Mamy na CZERWIEC 2016

Ja mam mdłości częściej po południu niż przed albo czasem cały dzień mnie trzyma ale trzeba dawać radę, może za jakiś miesiąc przestaną mnie męczyć. Ja mam teraz wizytę w poniedziałek to zobaczę na usg jakie jest duże i czy rośnie tak jak trzeba, tak się boję żeby wszystko było w porządku, zwłaszcza że to moja pierwsza ciąża :)

NICK........WIEK...CYKL...KTÓRA CIĄŻA...DATA TEST...DATA PORODU justynkaa1986 ....... 29 /2 /2 / 25.09 /08.06.2016 gracjana090515 ..... 23 /5 /1 /04.10 /11.06.2016 Polinna .................. 26 /1 /1 /24.09 /01.06.201 6 ZeberkaSz ............ 26 / 1 /1 /5.10 / 15.06.2016 Jaga.......................33/1/ 2/ 30.09/4-8.06.2016 bezzka..................31/3/1/12.10/26.06.2016 Zetkaaa ...............19/4//1/16.10/26.06.2016 agora.....................25/3/1/8.10/20.06.2016 Gusia1910.............23/-/2/13.10/16.06.2016 nusia88. ................27/4/1/27.09/11.06.2016 prawiepotrojna.....31/1/3/13.10/ 20.06.2016 K 1..........................30/5/1/03.10/01.06. 2016 Unicorn.................27/2/1/12.10/26.06.2016 kawusia4..............29/1/4/25.09/28.06.2016

witam nowe dziewczyny kawusia witamy wsrod czerwcówek gracjanka oczywiscie za tydzien w czwartek napisze jak po wizycie i jak echografia i bede trzymac za ciebie za twoja wizytke własnie cos dziewczyny nie pisza gdzie jest jaga poliina zeberka agora gusia tyle nas jest w tabeli a tylko 4 moze sie udzielaja znajdzcie choc chwilke czasu i napiszcie jak tam u was

Hej Dziewczyny! Nie było mnie tu kilka dni i nie nadążam z czytaniem :-P Gość321 gratulacje!!!!!!!!!! Karolina_r22 - u mnie widać wybrzuszenie dość spore - odkąd muszę brać luteinę to tak "wybiło" ;-) anianiani - bardzo Ci współczuję Kochana :-( ale musisz być dobrej myśli i się nie poddawać! pozytywne myślenie (choć wiem, że o nie ciężko), ale potrafi zdziałać cuda. Mi kiedyś jeden ginekolog powiedział, że w ogóle w ciążę nie zajdę, a jednak się udało. Niecałe 2 lata temu miałam usuwanego guza z jajnika - prawie nic z niego nie zostało, a do szpitala szłam załamana, bo lekarz mnie uprzedził, że nie wiadomo, czy nie będą musieli usunąć obu. Ale się udało - i prawdopodobnie jajeczko poszło właśnie z tego biednego kawałka jajnika, bo akurat podczas owulacji bolał mnie ten właśnie operowany. Mojej kuzynce np. powiedzieli, że w ogóle nie będzie mogła mieć dzieci, więc przestali się zabezpieczać, a tu nagle po półtorej roku szok - ciąża. Przestałam ufać jednej opinii lekarza zwłaszcza po tym, gdy ginekolog dała mi do zrozumienia, że mam raka jajnika - gdzie nie miałam wtedy jeszcze markerów, niczego. Będzie dobrze, zobaczysz! Też mnie zastanawia, że lekarz tego wcześniej nie zauważył na USG... :-( Do dziewczyn, które nadal się starają, a się nie udaje - mi wszyscy mówili - odpuść - a to właśnie nie pomagało. Aż w pewnym cyklu pomyślałam nie, nie będę odpuszczać, to jest TEN miesiąc, teraz się uda - byłam pozytywnie nastawiona, miałam dobre przeczucie, nawet do męża powiedziałam na samym początku ostatniej miesiączki: zobaczysz, teraz się uda :) I się udało :) Co do mdłości i wagi - byłam totalnie przerażona, bo przy padaczce na którą choruję, najczęściej są tzw "niepohamowane wymioty". Ale nie zwymiotowałam ani razu, choć było baaaardzo blisko. Ale niedobrze jest mi ciągle i bez przerwy, mam problem z apetytem, więc na razie waga leci, bo wmuszam w siebie jedzenie. Najgorszy objaw to strasznie silne zawroty głowy - niestety to wina padaczki i chyba będzie już tak do końca ciąży :-( Za wszelką cenę muszę unikać stresu, każda czynność jeśli nie jest wykonana w odpowiednio wolnym tempie kończy się nasileniem zawrotów i silnymi drgawkami dłoni. Do samych starań o ciążę musiałam przygotowywać się przez wiele miesięcy - mnóstwo badań, zmiana leków, mniejsza dawka leków, co bardzo dało mi w kość, dodatkowo muszę brać już od wielu miesięcy 5 mikrogram dziennie kwasu foliowego więc sporo, bo zdrowa kobieta w ciąży bierze 0,4. Ale zrobiłam wszystko co mogłam, żeby zapewnić dziecku jak najmniej obciążeń, ale i tak drżę na każdym kroku. Chyba jedynym plusem tej choroby jest to, że co chwilę robią mi USG, wszystkie badania, bo wolą dmuchać na zimne. Dostałam też skierowanie do poradni prenatalnej na 01.12. Jak na razie ginekolog mówi, że Maluch rozwija się wręcz książkowo. Niestety, kilka godzin przed ostatnią wizytą zaczęły się dość silne bóle podbrzusza w części środkowej, więc od razu przepisała mi luteinę. Czy któraś z Was brała tabletki dopochwowe? Są strasznie suche i chyba mnie trochę podrażniły, bo odczuwam od dzisiejszej nocy lekkie pieczenie, ale nie ma żadnej wydzieliny ani zapachu, więc na infekcję to nie wygląda. Na razie powoli ustępuje, ale jeśli się nasili to biegnę do lekarza. Przeczytałam dodatkowo, że nie powinno się w ciąży używać wkładek, bo utrudniają przepływ powietrza. W sumie to też mogło dodatkowo podrażnić. A męczyłyście się już z przeziębieniem? Mnie dopadło - ta niska odporność w ciązy daje w kość ;-) Kuruję się Prenalen syrop i tabletki na gardło - tę serię polecaję lekarze dla kobiet w ciązy, bo są z samych naturalnych składników. Niestety, działają wolniej, ale za to są bezpieczne. Choć syrop jest paskudny - tu niby słodkie owoce, a za chwilę kurczę czosnek, który później czuje się cały dzień i na mdłości wcale nie pomaga ;) Aaaa i co do piersi - tragedia... Akurat Bozia obdażyła mnie obfitością w tym temacie, ale moim zdaniem przesadziła ;) Przed ciążą miałam miskę J - teraz to już się nie mieszczę, rosną w oczach po prostu, a to dopiero początek! Jestem przerażona :-P Skóra swędzi, sutki bolą strasznie, już nie wspomnę o biednym kręgosłupie. Chce mi się płakać jak muszę ubrać biustonosz - a przy takiej misce ciężko znaleźć gładki, wszystkie jak na złość z koronką. A jak Wasze humory ciążowe? ;-) Mąż był ostatnio w szoku :-P Oglądałam filmik ze śmiesznymi kotami, poleciało ze śmiechu kilka łezek, a za chwilę JAKI PŁACZ - mąż pyta czy ja się śmieję, czy płaczę, wystękałam, że płaczę. Pyta, ale dlaczego. Moja odpowiedż - nie wieeeeem - i jeszcze większy płacz :-P Jak już mnie przytulił i w końcu przestałam płakać, to stwierdził, że to rzeczywiście wygląda jak na filmach :-P No i oczywiście płaczę za każdym razem jak w tv pokazują płaczące dziecko - teraz już wolę przełączać programy ;-)

Nusia , nie zapomnę jak w poprzedniej ciąży rozpłakałam się,gdy w teleekspresie powiedzieli, że zabrakło kontenerów do segregacji śmieci.

Próbuje się dopisać. .. NICK........WIEK...CYKL...KTÓRA CIĄŻA...DATA TEST...DATA PORODU justynkaa1986 ....... 29 /2 /2 / 25.09 /08.06.2016 gracjana090515 ..... 23 /5 /1 /04.10 /11.06.2016 Polinna .................. 26 /1 /1 /24.09 /01.06.201 6 ZeberkaSz ............ 26 / 1 /1 /5.10 / 15.06.2016 Jaga.......................33/1/ 2/ 30.09/4-8.06.2016 bezzka..................31/3/1/12.10/26.06.2016 Zetkaaa ...............19/4//1/16.10/26.06.2016 agora.....................25/3/1/8.10/20.06.2016 Gusia1910.............23/-/2/13.10/16.06.2016 nusia88. ................27/4/1/27.09/11.06.2016 prawiepotrojna.....31/1/3/13.10/ 20.06.2016 K 1..........................30/5/1/03.10/01.06. 2016 Unicorn.................27/2/1/12.10/26.06.2016 kawusia4..............29/1/4/25.09/28.06.2016 Sylwia29czerwiec. 34/2/2/5.10/17.06.2016

nusia ale sie rozpisałas ale super dodałas otuchy dziewczynom oby wiecej takich kobiet jak ty w naszym temaciku sylwia no i jestes w tabelci superek miłego popoludnia dziewczyny wam zycze buzki

Udało mi się :) i to bez zmiany urządzenia. Jestem w tabeli :) Pożyczyłem wczoraj od siostry książeczkę "czekamy na dzidziusia" dla synka. Bardzo uważnie ja przegląda, pyta, dotyka mój brzuch. Polecam. Ma 5,5 lat i nigdy mu nie wmawiałam bananów o bociana czy kapuście i starałam się jak najdokładniej jednak zwracając uwagę na wiek (!) Dziecka o tym opowiadać, ale ta książeczka zawiera odpowiedzi ujete w fajny i czytelny dla dziecka sposób. Zostaje tylko jedno pytanie, które obchodze kołem. .. jak TO nasionko tata dostarczył do mojego brzucha... A Wy jak sobie z tym poradziłyscie? Dziewczyny z mdłościami, zapytajcie swojego lekarza o Wit b6, mi pomogła. Chociaż dziś miałam cofke jak przygotowywałam sobie obiad, ale odpuściło wiele innych wstrętów. Pozdrawiam

Kawusia - rozbroilas mnie :-D Justynka - dziękuję bardzo :-* Sylwia - też jestem zdania, że nie powinno się dziecku opowiadać bajek o bocianach (tym bardziej że jestem biologiem, więc ciężko by mi to przez gardło przeszło) - można powiedzieć ale wiadomo w łagodny sposób ;-) Takie książeczki są bardzo fajne :-) Co do witaminy B6 - polecam, biorę magnez z b6 i musi pomagać, bo raz nie wzielam tabletki i mdłości się nasiliły. Wielu lekarzy poleca B6 w ciąży właśnie na mdłości.

To ja też coś napisze żeby nie było - u mnie były wymioty strasznie ale od niedzieli spokój. W pon byłam u gin dzidzia rośnie sobie wszystko ok. Dziś byłam u endokrynologa . Mam brać Euthyrox + Witamine d3 zrobić USG tarczycy zrobić wyniki po 6 tyg przyjmowaniu leku i przyjść znów i przede wszystkim nie czytać głupot w internecie. Chciałabym już następną wizytę i USG genetyczne, żeby zobaczyć czy wszystko ok jest. Nic mi się nie chce powinnam brac sie za pisanie pracy licencjackiej ale nie mam ani strony;/ Myślicie że na badanie genetyczne wybrać się lepiej gdzieś kto ma bardzo dobry sprzęt czy iśc do własnego ginekologa?

Widze ze jest troche nowych osob, dobrze grupa sie powieksza :) ja dzis bylam na badaniach na tarczyce ale w normie wiec dawka euthyroxu pozostaje ta sama. Ale rano byla meka zeby dojechac na czczo na badania, ledwo dalam rade.. mdlosci 24h/dobe ale nie wymiotuje. Za tydzien wizyta, to bedzie juz 9 tydzien, ciekawe jak maluch urosl! :) dzis mam nieodparta chec na frytki i chocby nie wiem co wracajac z pracy zajde po duza porcje mmm:))

MadeleineP...........23/3/1/04.10/13.06.2015 Cześć dziewczynki! Troszeczkę mnie tu nie było ale miałam urwanie głowy i trochę rewelacji, na szczęście wszystko skończyło się dobrze :) wyobraźcie sobie że złapałam jakiegoś potwornego gronkowca i walczyłam z nim dwa tygodnie, z czego ostatni tydzień brałam antybiotyk, nie mam pojęcia skąd on się wziął, ale mój lekarz twierdzi że mimo dobrych wyników mam osłabiony i zmęczony organizm i może stąd właśnie ta bakteria. Za tydzień w czwartek wybieramy się z mężem na kolejną wizytę, i przyznam że juz nie mogę się doczekać kiedy zobaczymy naszą kruszynkę, mam nadzieję że wszystko z nią ok. Buziaki Kochane:)

Madeleine witamy i zapraszamy z miła checia fajnie ze jest nas juz tyle zaraz cie dopisze do tabelci dziewczyny widze ze jestescie dzielne i walczycie z mdłosciami bakteriami i roznymi chorobskami ale mysle ze ten najgorszy czas minie dla nas i juz bedziemy mogły cieszyc sie w pełni bez mdłosci rosnacym brzusiem i kopniakami maluszka

NICK........WIEK...CYKL...KTÓRA CIĄŻA...DATA TEST...DATA PORODU justynkaa1986 ....... 29 /2 /2 / 25.09 /08.06.2016 gracjana090515 ..... 23 /5 /1 /04.10 /11.06.2016 Polinna .................. 26 /1 /1 /24.09 /01.06.201 6 ZeberkaSz ............ 26 / 1 /1 /5.10 / 15.06.2016 Jaga.......................33/1/ 2/ 30.09/4-8.06.2016 bezzka..................31/3/1/12.10/26.06.2016 Zetkaaa ...............19/4//1/16.10/26.06.2016 agora.....................25/3/1/8.10/20.06.2016 Gusia1910.............23/-/2/13.10/16.06.2016 nusia88. ................27/4/1/27.09/11.06.2016 prawiepotrojna.....31/1/3/13.10/ 20.06.2016 K 1..........................30/5/1/03.10/01.06. 2016 Unicorn.................27/2/1/12.10/26.06.2016 sylwiaczerwiec29 ...34/2/2/5.10/17.06.2016 kawusia4..............29/1/4/25.09/28.06.2016 MadeleineP...........23/3/1/04.10/13.06.2015

Witam przyszłe mamusie ;) i na samym początku gratuleje ;) Wiem , ze wpisuje się na nie odpowiedni temat Ale nie mam za bardzo kogo sie poradzic a wizuta u gina dopiero 3 grudnia. Otóz w marcu tego roku odstawilam antykoncepcje i zaczelimy starania. Okres regularny . Ostatnio miesiączka była 30 września i trwała prawie tydzień( w zasadzie raz była a raz jej nie było ) A w tym miasiacu czekam i nic , brzuch nie boli i piersi tez nie . Dwa testy wyszły negatywne , czesto chodze do toalety i to nawet w nocy gdzie od bardzo dawna mi sie to juz nie zdarzało . Dwa dni temu dopadł mnie okropny ból w krzyżu i ogólnie czuje sie strasznie osłabiona i zmeczona, nie mam sił na nic ;( Czasem mnie mdli ale na tym sie konczy . Totalnie nie wiem co mam o tym myslec ;((

PAULKA z tego co piszesz mysle ze jestes w ciazy dziwne tylko ze testy wychodza negatywne sproboj zrobic jeszcze testy bo faktycznie do 3 grudnia jeszcze daleko albo zrob bete trzymam kciuki zebys była w ciazy to bedziesz lipcówka odezwij sie

hej dziewczyny witam jak tam wam mija poranek ja juz tak nie wymiotuje tylko slina nie zolcia wiec moze mi pomału mija dobrze ze mam za tydzien wizyte to sprawdze czy wszystko ok z malenstwem a u was jak tam sie czujecie kiedy macie wizyty piszcie czekam dzis 13 piatek szczesliwy dzien

Ja dziś czuję się fatalnie, mam jakieś dziwne boleści na wysokości spojenia łonowego i strasznie się martwię, bo dotąd nie miałam takich boleści. Zaraz spróbuję zadzwonić do mojego lekarza i dopytać o to.

:)

Witajcie. Ja tylko na chwile bo strasznie zajeta jestem. Jak znajdę wolny czas to ponadrabiam zaległości w Waszych postach:-* Bylam wczoraj na wizycie, wszystko super:-) mój Skarb juz machal do mamusi rączkami :-) pozdrawiam Was serdecznie

czesc dzoewczyny. w ndz pisalam ze nidy i ciagle to samo ....i sie doigralam! o 15 mega krwawienie i na izbe. maly zyje ale jest malenki. polozyli mnie na oddzial. noc z ndz na pon to nieustanne krwawienie o bol brzucha mimo mega dawek magnezu w kroplowce. rano szykowali do zabiegu :( nikt nie wierzyl ze dziecko to przezylo...usg i szok! maly wierzga nozkami i ma sie suuuuper :) krew z krwiaka. wiecej magnezu,kroplowka 24/24 do tego p.wymiotna,witaminy i nawadniajaca...i tak non stop! non stop plamilam do wczoraj. od wczoraj czysciutko. schodzimy z magnezu. wczoraj dawka mnoejsza dzis bez kroplowki tylko tabletki. mam tez bakterie w moczu i na noc dzis antyb dostane. ogolnie czuje sie juz lepiej. po wielu kroplowkach odzylam troszke :)na razie tylko leze,tylko do wc wstaje. jitro moge mini spacer zrobic po korytarzu i w ndz moze mnie wypuszcza. takze pomalu sie stabilizuje....mega emocjonujacy i ciezki tydzien!

Potrójna mamo, trzymam kciuki za Was. Przechodziłam krwiaka w poprzedniej ciąży. Chlusnęła krew w 11tc, na szczęście przed wjazdem na sale przed zabiegową lekarz zrobił usg. Maly trzymal się. Po wyjściu ze szpitala lezalam w domu 3 miesiące, wstawalam tylko do łazienki. Po tym czasie krwiak się wchłonął.

Nikita a w ktorym tygodniu jestes? Bo nie widze Cie w tabelce. Juz widac ze malenstwo rusza raczkami?? Tez bym juz chciala zobaczyc :) ale wizyta dopiero e srode, poza tym to bedzie dopiero 8,5 tyg wiec pewnie wczesnie

Bezzka jestem w 11 tygodniu. Ja pisze z tel jezeli ktos może to proszę dopiszcie mnie do tabelki 27 lat 2 ciąża 1 cykl staran ostatnia miesiaczka 03.09. Termin na 09.06 :-)

Ja tez pisze z telefonu. Ale super ze dzieciatko daje juz o sobie znac i Cie pozdrawia! ;) a jak z mdlosciami u Ciebie? W 11 tyg. juz lepiej? Bo mi cieeezko, najgorzej mecze sie w pracy gdy dlugo siedze bez ruchu :(

Są dni gdzie nie mogę się ruszyć tak mdli. Ale ostatnio zauwazylam więcej dni bez mdlosci lub z b.malymi mdlosciami:-) ale w poprzedniej ciąży do konca 4 miesiąca miałam niemilosierne mdłości, odrzucali absolutnie od wszystkiego nawet o wody. Teraz mimo mdloscijest zupełnie inaczej. W tym tygodniu to juz 3 dzień z minimalnymi mdlosciami :-) w nocy ok 2 rano jest gorzej ;-)

Potrójna mamo to mnie nastraszyłaś z tym krwawieniem. Ja dwa tygodnie temu byłam u ginekologa i się okazało, że mam krwiaka. Od razu przepisał mi luteine dwa razy dziennie. Dzisiaj mam kolejną wizytę żeby zobaczyć czy się wchłania. Mam nadzieję, że wszystkim nam się uspokoi organizm i w czerwcu urodzimy zdrowe cudowne maleństwa ;)

witam kochane sylwia skopiowałam tabelke wczesniejsza bez ciebie nie usuwałam cie sorki teraz musze kopiowac aktualne tabelki potrojna mama ale przezyłas!!!! ale malenstwo jest silne teraz juz bedzie tylko lepiej kazdy dzien do przodu cieszy nie wiemy co nas czeka i dlatego tak ten czas ciazy jest nieprzewidywalny ten 1 trymestr jest najwrazliwszy i trzeba uwazac na siebie nikitka postaram cie potewm wpisac odezwij sie wkrotce u mnie narazie wszytsko dobrzeja w niedziele zaczne 11 tydzien trzymajcie sie dziewczyny

Hej Dziewczyny,Justynka1986 ,Gracjanka i pozostale Dziewczyny,ktore o mnie pamietacie jest mi b.milo.:-*Dziekuje:-)!Fajnie,ze juz jestescie po wizytach i juz macie kolejne ustalone.,ja musze poczekac do 26listopada...Pozdrawiam Was milego weekendu:-)

Zetka jakie masz zalecenia od lekarza? Musisz leżeć czy tylko się oszczędzać?