op.haluksow

Mam Termin na 21 .09 dwie nogi naraz /w szpitalu/czy ktos tez przez to przechodzil.?duze palece beda w dwoch miejscach lamane i zostana wstawione 2 sruby w kazdy palec ,ktorych pozniej nie musze wyjmowac.zdecydowalam sie na dwie stopy naraz ,bo nie Wiem co mnie czeka ,balam sie ,ze jak bedzie strasznie bolalo to pozniej nie zdecydowala bym sie na druga noge- boje sie ,ale bardzo sie ciesze ze w koncu sie ich pozbede!!!hura!!

I ja mam haluksy ...ale niestety strach nie pozwala mi na zmiany....

Nie bój się operacji, ja nawet nie miałam gipsu ani żadnych drutów, bo w HalluxCenter ich nie stosują. Jeśli nie chcesz czekać na NFZ, to polecam prywatnie właśnie tam.

Skonczcie z tym reklamowaniem halluxCenter!!!

Nikt juz nie wstawia drutow! Tylko sruby i plytki.I gipsu tez juz nie zakladaja- tylko specjalne buty.

Napisz po..…operacji,jestem ciekawa jakie samopoczucie bedziesz miala po operacji.Trzymam kciuki.….

Jestem 11 dni po zabiegu. Operowana lewa stopa. Nie traciłam czasu na żadne stabilizatory itp, poszłam na żywioł. Jeśli chodzi o ból (boleć musi skoro rozcinają kość), największy był przez pierwsze 3 dni, ale od razu dostawałam coś przeciwbólowego i zapominałam, że ktoś mi majstrował przy nodze. Minus operacji jak dla mnie? Zastrzyki przeciw zakrzepicy! Od dziecka mdleję na widok igły. ;) da się to wszystko przetrwać...

Ja mam 15 dni do op.2 nog.U mnie bylo podobnie jak u ciebie ,5 lat temu lekarz juz proponowal mi op.,ale nie bylam gotowa .Tego roku bylo tak gorace lato ,ze czesto chodzilam w odkrytych butach,mialam juz dosc ciaglych pytan,reakcji o boze a co to jest?no i podjelam decyzje o op.( a ze mieszkam w de.to w czekam tylko m- c na op.)Ja tez nie wierze w zadne cudowne techniki i oklady wierze ,ze tylko op.mi pomoze boje sie ,ale wierze ze bedzie dobrze..Zycze CI szybkiego powrotu do zdrowia i pozdrawiam

Jaka technika mialas wykonana operacje ,masz noge w gipsie??Zdrowka zycze!!!

Metoda Dega + Silver. Żadnego żelastwa mi nie wstawili. Mam gips. Czekałam 9 miesięcy z racji tego, że przez NFZ się zapisałam. U mnie nikt nie zwracał uwagi na stopę choć koślawość palucha była bardzo widoczna. Nie powiem, że się nie bałam, ale chyba bardziej tych wszystkich wkłuć, zastrzyków itp. Lekarz uprzedził, że z racji tego, że jestem młoda jest większe prawdopodobieństwo odnowienia się haluksa. Jednak mam nadzieję, że jak najdłużej będę mogła cieszyć się moją zgrabną, niebolącą stopą. :)

Dziekuje CI za odpowiedz.Musze sie przyznac ,ze nie slyszalam o tej metodzie Dega+silver.probowalam COS znalezc na Google i youtube,ale niestety nie znalazlam .Jesli mozesz to opisz mi prosze dokladniej .U nas w de.lekarz powiedzial,ze nie stosuje sie juz drutow i gipsu .Moja operacja bedzie wykonana ( dwie nogi) metoda Chevron-Akin+ osteotomia tzn .kosc bedzie w dwoch miejscach przecinana wloza mi srube i klamre z tytanu ,bez gipsu po operacji musze 6 tyg nosic specjalne buty i chodzic z kulami...juz ha pare dni dolacze do twojej grupy ludzi po Operacji.chetnie sie z wami podziele wrazeniami.Ja man 40 lat ,a ty?pozdrawiam

Polega to na korekcji I promienia i sklepienia poprzecznego stopy. O większe szczegóły nie dopytywałam, im mniej wiemy tym spokojniej śpimy. I może te nie myślenie o tym, co mnie czeka dało mi odwagę właśnie. :) Z racji tego, że byłam świadoma podczas zabiegu wiem, że nie łamali a przecinali te kości. Gips mam na 6 tygodni, zalecone 8 tygodni co najmniej chodzenia o kulach. Wspominano mi, że jeśli będzie potrzeba to jeszcze rehabilitacja mnie czeka, ale mam nadzieję, że bez niej uda mi się przywrócić pełną sprawność stopy. W trakcie zabiegu miałam jeszcze 23l, teraz już 24 - zgrabna stopa fajny prezent :D Trzymam kciuki za wytrwałość! Nie ma co bać się bólu, bo przecież minie, a jaka ulga - mam nadzieję - już na stałe. Pozdrawiam. ;)

A to ciekawe ...ze tylko kosc***ilowali i bez " skrecania " w Gips - trzymam mocno kciuki za twoja nowa stope:-) ja operacji sie nie boj***ardziej boje sie tego co bedzie po...bo na to niestety nie mamy juz pozniej wplywu.musimy zaufac lekarzowi i wierze ,ze nie bedziemy zalowac tej decyzji...ja z kolei jestem straszna ciekawska i wypytalam lekarza o wszystko naogladalam sie na YouTube o wszystkich operacjach haluksow .Ja mam w poniedzialek rozmowe z anastezjologiem i chyba zdecyduje sie na narkoze nie wyobrazam sobie sluchac przez dwie godziny jak piluja i boruja w moich kosciach.Jak sie czujesz jak CI wychodzi poruszanie sie na kulach?Ja bede niestety przez pierwszy jtydzien poruszala sie na wozku no coz ,ale ja " pieke dwie pieczenie na jednym ogniu"..pozdrawiam

Lekarz był zadowolony z efektu po zabiegu kiedy przyszedł do mnie z prześwietleniem więc śruby nie były widocznie tu potrzebne. Nie wiem czy całkowita narkoza to dobry pomysł, szkoda mózg obciążać. Jedyne co słyszałam w czasie operacji to rozmowy lekarzy, np. o samochodach. :) a i pielęgniarka mnie zagadywała. Żadnego brzęczenia piły nie usłyszałam. Cały zabieg trwał 1h i 6 minut a ja miałam wrażenie, że obrobili się w 10 minut. Po będzie ból, to nieuniknione. Powiem, że gorzej znoszę te menstruacyjne niż ten po zabiegu. Opieka w szpitalu zdaje sobie sprawę, że to boli i na pewno zadbają, żeby ograniczyć cierpienie do minimum. Z poruszaniem jest różnie. Nie sprawia większych trudności, ale wiadomo, że kula u nogi zawsze zawadzać będzie. :) Na pewno mięśnie się wyrabiają, bo widzę różnicę, a to plus. :D Najważniejsze nie poczuć się zbyt szybko pewnie, bo ja przeliczyłam swoje możliwości na drugi dzień po powrocie do domu i efekt był taki, że bez tabletki nie obeszłam się, a staram się tego unikać. Dyskomfort odczuwalny jest na biodrze też, noga ciągle w tej samej pozycji praktycznie, uniesiona podparta na poduszkach, to w jakimś stopniu obciąża staw biodrowy. Nie wiem czy każdy ma z tym "problem", niedługo dowiem się od Ciebie. :)Od kilku dni drętwieje mi ta stopa, na wieczór, ale doczytałam się, że to normalne po takim zabiegu. Może wpływ ma też to, że jest ona w gipsie. W bucie ortopedycznym powinna mieć troszkę więcej swobody, bo nie jest tak ciężki chyba, ale to tylko moje przypuszczenie. Jeśli masz kogo poprosić o podanie herbaty do łóżka to śmiało sobie poradzisz, bo tak naprawdę jedyna trudność to fakt, że kule zajmują obie ręce i ciężko coś samemu przenieść.

Witam was :-)dziekuje CI za odpowiedz.no coz mocno trzymam kciuki ha twoja nozke .....ja sobie dzis kupilam sobie buty ortopedyczne...niesamowite pasowaly i nie byly za waskie:-)czekam ,blisko coraz blizej .jutro mam rozmowe w pracy odnosnie zwolnienia poniewaz chce uzgodnic z szefowa forme,czesc bedzie zwolnienie ,czesc urlop ,czesc z nadgodzin .Narazie planuje 3 m CE.jak dlugo ty planujesz zostac w domu.Musze przyznac ze ciesze sie ze nie bede miala gipsu ,moj lekarz mowil ,ze noga po operacji moze dlugo puchnac i potrwa dlugo zanim ubiore normalne buty.Moze wlasnie z tego powodu dretwieje CI stopa jej miejsce jest ograniczone gipsem....po operacji bedzie mial mi kto podac kawe maz z dorosla corka Beda sie zmieniac ...a pierwszy dzien bede w szpitalu - to dobrze ,bede spokojniejsza .…...pozdrawiam ,szybkiego powrotu do zdrowia..

Zwolnienie mam do 30 października. Nie pracuję więc u mnie to będzie polegało na ewentualnym przesunięciu poszukiwań pracy. Pielęgniarka mi mówiła, że nawet pół roku mogę dochodzić do siebie. Zaczyna mnie zastanawiać jak ja znajdę odpowiednie buty zimowe jeśli rzeczywiście noga będzie puchnąć. Z ciekawości spytam, jaki jest koszt butów ortopedycznych? Zazdroszczę Ci ich, też wolałabym tę opcję.

Witam .lekarz mowil ,ze stopa bedzie do siebie dochodzic okolo 6 mcy ...i na poczatku musze nosic luzne ,wygodne buty .Moj plan jest ,aby sie wykurowac do lata ,mam dosyc czasu i dam sobie ten czas...moim zdaniem to jest fajna pora roku na operacje nie ma upalow....Tak marze o sandalach,takich ,kobiecych z paseczkami- moga byc plaskie....Obuwie ortopedyczne musze nosic 6 tyg .A jesli chodzi o cene to jak pisalam wczesniej mieszam w Niemczech /cena jednego buta 8,50 Euro/ ile kosztuja w polsce ,nie mam pojecia.pozdrawiam .pisz co nowego u ciebie :-)

Ile mialas zwolnienia ?10 tyg?

Zwolnienie mam od 26.08. do 30.10. dokładnie. Obyśmy nie przeliczyły swoich oczekiwań. Przeraża mnie myśl, że wszystko może wracać do normalności przez okres dłuższy niż 3 miesiące. Chciałabym już zdjąć ten gips, ruszyć się z domu bez kul czy wygodnie ułożyć stopę do snu. Z nim od kilku dni mam problemy, śpię po 3-4h na dobę. Nie wiem czy to "efekt uboczny" zabiegu, ilości lekarstw, niemożliwości wygodnego ułożenia się czy też wina mojej tarczycy. Podpytam o to lekarza na kontroli za tydzień. Poza tym chyba zaczyna się wszystko już konkretnie goić, bo w miejscach szwów czuję ściąganie. Nie jest to ból, ale lekki dyskomfort, czasem delikatnie zapiecze. Nawet nie dopytałam czy szwy nałożyłi mi rozpuszczalne czy nie.

Ojej , mysle ze masz racje ,jestes dwa tyg .po operacji proces gojenia napewno juz sie zaczal .Czesto tak jest jak piszesz jest to uczucie takiego szczpania,swedzenia.Szkoda ,ze nie mozesz sobie " podpatrzec" jak rana wyglada.A jesli chodzi o sen to moze jestes jeszcze troszke " przerazona" ta cala sytuacja i nie czujesz sie na tyle komfortowo ab sie polozyc i spac 8 godzin .O boze ja bede miala wesolo z dwiema nogami...Moim celem sa 2 mcs zwolnienia,ale mam coraz wieksze obawy ,ze to bedzie za malo!!ja bede miala szwy wyjmowane po oklo 10 dniach.Trzymam mocno kciuki za ciebie .A co u ciebie z druga noga? Mialas halluksa tylko na jednej nodze?

Co do snu, przypuszczam, że to po prostu lekarstwa, znieczulenie rozregulowały mi znów tarczycę i hormony jeszcze do siebie nie doszły. Szwy już powinnam mieć zdjęte, tak jak mówisz, po 10 dniach. Niestety w poradni nie było wcześniejszego wolnego terminu. Mam nadzieję, że kilkudniowe opóźnienie nie spowoduje, że coś będzie nie tak z miejscem rozcięcia. Na drugiej nodze też jest. Mniejszy, i paluch praktycznie nieprzekrzywiony, ale co ciekawe częściej i bardziej boli niż ten na lewej. Podziwiam Cię za odwagę, że decydujesz się na obie nogi na raz. Ja jej nie miałam i nie wiem kiedy zdecyduję się na kolejny zabieg, bo szczerze mówiąc drugi raz kilkumiesięcznej niedogodności ruchowej nie zniosę chyba. Wiesz o ile stopni masz przekrzywione palce? Bardzo odchodzą w bok?

Mozesz miec racje z tymi tabletkami ,bardzo ci wspolczuje.Ja na szczescie nie biore zadnych innych lekarstw ,po tabletkach przeciwbolowych spie jak zabita- oby tak bylo i po operacji.A jak CI zdejma szwy jesli masz jeszcze Gips?Szwy jesli pozostana troszke dluzej nic sie nie stanie ,moga tylko troszeczke wrosnac ,ale nie martw sie na zapas ...bedzie dobrze.Moje haluksy SA na dwoch nogach duze i bardzo znieksztalcaja i rozpychaja wszystkie buty Palace nie SA mocno krzywe niestety nie wiem o ile procent ,man naprawde problemy z dobraniem butow .Zwlaszcza buty " robocze" a musze je nosic w pracy to meka,Tak uciskaja na haluksy,ze bol jest nie do zniesienia.po pracy man ciezkie" nogi .Zdecydowalam sie na dwie nogi ,bo Obie SA straszne i nie bylo mowy aby wybrac ta gorsza.A pozatym man b.dobra prace i nie moge sobie pozwolic na podwojne zwolnienie.pozdrawiam i dobrej ,spokojnej nocy CI zycze.

W szpitalu nawet jeśli po przeciwbólowych nie uśniesz to zapewne dadzą tabletki nasenne jeśli poprosisz. Lepiej przespać pierwsze godziny po zabiegu. :) Myślę, że zdejmą gips, potem szwy i nałożą nowy. Nawet jeśli szwy są rozpuszczalne to mam nadzieję, że zmienią gips, żeby sprawdzić czy się dobrze goi, a przy okazji ja zerknę jak stopa wyglada. O ile znajdę odwagę, żeby spojrzeć, bo zbyt wrażliwa jestem na takie widoki. Codzienne zastrzyki są dla mnie koszmarem, niby małe wkłucie, a strach niewiadomo jaki. :) Tak myślałam, że mogą wrosnąć. Mam nadzieję, że w takim przypadku nie szarpią ich jakoś na żywca. U mnie palec był przekrzywiony o 34 stopnie, nie wyglądał za ładnie choć to nie dużo. Z butami też miałam problem. 5 minut w adidasach wystarczyło, żeby zaczęło boleć. Inne buty rozpychały boki, co za tym szło szybko się rozrywały w tych miejscach. Ja we wcześniejszej pracy nie mogłam wystać 12h w luźnych trampkach czy balerinach więc nie wyobrażam sobie jak dajesz radę w roboczych (przypuszczam, że to te z rodzaju masywnych, sztywnych, zabudowanych?), współczuję. Dobrze, że już niedługo to się zmieni. ;) Dziękuję za słowa otuchy, spokojnego wieczoru. :)

Jak CI minal kolejny dzien i noc? Sa jakies postepy?ja dzis mialam sympatyczna rozmowe z szefowa w pracy mam "zarezerwowane " dwa miesiace na dojscie do siebie po operacji,mam nadzieje ze sie uda...dam z siebie wszystko .…..prawdopodobnie po 2 mc nie bede mogla ubrac roboczych butow( tak to te ciezkie do kostek w ktorych na palcach jest blacha) ale szefowa obiecala ,ze bede mogla wykonywac lzejsza prace tzn. siedzaca.:-)

Noc jak dzień, bezsenna. :) Ale jest postęp! Zaczęłam poruszać dużym palcem (małymi ruszałam od razu po operacji), nie za mocno, bo gips ogranicza, ale to już jest coś, i nie odczuwam przy tym żadnego bólu, dyskomfortu. Miłego wieczoru! P. S. Dobrze mieć tak wyrozumiałą szefową.

Alez to jest super wiadomosc!!!!:-)bardzo sie ciesze ,czesto czytalam ( nawet lekarz mowil mi o takim ryzyku) ze duzy palec zostaje przez kilka m- ca sztywny.Szczesciara jestes!A jesli chodzi o szefowa Tod jest ok ,dogadalysmy sie ze zrobie 3 tyg zwolnienia,reszta urlopu i czesc z nadgodzin ( chodzi tu o statystyki firmy jak czesto i jak dlugo ludzie maja urlop).To moje pierwsze zwolnienie i bardzo to przezywam i zle sie z tym czuje...lubie swoja prace ...zostalo mi jeszcze 10 dni ,kule i buty juz mam ,ciesze sie bardzo ....:-)

Hallo:-) co u ciebie nowego??

Witam. Jak wizyta u anestezjologa? Na jakie znieczulenie się zdecydowałaś? Dziś miałam wizytę kontrolną, lekarz się zdziwił w poradni, bo okazało się, że gipsu zdjąć nie może wcześniej niż po 6 tygodniach, ale żeby nie odsyłać mnie z kwitkiem skierował na prześwietlenie. Wszystko dobrze, prosto się zrasta, koślawość zlikwidowana prawidłowo. :) 6 października idę na zdjęcie gipsu i szwów. Pozdrawiam

Witam Cie serdecznie ,ciesze sie ze sie odezwalas .To super wiadomosc ,ze u ciebie wszystko OK .Masz jeszcze bole i musisz przyjmowac przeciwbolowe lekarstwa ,jak sypiasz?To fajnie ,ze lekarz wykonal CI wczesniej rtg napewno jestes spokojniejsza jak wiesz ,ze wszystko dobrze sie zrasta .Wierz mi lepiej ,ze gips nie zostal zdjety to sa dopiero 3 tyg ,a jesli nie masz zadnych srub i klamer to tak mozesz czuc sie pewniejsza .Moj lekarz mi mowil ,ze rtg bedzie wykonany po 6 tygodniach. Wczoraj mialam wykonane wszystkie badania EKG ,krew itd. Wszystko jest ok ,zdecydowalismy sie anestezjologiem na narkoze op. bedzie trwala 2,5 godz.bede zaintubowana- tego sie troche boje.Ogolnie samopoczucie u mnie ok jakos bardziej sie ciesze niz martwie ,tak dlugo trwalo zanim zdecydowalam sie na te operacje ,ale zawsze bylo COS ....dluga choroba corki ,operacja meza na kolano ,ale teraz moja kolej!!!Jeszcze 5 dni:-)pozdrawiam cieplutko z deszczowego " daleka" PS.w jakim miescie w polsce mieszkasz? Ja mieszkalam w olsztynie...

Czasem poboli, ale sporadycznie, jak przecenię swoje możliwości i za długo pochodzę. Pomaga zwykły ibuprom więc nie jest to straszny ból. Tylko, że piecze w miejscu szwów, ale tego już niedługo się pozbędę. Chciałabym pozbyć się już gipsu.... Będziesz pod opieką pielęgniarek i lekarzy więc nie ma czego się bać. Dziwne uczucie pewnie będzie w gardle, ale zniesiesz to dobrze, wierzę w Ciebie. :) Czas najwyższy zadbać o swój komfort chodzenia. Zobaczymy za kilka miesięcy czy warto było :D a czas na szczęście szybko leci. Niedaleko mamy do siebie, ja z Pasłęka, może kojarzysz gdzie to.