Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem psychiczna jeśli chodzi o relacje z ludzmi

Polecane posty

Gość gość

Jestem sama, samotna. Młoda. Nie mam kontaktów społecznych. Odcięłam się od ludzi, świata i w ogóle.. Ale ostatnio miałam kontakt i jestem przerażona jak bardzo źle wychodze w relacjach z innymi. Za szybko się przyzwyczajam do ludzi, jak ktoś jest dla mnie mily, poświeca mi uwage i w ogole to chłonę to jak gąbka, jak znajde własnie kogoś takiego milego to za szybko mi się wydaje, że kogoś znam, do tego ciągle się kontroluje, boje się że powiem coś nie tak, jak ktoś m zły humor to mam wrażenie, że to przeze mnie i ciągle się przejmuje, że kogoś męcze swojąosoba, że ktoś ma mnie już dosyć, boje sie mówić za dużo, za bardzo pokazywac emocje, nie umiem nawet rozmawiać już, bo się odzwyczaiłam i większośc czasu tylko patrzę i błądze gdzieś w głwoie, w myslach chociaż czasem wydaje mi się że nie mam myśli, że mam pustkę w głowie.. Nie wiem co mam ze soba zrobić. Do tego jak mam wrażenie, że ktoś może mnie nie polubić jak ja go lubie czy ze może coś pójsc nie takchociaż wszystko jest okej, ale jeśli jest możliwość że może byc nie tak, wtedy zaczynam obrzydzać sobie osobe, próbuje wmówić sobie że ja juz jej nie lubie, bo nie może być tak, że ona mnie opusci, ja pierwsza ją zostawię..Czy brnąc w relacje skoro przez chwile je miałam czy dać sobie całkiem spokój skoro tak dużostresu mnie to kosztuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×