Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

do jakiego wieku najlepiej urodzić żeby nie być starą matką

Polecane posty

Gość gość
Taaak? To napisz co to znaczy się wyszaleć bo dalej nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam dziewczynę, która jeszcze na studiach urodziła bliźniaki, i jeszcze w trakcie studiów wraz już wtedy z mężem kupili własne mieszkanie, po studiach podjeła pracę i w między czasie zaocznie robiła drugi kierunek studiów, nie wydawała sie zmęczona tym wszystkim, była roześmiana, wesoła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dalej nie rozumiem co to znaczy się wyszaleć. Czyżby kafeterianki rzucaly słowa na wiatr?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla każdego to co innego oznacza. Dla jednej będą to imprezy a dla drugiej codzienne zakupy i wypady do SPA:D dla mnie "wyszaleniem się były podróże, po studiach i w trakcie dużo jeździłam, pracowałam w różnych zawodach, zwiedziłam kawałek świata:) Wyszalałam się poznającc inną kulturę, inne zwyczaje, znajomych. Jedyne co mnie ogranicząło to finanse, ale co za problem iść do pracy? Przeżyłam wiele fajnych przygód i wiem, że z dzieckiem nie byłoby to mozliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że takie potrzeby ma mniejszość, a na zakupy albo imprezę można iść również mając dzieci. Nie oszukujmy się, ale większość naszego społeczeństwa w ogóle nigdzie nie byla, a co dopiero zwiedzanie świata... Co nie oznacza, że grzęzną w pieluchach, ale można mieć inne priorytety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z dzieckiem wszystko jest możliwe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To są bzdury... zwiedzanie świata... bla bla. Tez zwiedzilam kawał i bardzo duzo osiagnelam ale mam 25 lat i wiem ze teraz musze spauzowac bo nie ma najważniejszego w moim życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
owszem można iśc na zakupy mając dziecko, ale nie pomyslałaś, że może chodzić o finanse?:P Niektórzy po skończeniu studiów chcą się wyszaleć i np. wydawać na siebie, potem dopiero myslą o dziecku, najpierw chcą skorzystać z życia:) Jak pisałam dla każdego to "wyszaleć się" oznacza co innego. P.S nie, z dzieckiem nie można wszystkiego:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego bzdury?:O dla ciebie bzdurą jest zwiedzanie świata a dla kogoś bzdura może być to, że cię macica zaswędziała:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bzdury bo to wszystko można mieć, A ja zaczęłam rok temu starania o dziecko i wierzcie mi ze w tym poukladanym świecie to nie jest takie proste. I błagam nie piszcie ze dziecko w czymkolwiek może przeszkodzić, bo to zwyczajnie grzech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co do wnuków to jest tak: moja mam urodziła mojego brata mając 36 lat, brat ożenił się z dziewczyną, której mama jeszcze pracuje (ma 47 lat) i nie ma czasu na wnuki, woli pracę, podróże, czy grilla, jest niby jeszcze młoda, moja mama natomiast z wielka ochotą zajmuje się wnukami, najmłodsza już nie jest bo po 60tce, ale sprawna, zdrowa i na emeryturze, ma czas na wszystko, na wnuki też ot taka różnica drobna i obalony mit bycia młoda babcią, chętną do wszystkiego i zrywną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj dobra no to jednej się żyje super z dzieckiem i studiuje i pracuje i ma kasę i nie jest zmęczona, a ja wiem, że bym tak nie chciała. Chciałam w spokoju skończyć studia, chciałam pożyć sama, chciałam się trochę dorobić na spokojnie. Nie rozumiecie, że każdy jest inny? Co to za argument, że Jadźka Wiśniewska spod dziewiątki to urodziła w liceum, a potem jeszcze 3 kierunki studiów robiła, a także świata użyła. Ja tak nie chcę! Ja bym była zmęczona, wkurzona i załamana. Rozumiem, że tu niektórym uśmiech dziecka wynagradza wszystko ale ja taka nie jestem. Muszę żyć w zgodzie z samą sobą czyli dla mnie ważne jest skończyć jedno i dopiero zacząć drugie. Czy to źle, bo WY ROBICIE INACZEJ? Urodziłam kiedy poczułam, że jestem gotowa miałam 32 lata i jestem bardzo szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę że do 40 stki jest ok w przedszkolu mojego syna mamy to tak w wieku 28-36 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę odbiegłyśmy od tematu. To chyba ja zaczęłam z tym, ze można wszystko pogodzić, ale chodziło mi tylko i wyłącznie o to, aby nie utożsamiać wcześniejszego macierzyństwa z siedzeniem na garnuszku u rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do jednej z wypowiedzi o siwych włosach ja byłam siwa w wieku 25 lat.....takie geny na szczęście są farby do wlosow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, tak rzeczywiście a nie *żeczywiście, mój błąd ale swoją drogą chciałabym mieć tylko takie problemy i siedzieć na kafe, poprawiać błędy ortograficzne, a z tym wyszaleniem sie to jak ktoś napisał zależy od charakteru, sąsiadka w tamtym roku urodziła 4 dziecko w wieku 36 lat, dalej jej w głowie imprezy, wyjazdy i ogólnie to całe ,,szalenie" i niby ok ma do tego prawo ale co z tego skoro opieką nad nim obarcza swoją 17 letnią córkę, wraca ze szkoły i do brata, zero czasu dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MIT MŁODEJ BABCI
moja mama i teściowa mają ok 50lat, ja mam 2 letnie dziecko. Obie babcie pracują, podróżują, grillują ze znajomymi, cieszą się życiem... Oczywiście odwiedzają wnuczkę, zabierają np na lody czy plac zabaw... Natomiast moja ciocia która się mną opiekowała jako niania, ma 63 lata i to ona głównie mi pomaga, jak wróciłam do pracy to ona siedziała z małą a nie któraś z babć. Teraz kobiety w wieku 50 lat pracują i cieszą się życiem a nie siedzą w domu z wnukami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci są dla rodziców przede wszystkim, śpieszcie się bo życie szybko leci... świadome odkładanie na po trzydziestce jest dla mnie niezrozumiałe....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dyskusja o wyższości ziemniaka nad kartoflem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wypowialadałam sie tu jeszcze ale sie wypowiem: czy macierzynstwo to jakies wyscig? i co jest strasznego w starszej mamie ze boicie sie nia zostac, przeciez teraz ludzie dlugo żyja, wiec nie wiem co jest takiego strasznego w byciu rodzicem po 40? I czy dla was serio kobieta 40 l jest stara?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie 40 lat to nie starość . To zbliżanie sie DO PROGU STAROŚCI Policzyć sobie panie ile latek zostało do menopauzy -niedużo co nie ?! Tego nie przeskoczysz bogatym mężem^ młodym gachem botoksem itp .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wy tu piszecie o 40-50 letnich babciach, przecież nitk nie mówi, zeby po liceum od razu rodzić, tymbardziej kobieta 32 lata nie jest za stara na dziecko ;/.Przesadzacie w drugą stronę umartwiając się. Moim zdaniem czas na pierwsze dziecko najlepszy jest tak DO 35, ale zaraz pewnie mi powiecie, że obrażam was, bo jakaś tam urodziła w wieku 36 lat i super i że już jest za stara ;/ a same wyzywacie od gówniar te co rodzą przed 30. Jeżeli moja matka mnie urodziła w wieku 40 lat a mój ojciec miał wtedy 45 lat, to jeżeli ja urodzę w podobnym wieku to moi rodzice będą mieli po 80-85 lat jak urodzi im się potencjalny wnuk, trochę słaba sytuacja, nie uważacie? a jeżeli umra wcześniej i dziecko jest jedynakiem to zostanie samo na świecie bardzo wcześnie, o to chodzi, ze teraz wiek się przesuwa, i coraz więcej kobiet ma dzieci w takim no późnym wieku, miałam koleżanki późnych rodziców, ale one były najczęściej tymi z ostatniego rzutu tj. 3 czy 4 dzieckiem. A te piszą o babci po 60 ;/ Moja matka ma 60 lat a ja ledwo co liceum skończyłam i za rozród się nie biorę narazie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli moja matka mnie urodziła w wieku 40 lat a mój ojciec miał wtedy 45 lat, to jeżeli ja urodzę w podobnym wieku to moi rodzice będą mieli po 80-85 lat jak urodzi im się potencjalny wnuk, trochę słaba sytuacja, nie uważacie? xxx nie, ja tak nie uważam i nie zamirzam się ogladać na wiek dziadków i pradziadków przy decyzji o dziecku, a wy cały czas o tych wnukach :o ja prdl jakie nudziary z was :o nie udało mi się wcześniej życia poukładać i nie zrezygnuję z dziecka tylko dlatego, że mam wiekowych rodziców albo, że ja mogę wnuka nie doczekać. Przecież jak nie urodzę teraz to tym bardziej moi rodzice się wnuka nie doczekają ani ja się wnuka nie doczekam. Mam 40 lat i za tydzień mam cc :) Jestem bardzo szczęśliwa, a wy sobie biadolcie i obliczajcie wiek dziadków i pra pra pra babć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brawo 15:55 gratuluje oby wszystko dobrze poszlo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale Polki sa naprawde poyeebane , tak stwierdzam czytajac to. Co wam do tego glupie kafeteriane pisdy , kto ile ma lat i rodzi dzieci. Wam pustaki nie przyjdzie wam do glowy, ze mozna dlugo miec probley z zajsciem w ciaze , lub nie koniecznie trzeba znalezc odpowiedniego faceta przed 30. Tak najlepiej byle z kim byle gdzie, a potem patchworkowa rodzinka(jak dobrze pojdzie), bo czasem takie mamuski szukaja tatusiow dla swoich pociech. Poza tym po 30 ma sie swoj dom , pozycje i duzo w glowie. Na zachodzie kobiety do 50 rodza. Co za zasciankowosc. ja pitole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O jezu, ródź sobie kiedy chcesz, widać, ze masz kompleksy, a jeszcze pewnie się oburzasz jak ci ktoś powie, że to jest późno na pierwsze dziecko, bo jest późno i tyle, tak samo jak 20 to wcześnie, to ostatni moment właściwie sobie wybrałaś i jeszcze się rzucasz, wszyscy najlepiej rodźmy w wieku 40 lat bo to taki super wiek :D. Ja jestem bardzo szczęśliwa, ze mogłam chociaż poznać swoich dziadków, chociaż też dosyć szybko poumierali. Co nie jest ważne dla was, dla innych moze być ważne, ja bym bardzo chciała, zeby moja mama doczekała wnuków bo wiem, ze ona by tego bardzo chciała a ja ją bardzo kocham. Po co wam te dzieci, skroo i tak wszystkich macie w d*pie i macie monopol na rację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do jakiego wieku ? dobre pytanie . Noworodek -do 35-40 lat to jeszcze . Bo hm ...45 poczytajcie sobie o częstotliwości ZD u płodów kobiet w tym wieku . przedszkolak do 42-45 u matki Wczesnoszkolny 45-50 Gimbaza 50-55 góra Potem coraz samodzielniejsze dziecko więc ...Powyżej tych cyferek nie oszukujmy się to są stare matki .I żadne wasze zaklęcia tego nie zmienią Małe dziecko w czasie menopauzy ? Niezbyt dobry pomysł raczej . Jednak najgorsze to nawet nie stara matka a OBOJE starzy rodzice przy jedynactwie .Oczywiście wy i wasi mężowie bedą po 60 skakać jak jelonki i zdobywać K2 ale prawda jest taka że nie jest to njalepsze z punktu widzenie rozwoju dziecka jak wychowuje sie tylko z ludźmi o 2 pokolenia starszymi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tzw. zachód już dogorywa, oczywiscie mówimy o zachodzie Europy, Niemcy i Szwecja pokazały ten swój postęp, jedno dziecko koło 40-45 albo wcale i dzieci z in vitro po 50, i prawdziwych obywateli tych krajów już prawie nie ma, idąc ulicą w tym kraju więcej czarnych, muslimów niż jakichkolwiek białych ludzi, to wymierające kraje, niedługo muslimskie i islamskie. Piękna kolorowa Europa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.09 trafienie 100% dodać trzeba że te pokolenia starch rodziców -obojo mają nieraz lącznie ponad 100 lat ! to patologie genetyczne . W Europie i Polsce też coraz więcej dzieci chorych ułomnych niedorobionych, słabych fizycznie z zaburzeniami itp .To też pochodna ogromnego % tak późnych ciąż i starosci rodziców .Oczywiscie płody z najstraszniejszymi wadami są terminowane i stąd na ulicach nie widać ale dopiero za parę lat wyjdzie żniwo in vitro i chorób z tego wynikłych . Za to kolorowi mają wcześnie po 5 dzieci rodzą zdrowych byczków ktorzy już rządzą w miastach Szwecji czy Francji .Widzieliście wśród nich rachitycznych chłopaków w rurkach ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co jesli ktoś się ani starał o dzieciaka, ani dorabiał, ani nie maił problemu z poznaniem fajnego chłopaka, tylko zwyczajnie NIE CHCIAŁ, lub nie mógł się zdecydować:D tak po prostu :D czy to w ogóle dopuszczalne czuć się za młodym, zbyt nieodpowiedzialnym będać kobietą? :D facet moze sobie podjac decyzje kiedy chce kobieta ma czas zaledwie w przedziale 25-30? oooooo nie :O zapomnij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×