kobiety mają inteligentnych facetów za nic, za to szaleją na punkcie debili

dlaczego tak jest?

pewnie uważasz się za inteligentnego i masz ból pupci bo cie żadna nie chce?:D

Już nieraz był taki temat

jak ty wszystko dobrze o mnie wiesz po przeczytaniu jednego zdania. Jak to robisz? Nauczysz mnie tej sztuki? Uważam się za inteligentnego, owszem. Nie ja jeden tak uważam, dziewczyny mi to mówią. A potem uciekają w objęcia dresiarzy z mózgami wielkośc***iłeczki ping-pongowej i słownikiem przedszkolaka.

moze ci dresiarze sa ciasteczkami, masz wyjasnienie

Autorze, to skoro uważasz się za takiego inteligentnego, to opowiedz mi proszę, o twórczości Zdzisława Beksińskiego, albo o czym opowiada "Ulisses" Joyce'a , a także o biologicznych mechanizmach zachowania.

Bo facet ma być rozrywkowy, musi lubić sie bawić i chodzić na imprezy. Ciepłe kluchy i nudziarze mogą dla mnie nie istnieć.

wszystkie egzaminy już dawno pozdawałem

zzdane egzaminy nie są wyznacznikiem inteligencji

I jeszcze wyraź opinię na temat "W poszukiwaniu straconego czasu" Prousta.

inteligentny facet wg kobiet - ciepłe kluchy i nudziarz

Do 21:45 A kogo obchodzi twórczość Zdzisława Beksińskiego???Na tej podstawie oceniasz inteligencje człowieka...

Oczywiście że kobiety lubią inteligentnych mężczyzn, nie słuchaj tej co mówi o tym że taki facet jest nudziarzem.

Nie wiesz że na kafe każdy uważa się za inteligenta i zarabia minimum 10 tysięcy ? :D

pozdawałem już dawno wszystkie egzaminy, więc nie będzie mnie odpytywała anonimowa osoba z internetu. Swoją drogą ciekawe czy sama czytałaś Prousta i Joyce'a. Chyba nie, skoro przebrnięcie przez ich dzieła jest dla ciebie wyznacznikiem inteligencji. Nie przebrnąłem i nie czuję się przez to gorszy. Mało kto przebrnął. Podejrzewam, że ty też nie.

Rozjebał system z tym Beksińskim :-)

21:48 założyłam, że człowiek inteligentny jakąś wiedzę o kulturze ma, a np. Caravaggio jest kojarzony przez większość.

KURRWY I TYLE

Nie mogłabym być z mężczyzną który cały wolny czas spędza w klubach czy na jakiś imprezach. Nie mówie że musi być jakiś mega oczytany i obeznany we wszelkich dziedzinach, tylko żeby dało się z nim normalnie porozmawiać na różne tematy, spędzić wspólnie czas itp

Podłączam się do tematu, bo od dawna o tym piszę, kobiety mają dziwne definicje inteligencji: "Zdzisława Beksińskiego, albo o czym opowiada "Ulisses" Joyce'a , a także o biologicznych mechanizmach zachowania." Czyli znajomość twórczości jakiegoś malarza jest odzwierciedleniem inteligencji i sprawności umysłowej. Brawo. Ciekawe definiowanie, no ale zawsze lepsze niż u kobiet, dla których inteligencja to wzrost i ładne oczy( większość kobiet).

Może ty autorze jesteś zbyt mądry, a wiadomo że wtedy jest trudniej się dogadać. Sama znam gości, z którymi nie chciałabym spędzić życia, bo nie jestem w stanie ich dogonić pod tym względem, co nie znaczy że rajcuje mnie życie z małpoludem. Ktoś tu też napisał o rozrywkowych facetach i to jest racja. W końcu większość młodych dziewczyn lubi się bawić, a faceci o niższej inteligencji bywają wyluzowani i tę zabawę zapewniają. Nic w tym dziwnego, w końcu hedonizm, konsumpcjonizm itd., kręcą współczesnych ludzi, mężczyzn i kobiety. To, że ty jesteś gościem, który prezentuje "izmy" z innych obszarów, to już nie wina kobiet.

21:52 Wyobraź sobie, że czytałam, a "Ulisses" jednak nie jest łatwą lekturą. To może chociaż pogadajmy o twórczości Bursy, Wojaczka, Stachury, Edgara Allana Poe i Grochowiaka?

Może policzmy jakąś całke? ^ ^

Kobiety lgną do niżu intelektualnego, ponieważ nieinteligentny facet lepiej sprawdza się w prymitywnym starciu fizycznym( a kobiece mózgi z racji bierności i nieróbstwa na przestrzeni dziejów) nadal nie wyewoluowały. Mało inteligentny facet jest z reguły prospołeczny, brawurowy, rozrywkowy, nie zrobi wstydu przy znajomych jakimiś "nudnymi" wywodami, nie będzie się zastanawiał nad niczym, tylko robił zanim pomyśli.

dlatego też kobiety lgną do prymitywnych murzynów, co 87% polek się puszcza z ciapatymi. mają to zakodowane, im facet bardziej prymitywny tym bardziej atrakcyjny dla nich

Sorry ja nie definiuje tak inteligencji. Dla mnie z facetem musi się przede wszystkim dobrze rozmawiać i nie nudzić. Gdyby mi jakiś wyskoczył na randce z Ulissesem to by była ostatnia. Oczywiście są osoby które będą się tym fascynowac. Dresy, karki? Nie moj typ. Ale raczej w miarę ok kobieta nie będzie szaleć za takim facetem.. Ludzie zazwyczaj są z kimś kto jest zbliżony inteligencją.

tępaki potrafią się wyluzować i bawić, a inteligentni faceci to nudziarze i ciepłe kluchy, którzy tylko nos w książkach potrafią trzymać i nie mozna się z nimi dogadać bo pyerdolą niezrozumiałe bzdury o prustach, dżojsach i innych wojaczkach. Inteligentny facet nigdy się nie śmieje, nie pije alkoholu, ani nie tańczy, nie potrafi się bawić. Robi tylko same nudne rzeczy, o których nie można pomyśleć bez szerokiego ziewnięcia.

Dodatkowo wysoki poziom testosteronu u mężczyzny jest skorelowany z niskim iq, a kobiety lecą na facetów z ponadprzeciętnym poziomem testosteronu. Ci z reguły mają tendencje do wybuchów agresji, są skuteczni w starciu fizycznym na gołe pięści( czyli sposobie rozwiązywania konfliktów przed tysiącleciami)

Może policzmy jakąś całke? ^ ^ xx Właśnie, matma to też część kultury, wytwór człowieka, piękno modeli matematycznych, ogromne źródło wiedzy i inne cuda :) A nie tylko co kto naszpargolił na płótnie i papierze.

Dokładnie. Matematyka jest częścią kultury.