znaleźć?nie chce ?nikogo innego.Kolejne cierpienie,ból,stres

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zyje po to zeby naprawic wszystko miedzy nami. Kocham Cie G...., moj sliczny aniolku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego zeby pampersy kupowali jak nic noema to jakisens ma tfe zmartwienoe? Jedno sie rodzi ssie sra potem rosnonoe zaczyna rozumiec jakie zycie jest piekne z problemamo . Zycze ci zebys poznala smrod tetrowych pieloch norzespala noejadna noc bo z krasnalami sie niedyskutuje . A'w'skrucie? Vo jedzenoe ma smak a sranoe to przyjemnosc wiesz:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2.14 ło:-P lubie takie mordki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chce , lubie cycki i kudlate myszki. A co? Bez c**ek i kudlow wyjechach bym tam gdzie indjani jeszcze istnieją :-) e tam no co:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie nie chcą żyć, tymbardziej ci przebudzeni którzy rozumieją że świat to wielkie gooffno, ale żyją nie myśląc o tym i czekają na naturalny przebieg życia do końca, w międzyczasie olewają wszystko i żyją na luzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej to zglos sie na czesci zamienne dla kogos wartosciowego kto ceni dar zycia i zdrowia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzkość powinna wyginąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedynym celem życia człowieka z biologicznego punktu widzenia jest prokreacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 193
a jaki był sens życia ludzi ktorzy urodzili sie w 1230 roku ? Myslisz ze było im łatwiej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
im więcej myslałam o zyciu, im więcej obserwowałam tym miałam większą deprechę, na deprechę pomogło mi cieszenie sie z prostych rzeczy, takie lekkie otumanienie jedzeniem, sportem, marzeniami prostego człowieka. jak myślisz i analizujesz to prowadzi cię to do deprechy, tyle jest cierpienia na świecie, dlaczego ludzie uważają, że im nalezy się szczęście? tego nigdy nei rozumiałam, dlaczego uważacie, że akurat wam należy sie szczęście, skoro ścianę obok, czy w kraju obok dzieje się niesprawiedliwe cierpienie? patrzeć na to zło jest nieludzkie,dlatego ludzie to egoiści i w tym znajdują zapomnienie, a do tego oczywiscie prokreacja, miliony dzieci cierpią na tmy złym świecie, ale moje to bedzie super szczęśliwe na tym złym świecie, oto mrzonki ludzkości....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też chcę żyć. Dlaczego więc żyje? Bo jestem z osobą, która jest w stanie dać mi szczęście, a zarazem ja jestem jej szczęściem. Gdyby nie to, to nie by już nie było. Głównie za sprawą patologicznej żony. Nie dość że bezprawnie zabrała dziecko jak swoją rzecz, to jeszcze chce mi niszczyć życie. Gdyby nie osoba z którą jestem, nigdy bym nie znalazł przeciwwagi dla całego tego szamba jakie to życie ze sobą niesie. Nie mniej. Nie rozumiem dlaczego ludzie tak bardzo chcą żyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nie chcę żyć. ***poprawka do pierwszego zdania poniżej***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chce zyc,bo jestem w takiej sytuacji,ze jak sie poddam to ide prosto do piekla.To nie prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo są debilami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcą zyć bo mają dla kogo. Jak nie mają po co ani dla kogo, to chcą żyć, bo sie boją umrzeć przed czasem. I mają rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życie to nauka
życie jest po to aby doświadczać emocji, dobrych i złych, i z nimi dawać sobie rade z czasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2015.08.25 twój problem to że za dużo myślisz, masz zbyt wiele wolnego czasu, zajmij się czymś, a najbardziej zajmij się własnym dobrem i nie martw o innych, zaakceptuj swój los i losy innych i tyle, jest co jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest tylko nasz etap,,tu na ziemii,sprawdzian,mu simy przez to przejsc potem będzie pieknie : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dawniej chcialam żyć, bo marzyłam o wielkiej, pieknej miłości i rodzinie. Chciałam mieć 5 dzieci własnych i 5 adoptowanych. Chciałam je uczyć gry na instrumentach i śpiewu na chwałę bożą. Starałam się zasłużyć na to szczęście, będąc prawie świętą i chodząc codziennie do komunii przez około 20 lat. Niestety, za moją gorliwość dostałam same nieszczęścia, choroby i samotność. Moje marzenia spełniły się w życiu innych kobiet. Powoli zaczynałam rozumieć że Bóg niczego nie nagradza, że trzeba wyrywać bogu z rąk to co chcemy mieć, a nie pobożnie się modlić. Kiedy umarło parę bliskich mi osób, prawie zupełnie straciłam wiarę i jeśli zwracałam sie do boga, to tylko po to żeby mu bluźnić. Wypowiedziałam mu wojnę i dopiero wtedy w moim życiu zaczęło sie coś zmieniać na lepsze w sprawach zdrowotnych. Z powodu mojej samotności byłam jednak pomawiana o najgorsze rzeczy i skłonności, co jest tym boleśniejsze, że wcześniej bardzo chciałam mieć rodzinę i byłam gotowa dla niej do wszelkich poświęceń. Kiedy wszyscy w Polsce przeżywali duchowe uniesienia w czasie wizyty papieża, za mną jeździła policja radiowozami, aż w końcu przestałam wychodzić z domu bo się po prostu bałam. W niczym nie zasłużyłam na takie traktowanie, ale przecież zło tego swiata musi zawsze się skupić na kimś najsłabszym. Bóg wolał zniszczyć moje plany i nauczyć mnie cynizmu niż dać mi zwykłe ludzkie szczęście o którym marzyłam. Dzisiaj żyję po to żeby przeklinać tego wschodniego satrapę i gromadzić wiedzę która mnie interesuje. Jak nie będę miała za co żyć albo doprowadzą mnie do ostatecznego załamania różnymi posądzeniami i szykanami, to popełnię samobójstwo. Pamiętajcie, żeby przenigdy nie ufać bogu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćssnuuuu
ale się pogubiłaś ,nie namawiaj innych bo bierzesz odpowiedzialność za to,pogubiłas się bo nie znasz głównych praw kosmicznych ,po pierwsze istnieje reinkarnacja a główne żródło boskie nie wcina się do życia ludzi ,możesz się podłączyć do czystej boskiej energii i wtedy tworzysz co chcesz,o ile nie masz czegoś do odpracowania i nie nadajesz sprzecznych pragnień,np strasznie chcesz kogoś do kochania ,ok,ale nie kochając siebie odpychasz innych ,to wszystko kwestia energii,najpewniej się rozchorujesz od goryczy ,liczy się czystośc intencji ,religijne tradycje nic nie pomogą jeśli liczysz na nagrody ,to takie pułapki różnych religii ,poza tym przypuszczam że coś szwankowało zwyczajnie w kontaktach z mężczyznami ,może liczyłaś że poznasz go w kościele jako święta kobieta? tu potrzebna otwartość na innych ,to jak było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcecie żyć wasza sprawa i tak zginiecie, więc wyj****e !!! Najbardziej stracić życia boją się żydzi bo z tego co wiem idą prosto do Piekła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Reinkarnacja to jeszcze jedna religijna brednia i cała reszta twojej pisaniny też. Jesli wątpię w dogmaty jednej wschodniej religii to nie znaczy że inna musi być prawdziwa. i nie czepiaj mi sie tu spraw męsko damskich bo nie to jest najważniejsze. Nie zrozumiałaś mojego przesłania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę że charakterek masz mocno złośliwy oprócz tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsnuuu
a myślisz że mi zależy żebyś w coś uwierzyła? ,dałam ci poradę a nie po to by się czepiać ,jesteś najmądrzejsza wiesz wszystko i żyj sobie w swoim bagienku ze swoją mądrością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsnuuu
poza tym jeśli chciałaś mieć męża to tak sprawy damsko męskie będą najważniejsze w tym temacie a nie ilośc komunii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×