Kobietę patologiczną łatwo rozpoznać na ulicy

To się posmialam....toż małolaty mają wyobraźnię

w sumie troche racja :P zgodze sie, ale widzialam tez inny rodzaj pustaka (tzn. ostry makeup+utlenione/uczernione wlosy i hmmm glosny styl bycia) + gustowny ubior, choc zazwyczaj zbyt strojny (caly czas szpilki, wystrojone jak na jakas zabawe, a chodza tak na codzien, chociaz nie wygladaja jakos d****arsko) to taki pustak, ktory troche ogarnal zasady zycia w spoleczenstwie, ale nadal irytujacy, kobiety w zwiazkach z lysymi karkami, potem samotne matki, ale ogarniete i szajs wychodzi z nich jak sie bardziej je poznaje.

macie racje, zastanawiam sie dlaczego czesto sa takie wychudzone? Czy jest tak zle u nich, ze nie ma kasy na jedzenie? x ale patrz, mamy 2015, to nie powinno tak działać. dzisiaj to bogaci ludzie szczupli, bo stać ich na jedzenie dobrej jakości,a bieda i patola wpieprza tanią i niezdrową żywność przetworzoną, co z reguły prowadzi do tycia. może po prostu są chude, bo chcą takie być, mało jedzą i wieczna dieta.

Hmm ja mam czarne włosy oczy maluje na najczarniej jak sie da w sumie mocno sie maluje ale tak że wydaje sie delikatnie bo urzywam dobrych losmetyków. Mam kolczyki na twarzy ...w lato zawsze jestem mocno opalona no ubrania mam nie tandetne bo ubieram sie raczej dobrze i modnie...lubie pić piwo i zapalić przy tym ...hmmm a w sumie lubiłam bo jestem w ciąży to wiadomo że przyjemności na bok ...ale nie zgodze sie co do tych puntów że to oznacza patole bo: Włpsy mam zniszczone przez chorą tarcyce która mi je zmasakowała a są czarne bo w tym kolorze mi najlepiej , opalam sie w lato na skwarke bo często nad morze jeżdze i lubie sie opalać .. Mocny makijarz robie bo - oczy msm małe a nosze okulary z durzymi minusami to jeszcze bardziej mi je pomniejszaj brwi mam jasne to musze je podkreślać a pudru ddużo kładę by ujednolicić cere i pokryć niedoskonałości...lubiłam z narzeczonym wieczorem wypić piwko przed tv albo ze znajomymi jak gdzieś wychodziliśmy ... Czyli spełniam więkrzość punktów s nie jestem z patoli

Mocny makijarz robie bo - oczy msm małe x w ten sposób pomniejszasz je sobie jeszcze bardziej.

http://img.wiocha.pl/images/f/f/ff6631792fd0ab4dec516b2333a9b041.jpg

Hmm ja mam czarne włosy oczy maluje na najczarniej jak sie da w sumie mocno sie maluje ale tak że wydaje sie delikatnie bo urzywam dobrych losmetyków. Mam kolczyki na twarzy ...w lato zawsze jestem mocno opalona no ubrania mam nie tandetne bo ubieram sie raczej dobrze i modnie...lubie pić piwo i zapalić przy tym ...hmmm a w sumie lubiłam bo jestem w ciąży to wiadomo że przyjemności na bok ...ale nie zgodze sie co do tych puntów że to oznacza patole bo: Włpsy mam zniszczone przez chorą tarcyce która mi je zmasakowała a są czarne bo w tym kolorze mi najlepiej , opalam sie w lato na skwarke bo często nad morze jeżdze i lubie sie opalać .. Mocny makijarz robie bo - oczy msm małe a nosze okulary z durzymi minusami to jeszcze bardziej mi je pomniejszaj brwi mam jasne to musze je podkreślać a pudru ddużo kładę by ujednolicić cere i pokryć niedoskonałości...lubiłam z narzeczonym wieczorem wypić piwko przed tv albo ze znajomymi jak gdzieś wychodziliśmy ... Czyli spełniam więkrzość punktów s nie jestem z patoli x chyba niewiele rozumiesz. przecież nikt nie napisał, że osoba pijąca alkohol jest automatycznie patologiczna, abstynenci to wśród Polaków mniejszość. w wyjściu na piwo ze znajomymi, albo wypiciu w domu z chłopakiem nie ma nic nienormalnego ani złego. natomiast w wystawaniu pod blokiem z sebami w bluzach jp, naje/bywaniu się do nieprzytomności, śmieceniu w ogół siebie i wykrzykiwaniu wulgarnych inwektyw pod adresem przechodzących ludzi, policji, czy KONFIDENTÓW (ulubione słowo patologicznego towarzystwa) już tak. opis twojego makijażu trochę mnie przeraził.

Mocny makijarz robie bo - x x spełniasz tez punkt o brakach w wykształceniu... dosc podejrzanie duzo tych punktów... :p co do tej chudnosci to nie do konca sie zgodze, ze teraz chudzi tylko bogaci, zalezy moze jak duza ta patologia, bo jak ktos dziecku zwyczajnie jesc nie daje , to trudno zeby było otyłe.. moja matke kiedys napadł taki nastoletni penerek i wyrwał jej torebke. Łatwo go było znalezc, i policji sie udało go schywac jak go opisała: wiek ok. 17 lat i max. 152 cm wzrostu... Ide o zakład, ze to było jakies skrajne niedozywienienie

czemu nie obetniesz włosow, jeśli są zniszczone?

niższ warstwa/ klasa społeczna to nie patologia

spełniasz tez punkt o brakach w wykształceniu... dosc podejrzanie duzo tych punktów... jezyk.gif co do tej chudnosci to nie do konca sie zgodze, ze teraz chudzi tylko bogaci, zalezy moze jak duza ta patologia, bo jak ktos dziecku zwyczajnie jesc nie daje , to trudno zeby było otyłe.. moja matke kiedys napadł taki nastoletni penerek i wyrwał jej torebke. Łatwo go było znalezc, i policji sie udało go schywac jak go opisała: wiek ok. 17 lat i max. 152 cm wzrostu... Ide o zakład, ze to było jakies skrajne niedozywienienie x babcia zawsze mówiła: nie pal, bo nie urośniesz, pewnie chłopaczek jarał fajki od młodego wieku, jak większość z jemu podobnych

niższ warstwa/ klasa społeczna to nie patologia x ale wyjątkowo często się pokrywa

Włpsy mam zniszczone przez chorą tarcyce która mi je zmasakowała a są czarne bo w tym kolorze mi najlepiej , opalam sie w lato na skwarke bo często nad morze jeżdze i lubie sie opalać x x zniszczone włosy tak jak ktos tu pisal, nalezy obciac, a nie jeszcze je katowac farba... :9 klasyczne myslenie patoli...., którzy są ludzmi bez gustu, bo kopiuja zachowanie swoich rodziców=takze bez gustu. To samo zainteresowania, muzyka, itp Masz jasne brwi, czyli pewnie cała karnacje, i juz widze, jak ci dobrze w czarnych włosach... LOL Stylisci mówią, że farbowac nalezy max na dwa odcienie w góre lub dół. Czy ty myslisz ze ktokolwiek z tych patoli farbuje sobie te włosy na czarno, myślac ze wygląda zle? Oni jak ty, myslą, ze wyglądaja dobrze. Bo po prostu lubia te skrajne kolory, a tego jak w nich wyglądaja oceniac nie potrafią, moze ich w tym utwierdza tez pozbawiono gustu patologiczne otoczenie

Czy na pewno? Podobno im głupsze i wymyślniejsze imię , tym głębsza patologia. A co do stroju, Dolly Parton zasłynęła mottem- trzeba wielkich pieniędzy, by wyglądać tak tanio jak ja. Klasa, to coś zupełnie innego niż ciuchy, czy makijaż i kolor włosów.

Pamiętam, że w gimnazjum do którego chodziłam była klasa, gdzie było wyjątkowo dużo takich dziewczyn. Facetów zresztą też, ale one były o wiele gorsze. Bałam się ich strasznie, gdy przechodziły obok mnie starałam się wtopić w ścianę :) A i tak nieraz zastosowały jakieś szturchnięcie czy wulgarną zaczepkę. Na szczęście, ja nie byłam jakimś ich głównym celem, ale kilka moich koleżanek się stało - nie to, że były jakieś za bogate, za ładne, czy zbyt do przodu, po prostu najwyraźniej im się nie spodobały... I musiały za to cierpieć. Najgorszym koszmarem był wf, który czasami nam łączyli. Szatnia i wspólne przebieranie - masakra, niejedna z nas wychodziła z siniakami. Same lekcja wfu wcale nie były wiele lepsze, a nasi nauczyciele nie reagowali - pewnie bali się tak samo, jak my. Minęło już 10 lat odkąd skończyłam gim, a dalej mam te traumatyczne wspomnienia w głowie ;) Te 3 lata wybiły mi z głowy zawód związany z pracą z ludźmi - na dobre!

często mają jakieś żałosne tatuaże, zrobione przez kolegę, który "się uczy" za bezcen. wiecie, co się mówi: że tatuaże ćwiczy się na świniach ;)

Zgadzam się z tymi punktami. Kiedyś szłam ulicą z kolegą, który się wychował w dd i właśnie zaczepiła nas jakaś jego znajoma z któregoś ośrodka wychowawczego. Ubrana dokładnie tak jak opisujecie, czarne włosy, jeansy biodrówki z przetarciami, koszulka z jakimiś napisami, cekinami i krótka kurteczka adidas, chuda i jakieś 150 cm wzrostu. Zaraz po cześć padło pytanie "Masz fajki?" X I tak jaki piszą dziewczyny mocny ciemny makijaż pomniejsza oko. Do tej Pani, która tu pisała, że ma czarne zniszczone włosy i małe oczy, które tak maluje, radzę pooglądać jakiś program Goga Wana albo coś w tym stylu. Nie widzę Cię ale mogę się założyć, że to co opisujesz dobrze nie wygląda.

zauważyliście, że konfident to słowo, którego używa tylko patola?

dla mnie kolejna cecha charakterystyczna takich osob jest taka, ze bardzo duzo narzekaja na sytuacje w Polsce, ze tu sie nie da zyc albo obgaduja "wredna suke z roboty"

Zgodzę się z tymi włosami i wyskubanymi brwiami ale przede wszystkim głośny sposób bycia, wulgarny język i papieroch w gębie.

Te laski są chude, bo odpalają jedną fajkę od drugiej. Ale i tak im zazdroszczę. Mają proste życie. Ubierają się krzykliwie, ale swoim facetom się takie podobają. Poza tym zauważyłam, że lubią dzieci, chętnie zabierają czyjeś dzieciaki na spacer, dużo się z nimi szwendają. Do tego to piwko pod blokiem... My siedzimy na fejsie albo kafe, już wolałabym kontakt z kimś twarzą w twarz przy piwku :P

Zapach. Na stały wżarty w ciało smród starego dymu papierosowego + przetrawiony alkohol + tanie perfumy + ?... Nie wiem, ale to jest bardzo charakterystyczne.

Haha super temat:) Mam taką sąsiadkę wypisz wymaluj jak z waszych opisów ; mała,chuda,czarne farbowanie włosy, mocny makijaż, mega solara i wąskie usta.Oczywiście skąpe,tandetne ciuchy i nastoletnie nieślubne dziecko. Typiara ma 29 lat a synek 14 haha.Tata nieznany.

mam kolezanke, ktora twierdzi, ze ombre i czeste farbowanie jej rzadkich, wysuszonych wlosow to jedyne wyjscie, zazdrosci moich dlugich, kreconych wlosow w naturalnym kolorze (jedyne, co by w moich wlosach zmienila to kolor bo brazowy wg niej jest brzydki) Mowie jej, zeby nie farbowala wlosow, nie uzywala ciagle prostownicy, kupila jakas dobra odzywke, podcinala koncowki, ale mowi ze nie, ze inaczej wyglada jak straszydlo itp. ombre musi byc

Dodam jeszcze charakterystyczny sposób prowadzenia swojego konta na fejsbuku. Niekoniecznie chodzi o patole, bo raczej o głupie laski po prostu, ale często u nich tak jest. Zdjęcia: milion identycznych selfików z dziobem. Oczywiście milion takich samych ujęć swojego brajana (ale to akurat choroba wielu świeżo upieczonych mamuś, nie tylko patologicznych ;) ). I przede wszystkim kłótnie. Dostępne publicznie kłótnie na osiach czasu. Ustawi sobie status, że już nie jest w związku, to za chwilę przyjdzie ten jej były seba i zacznie ją pod tym wyzywać od szmat i kurew, a ona go od chujów i przypomni mu, jak jej przyjebał, gdy przyszedł najebany. Albo z koleżaneczkami, że ta jej odbiła tego i ty szmato, ty suko. A każdy znajomy czytając te wypociny pełne błędów ortograficznych mają ubaw.

akurat bardzo jasny chlodny blond nie kojarzy sie z patologia tylko z mlodoscia i niewinnoscia - oczywiscie jezeli jest dobrze zrobiony i nie ma wielkich bardzo ciemnych odrostow, tylko taki zolty odcien blondu moze sie kojarzyc z tandeta.

co do konta na fejsie to jeszcze w danych osobowych zazwyczaj: Pracuje w: szlachta nie pracuje Studiuje: wyższa szkoła lansu i bansu

co do konta na fejsie to jeszcze w danych osobowych zazwyczaj: Pracuje w: szlachta nie pracuje Studiuje: wyższa szkoła lansu i bansu x Hahaha, tak, o tym zupełnie zapomniałam :) ew. Wyższa Szkoła Robienia Hałasu.

ja też mam czarne włosy i tylko tyle z tw opisu ... gratuluję trafności postrzegania ludzi, bo 2 osoby które znasz takie są - to od razu cała reszta. Coś jak Nikolki i Angeliki to imiona dzieci z rodzin patologicznych ... brak słów. Ale jak widać wszem i wobec w tych czasach da się zyć bez mózgu (w miejscu mózgu jest mussss)

A co, skrzywdziłaś swoje dzieciaczki nazywając je tak? O jak nam przykro, dobrze, że imiona można zmieniać :)