Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

od tygodnia 37 c zawalone zatoki plus uszy co robic

Polecane posty

Gość gość

od tygodnia 37 c zawalone zatoki plus uszy co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, mam niska odpornosc, nie chce isc do lekarza bo mi wypisze antybiotyki a nie chce, bo to wiecej szkody niz pozytku przyniesie. Jestem za granica, sprawa wyglada nastepujaco: W zeszly piatek chyba mnie przewialo (bedac caly dzien na zimnym powietrzu bez odpowiedniego ubrania) czy od kogos cos zlapalam,mianowicie trzeslam sie z zimna, potem bylo goraco, katar ,zatkany nos, nocne poty. Jest mi bardzo slabo, nie moge pracowac. teraz co wieczor mam ponad 37 C, bolace rozsadzajace zatoki, zolto zielona wydzielina (ktora na poczatku byla przezroczysta),, okropny bol gardla ze nie moge nic mowic, bolace uszy od srodka.Plucze sola fizjologiczna z soda moj nos 3 razy dziennie, przemywam gardlo jodyna.Nalot na jezyku jest bialy, z buzi smierdzi tym syfem co splywa z zatok. Biore tez ibuprom badz apap. bol nie przestaje, naprawde spac i jesc nie moge. Z jednej strony ciesze sie ze moj organizm sie broni, z drugiej boje sie ze moze byc gorzej. co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooniikkaa
jak nie masz obrzydzenia to możesz zastosować, mnie pomogło nawet jak już miałam zajęte zatoki szczękowe -serio Płukanie uryną, czyli moczem, wciągasz jedną dziurką i drugą, trochę zostanie reszta wypłynie , na drugi dzień już czułam się prawie dobrze. Zresztą ja tego nie wymyśliłam, sposób znany. pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieki Monika.a czy ty tez mialas stan podgoraczkowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze jedno glupie pytanie Monika-a co jak ma sie okres?wlasnie wczoraj dostalam.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Acetylocysteina (fluimucil, ACC czy co tam u ciebie z tym składnikiem sprzedają), 2-3 razy dziennie, ale nie przed snem. Jakiś syrop wykrztuśny też może pomóc trochę, a na ból gardła tabletki zawierające lidokainę (też nie wiem, jakie u ciebie to mają, popatrz na necie). No i oczywiście inhalacje, nawet solankowe choć lepiej z olejkami eterycznymi. Dobra rzecz to także Sinupret. Doraźnie nie zaszkodzi też jakiś Coldrex czy coś podobnego, pomoże złagodzić objawy. Aha, i dieta bogata w cynk pomaga skrócić przeziębienia, grypy i inne podobne paskudztwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooniikkaa
no właśnie takie leki przy katarze już zielonym, nie wiem czy pomogą.Próbować można. Ciepła inhalacja zawsze jest dobra, nawet płukanie twarzy jak najcieplejszą wodą nad umywalką, też pomaga udrożnić nos. Ja zapalenie zatok miałam wiele razy, ostatnio jeszcze ten sposób mi został i podziałał natychmiast. W sumie jak ten mocz w miarę czysty, tak czy inaczej to Twoja wydzielina ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooniikkaa
aha i nic śluzotwórczego nigdy nie jedz jak już się jakaś wydzielina zaczyna, czyli np. mleko i jego przetwory, banany itd a to, że przeszedł w zielony to jest niedobrze, czyli słabo się broni twój organizm :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na stojaco wciagasz ten mocz???? ale on nie dojdzie do zatok czolowych, chyba ze na lezaco z odchylona glowa, wtedy tak. jest jeszcze sposob z woda utleniona, 20 kropel na cwierc szklanki cieplej wody, wciagac do nosa, najpierw jedna dziorka, potem druga. uszy: na lyzke dobrze cieplej wody, lyzka wody utlenionej. zazywac witamine C, lyzeczke czubata co godzine lub dwie. spac w czapce, wypocic sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieki Wam za rady.Mam hashimoto i lapie wszystko. Zawsze bylam leczona antybiotykami, poprawa byla, potem znowu nieciekawie. Sproboje z woda utleniona oraz z moczem.Jak trwoga to do Boga.Dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A o co ci chodzilo z tym " lyzeczke czubata co godzine lub dwie".Czego lyzecze czubata?chyba nie tej wody:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze wez goraca kapiel w wodzie z dodatkiem sody i soli. temp. wody 41 stopni. taka kapiel usuwa patogeny z limfy poprzez skore. przy okazji podniesie sie temperatura ciala, ktora sprowokuje reakcje immunologiczna do zwalczania wroga. im dluzej wytrzymasz w goraczce, tym lepiej. i oczywiscie pij duzo herbatek z imbiru, lipy, co tam masz. syrop z cebuli i czosnku, z duza iloscia czosnku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooniikkaa
właśnie przy tym zapaleniu w ciągu dnia stosowałam wodę utlenioną, piekło, oczy mi na wierzch wychodziły, do wieczora poprawy żadnej - zakraplaczem to robiłam. Książkę Nieumywakina mam w domu ;) Więc ruszyłam urynkę w ruch. Rano byłam już prawie ozdrowiona. na stojąco nad umywalką zatyka się jedną dziurkę, drugą z zagłębienia dłoni wciąga się mocz (wcześniej trzeba oczywiście nabrać ) na zmianę kilka razy.Skoro pomogło, to do zatok doszło. Koniec. Jak nie pomoże to do lekarza w poniedziałek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem, ze mocz ma byc jeszcze cieply...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lyzeczka czubata witaminy C :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zakraplaczem ten mocz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooniikkaa
no żebyś się nie przeziębiła :)), teraz zrobisz ciepłym i idziesz spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" to, że przeszedł w zielony to jest niedobrze, czyli słabo się broni twój organizm" Właśnie dobrze, i właśnie dobrze się broni. Taka wydzielina jest naturalnym wynikiem działania komórek usuwających proces zapalny, złuszający się nabłonek etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezuuuu!!! kobieto, nie słuchaj tej porąbanej od szczyn i wody utlenionej! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooniikkaa
ja zakraplaczem stosowałam rozcieńczoną wodę utlenioną, bo to się robi na leżąco i trzeba jeszcze głowę za chwilę do tyłu przechylić, wtedy czuć jak cię zaczyna coraz bardziej palić , aż na czubku głowy czuć ! -mnie akurat woda nie pomogła. Kilka kropli na łyżkę stołową. Mocz- sikasz do kubeczka, nalewasz na dłoń, przechylasz w bok głowę, zatykasz przeciwną dziurkę drugą dłonią i wciągasz. No jaśniej się nie da :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooniikkaa
do gość powyżej porąbany to jesteś może sam ja wody utlenionej nie proponowałam moczem sobie krzywdy nie zrobi II przykazanie się kłania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wprawdzie nic mi nie jest, odpukac, ale rowniez dziekuje za ten patent z moczem :D trza byc przygotowanym merytorycznie na zas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co do goscia obrazliwie piszacego, to pewnikiem jest to jakas wsza farmaceutyczna, od ktorych az sie roi na kafe :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i bron Boze cukru, to pozywka dla mikrobow :) skarpety na stopy i getry do spania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o kuźwa, ale się uśmiałam! :D :D :D dawajcie dalej, czekam na inne "patenty", może autorkę ktoś zauroczył i powinna się brudnymi majtkami przetrzeć dla zdjęcia uroku? a może niech sobie czerwoną kokardkę na nosie zawiąże i poskacze na lewej nodze, obracając się trzy razy wkoło, koniecznie na rozstaju dróg i o północy... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziekuje za rady. nie mam wanny, wiec kapieli nie bedzie.ale jutro postaram sie miec goracy prysznic.jesli chodzi o spanie w cieplych rzeczach, getrach i skarpetach to ja zawsze tak sie, bo mi zimno. niedobrze mi sie zrobilo, myslalam ze bede wymiotowac, poszlam do toalety, zaczelam cos odkrztuszac , czulam jak z nosem przez gardlo wyleciala mi wielka gulka masy (nawet nie bylo to galaretowate,ale masa jak plastelina) koloru ciemnozoltego z lekka domieszka krwi i troche zielonego. Nigdy czegos tak obrzydliwego nie widzialam. Z moczem to jutro sprobuje bo mi slabo, rozwala mi leb doslownie.Sprobuje jutro i dam znac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
koniecznie daj znac, pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
troll jak zwykle epatuje pustogłowiem: "wkoło" :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kochani, przemoglam sie z tym moczem i cos zaczyna schodzic. gluty okropne.zrobilam zdjecie w razie czego , to nie sa tylko "smarki" to zbita kulka. jest to okropne.jakies darmowe strony zeby to wkleic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×