Szukam chętnych do wspólnego wyrywania Brunetów

hej, kto chętny? :)

gosciowa ci juz nie pomoze?

Nie. Nie będzie kowboja :(

zabawila sie twoim kosztem?

Nie ma co skupiać się na nie moich brunetach, trzeba ruszać na łowy ;)

Alebrt zlowil, ale nie chcialas.

Albert strzelił focha.

Nie, ty strzelislas focha ;)

Nie, Albert strzelił focha. Ja dopytywałam o szczegóły, jaki jest brunet i Albert strzelił focha.

ech, fikula stwierdziłas ze nudny i niema motoru :P

Tak, tak napisałam i pytałam o cos więcej o nim a ty strzeliłeś focha.

skoro stwierdziłas ze bys się nudziła i jeszcze nie pora na takie związki ,poniewaz chcesz używac to na siłe nie bede bawił się w swatke:P

No bo jeszcze nie pora na ślub i dzieci, nawet faceta nie znam.

czy ja ci kazałem zakładac odrazu obrączke ? lub w biegu leciec do ołtarza:D

Dorośnij w końcu kretynko! ;)

Nic mi nie kazałeś, jak pisałam strzeliłeś focha, że jestem niepoważna i powiedziłeś że nei dasz bruneta.

przeważnie to baby strzelaja fochy:D ty też strzeliłas że nie ma motoru :D:D

I jeszcze przypisujsz mi rzeczy któych nie było. Tak właśnei wyglądał twój foch, jak śmiałam zadać pytanie o motor, to dla ciebie była obraza boska i od tego momentu zacząłeś mi w co drugim zdaniu wmawiać że zależy mi na motorze Koniec tej głupiej dyskusji, jak chcesz rozmawiać w ten sposób to idź do Huntera.

cos ty taka nerwowa ostatnio masz okres ,ja nie musze chodzic do huntera wystarczy ze ty tam chodzisz i na wszystkich się złoscisz:O za poważnie wszystko bierzesz do siebie czesc

No ale to ty strzeliłeś i dalej strzelasz fochy, nie ja. Ty jakieś wielkie pretensje o jedno niewinne zdanie.

Nizely masz tydzien Fikus. Najpierw zrazilas do siebie Agnieszke a teraz Alberta. A to byly najbardziej ci przychylne osoby.

niech bedzie po twojemu ,napisałem ze to nie młokosy na motorach tylko maja auta ,cos ostatnio nic ci nie pasi ,przeciez to tylko kafeteria:) odbierasz ostatnio wszystko tak jak by ci ktoś wielka krzywde wyrzadzał

Albert powtarzam to ty strzeliłeś focha i zacząłeś mnie atakować, w stylu że mam poszukać małolata itp.

gościówa, jeżeli Agnieszka sie zraziła to jej problem. Ja NIC nie zrobiłam, co mogłoby ją skrzywdzić czy obrazić. To samo tyczy się Alberta.

ty tak to odebrałas ,nie moja wina ze ostatnio racjonalnie nie myslisz i masz jakies napady nie poznaje cię ,nawet juz żartowac nie potrafisz :(

Skarbie, to od ciaglego przesiadywania na Kafe i braku zycia w realu. To musialo sie tak skonczyc.

Potrafie zartować, ale ty obrażasz sie na moej żarty. To ty zacząłeś mnei wczoraj obrażać i strzeliłeś focha, nie ja.

Wczoraj słonce mnie nie było na kafe ,wiec wybacz ale cos sobie ubzurałas ,i nigdy ci nie ubliżyłem

Nie napisałm ubliżać tylko obrażać.

czym cię obraziłem?