przyjaźń damsko męska

Znamy się od 8 lat, rozumiemy bez słów, możemy rozmawiać na każdy temat bez skrępowania, no modelowy przykład idealnej przyjaźni. zawsze spędzaliśmy czas ze sobą praktycznie non stop i wszyscy dookoła myśleli, że jesteśmy parą ale tak nie było i nawet nie myślałam o nim w takiej kategorii. Zauważyłam, że coś zaczyna się dziać w momencie gdy byłam w związku z innym facetem. Zaczął być opryskliwy, jakby się obrażał i trochę się ze mnie naśmiewał. Wszystko wróciło do normy jak z nim skończyłam bo właśnie zaczynałam coś czuć do mojego przyjaciela. Przyjechałam do niego na trzy dni (mieszka w innym mieście) . pierwszy i drugi wieczór sobie przegadaliśmy. Ale te rozmowy dotyczyły głównie tematów związkowo-seksualnych. Trzeciego dnia wypiliśmy za dużo i wyszło tak, że się kochaliśmy a on ciągle chciał więcej bo 'tak mu było dobrze'. To był jego pierwszy raz i widać było, że mu się podobało ale następnego dnia obydwoje mieliśmy wyrzuty sumienia. Nie wiem co mam ze sobą zrobić bo jest mi głupio i jemu najwyraźniej też. Nie rozmawiamy od tygodnia a to bardzo długo jak na nas. Boję się, że doszło do tego tylko przez alkoholowe upojenie i nigdy więcej nie będzie jak dawniej. Co gorsza mam nadzieje, że może zrodzi się teraz coś poważniejszego. Co myślicie ?