Czy jeżeli przez dwa lata kobieta dawała wyraźne sygnały

To mogło być udawane? Zachowywała się bardzo dziwnie, podejrzanie, od samego początku, czy to mogła być gra z jej strony?

Mogła być, ale nie musiała. Mogła też na początku robić coś na poważnie, a potem jej się odwidziało. I na odwrót. Opcji są dziesiątki...

Wyraźne sygnały na co ? Więcej szczegółów. Uwierz mi, że nie mamy kryształowej kuli ani nie wróżymy z fusów. Prawdopodobnie zjebałeś nie wykonując w porę ruchów i się Tobą znudziła. Albo sobie wmawiasz, że coś do Ciebie miała. Poza tym jak można czekać dwa lata na działanie ?

Sytuacja było lekko pogmatwana. Może nie zupełnie dwa lata bo codziennego kontaktu nie mieliśmy, niekiedy były to tygodnie, miesiące przerwy.

Jeżeli nie opiszesz całej sytuacji szczegółowo to nie licz na odpowiednią opinię z boku.

Może gdy ona nawet nie wiesz kiedy zakochiwala się w Tobie po czasie zaczela te uczucia kryć bo zapewne jesteś ciemny i nie dawales jej odczuć że podoba ci się i również jesteś zainteresowany! Wy Faceci tak macie.. po czasie zastanawiacie się czy dziewczyna coś czuła do was czy nie! I zapewne to czas gdy nie widujecie się zbyt często..może Ona teraz cierpi bo ty duren nic nie zrobiłeś...a Cierpi zapewne w ukryciu;/ ehh

Może być tak jak piszą wyżej... ja akurat dość często bawię się facetami bo wiem że podobam im się i to wykorzystuje

Szkoda, że niektórych rzeczy nie można naprawić, gdyby się dało cofnąć czas postąpił bym inaczej, zabrakło odważniejszego kroku.

A teraz jak sie zachowuje wobec ciebie? Oddalila sie? Juz nie odczowasz tak jak wczesniej?

Los nas bezczelnie rozdzielił.

Mysle ze nie udawala, i cos czula do ciebie 2 lata to dlugi okres i napewno nie miala by po co udawac tak dlugo. Czemu los was rozdzielil?

Wyzuciles ja z pracy?

Ja przez dwa lata czuje cos do faceta, z ktorym nigdy nie bylam. On wykazywal zainteresowanie, ale nie podjal konkretnego kroku

Pracuje z toba?

Juz nie pracujemy razem

19:13 Masz z nim kontakt?

jesli nie dales jej do zrozumienia jasno ze jestes zainteresowany to mogla stwierdzic ze nic od niej nie chcesz

sa kobiety, ktore nie zrobia nigdy pierwszego kroku, a juz na pewno jesli nie wiedza na czym stoja i czy facet w ogole jest wolny i czy podoba mu sie kobieta

ja uwazam (jestem kobieta), ze jesli dawala Ci sygnaly, ze jest zainteresowana to byla zainteresowana (kobiety nie graja w takiej sytuacji niby po co?) uwazam, ze czekala na twoj ruch - kobiety tak robia jesli nie sa pewne faceta czy pozostanie obojetny czy nie

Wyraźnie to chyba nie dałem, chociaż mogła to wyczuć, ale pewnie czekała czy wyjdę z konkretną propozycją i coś zrobię. Jednak ja chciałem 'poukładać' wszystko w swoim życiu nim się wplącze w jakąś relacje i to zaprzepaściłem.

Jesteś jak Piotruś Pan...

kocha cie

Już teraz nie.. Wiem jestem idiotą. Czasu nie cofnę.

wiec albo czeka nadal albo ulozyla sobie z kims innym zycie albo przestala czekac i szuka nadal, pogadaj z nia to rozwiejesz swoje watpliwosci, ludzie obcy na forum nie znaja waszej historii i trudno sie obiektywnie wypowiedziec, za duzo tez nie napisales jak wasze relacje wygladaly, wasz kontakt

A jeśli to były ok 3 lata spędzone wspólnie w jednym miejscu i mimo że, nie powiedziałam mu wprost On mnie wyczul i nadal cicho...żadnych sygnałów, wiadomości...widziałam go i nawet nie zagadal olal mnie...

gość dziś [20:02 -- nie byl zainteresowany

Zadzwoń do niej, umów się, zrób coś a nie kwińkach i stenkasz.

gdyby ci naprawde na niej zalezalo - walczylbys o nia a nie mowil ze czasu nie cofniesz, przyznaj sie sam przed soba ze jest ci obojetna

co to znaczy ze podejrzanie sie zachowywala

Powiem Ci jako kobieta, która miała podobną sytuację- byłam zainteresowana, ale to facet powinien zdobywać. Jeśli brakuje w zachowaniu faceta konsekwencji, są sprzeczne sygnały, które budzą nieufność, to nawet jeśli coś poczuję, nie pokażę tego. Może tak było i w przypadku kobiety, o której mówisz.