Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

surowe owoce dla dziecka 6 miesięcznego

Polecane posty

Gość gość

Czy mogę dac surowe zmiksowane jabłko albo brzoskwinie nektarynke? Niby bananem to wiem że trzeba poczekać ale takie owoce? Kiedyś nam.się.dawało surowe i nikt się nie bawił w obróbkę wstępną a teraz ciągle słyszę że mają być najpierw ugotowane i zmiksowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego ugotowane?? Nigdy owoców nie gotowalam przecież obróbka cieplna powoduje utratę wit C. Dawalam np jabłka zawsze świeże surowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nie gotowałam owoców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dawałam wszystko surowe. Teraz jest sezon, więc jak najbardziej. A krótko potem dawałam do rączki miękkie owoce typu morele, brzoskwinie. Oczywiście w cząstkach i bez skory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A myślicie że mogę brzoskwinie obrać zmiksować i dodać dobkaszki? Albo samodzielnie? Jadł tylko dotychczas słoiki jeśli chodzi o owoce bo dużo dostałam a teraz się skończyły i nie chce kupować tylko sama mu robić. Zupki robię sama a z tymi owocami mam jakiś problem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój synek od około 6 miesiąca jadł wszystkie owoce surowe. Pediatra nam powiedziala że może jeść wszystko tylko trzeba obserwować. Miksowalam mu agrest porzeczki. Maliny brzoskwinie śliwki banany rozgniatalam widelcem. Probowalismy nawet truskawek ale nie przyswoił jeszcze wtedy bylonza wcześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez nigdy nie gotowalam owocow. od 5mca jadl deserki domowej roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak najbardziej surowe tylko nie na noc bo moze schorowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z bananem nie czekałam jakoś długo. Fak, mały miał rozszerzaną dietę latem więc był dostęp do świeżych jabłek, malin, jagód, gruszek i śliwek. I od tego zaczynałam. Podobno surowe owoce, warzywa i ziarna bardziej obciążają wątrobę i dlatego raczej się nie szaleje z tym w diecie niemowląt, nie daje się od razu pieczywa pełnoziarnistego z surowym ogórkiem i zmiksowanych surowych warzyw z ziarnami, tylko umiarkowanie, jabłka można właśnie też pieczone podać czy inne owoce- gotowane w kompocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×