Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy wasi męzowie dzwonią do was jak wyjadą na dzień szkolenia?

Polecane posty

Gość gość

Mój nie dzwoni, i tak sobie myślę że może on kogoś ma i tylko mówi że to niby szkolenie(choć wraca z materiałami) , czuje się olana przez niego totalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez przesady autorko. Myslisz ze on tam siedzi i nie pracuje? Facet jest zajety i tyle, moze chce odpocząć a moze jest po prostu zmęczony i zwyczajnie nie ma do tego głowy. Napisz mu jakiegos sms zeby widział ze o nim myslisz. Jak mój wyjeżdża też noe dzwoni bo jest zbyt zajęty i jakoś nie wymyslam nie stworzonych historii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mógłby chociaż zadzwonić że dojechał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmeczenie to
Wymówka , mój zawsze dzwoni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmuj się faceci tak mają, do nich nie dociera ze moga zadzwonić, puscic sms. To my, kobiety zawsze panikujemy. Oni nie mysla o takich sprawach ze mogloby sie cos im stac i ze sie mozemy o nich martwić. Facet wie ze jakby sie cos przydarzyło to bys zadzwonila i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj przykładowo tel ma zawsze przy d***e ale jak do niego napisze to nie odpisuje, wtedy dzwonie a on zdziwiony ze sms jakis dostał. ;-) i nie, nie udaje.... Po prostu jest tak zarobiony ze nie ma jak odebrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj zawsze sie melduje gdy dojedzie, tak samo ja robie, gdy wyjezdzam. Potem w przerwie obiadowej zazwyczaj dzwoni zapytać jak nam mija dzień i chwile rozmawia z nasza 1,5 roczną córką a wieczorem to wisimy na telefonie z pół godziny przed snem. Taki mniej wiecej mamy schemat od zawsze a Jestesmy ze sobą 11 lat. Jesli wczesniej Twoj mąż dzwonił a ostatnio mu sie zmieniło to bym sie zaniepokoila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj ma szkolenia max 8h ale zawsze dzwoni, moze nie jak dojedzie bo przewaznie wyjeżdża spóźniony albo tak wczesnie ze ja jeszcze śpię ale praktycznie co przerwa i powiedzieć ze juz wraca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przed szkoleniem był podekscytowany, zdarzyło mu się czasem że nie zadzwonił, ale jak napisałam sms to zawsze oddzwaniał, a dziś cisza,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie ma kochanke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet czasem tak ma, ale jak mu zależy to dzwoni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest normalne u facetów. Gdyby miał kochankę to by wtedy dzwonił częściej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś normalne? nie to nie jest normalne, mój dzwoni i nie ma kochanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tego to się do końca nie wiem bo w tym cała istota kochanki, Ale bez żartów... Tak, To jest zupełnie normalne. Nie wszyscy faceci melduja sie co chwilę, bo szczerze to i po co? . Trochę luzu im dajcie kobitki bo facet nie lubi być na łańcuchu, zwłaszcza komorkowym. To ze nie dzwoni nie znaczy ze was nie kocha!!! Nie możecie się czymś zająć tylko patrzycie w te telefony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze dzwoni, chociazby powiedziec co na szkoleniu bylo, kogo ciekawego poznal itd, bardzo lubimy ze soba rozmawiac :) a jestesmy ze soba 9 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie wystarczy jak mi to powie w domu. Co ja ze słuchawka ciągle mam chodzić przy uchu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet800
Przestancie sobie wmawiac ze jest to normalne, jak facetowi zalezy to dzwoni i sie kontaktuje, taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorka9
Nie oczekuję co chwilę mi się meldował, ale wieczorem mógłby zadzwonić, albo wysłać sms. Pojechał wczoraj rano, wysłałam mu sms i nic cisza. Zgadzam się z wypowiedzą że jak facetowi zależy to da znać, mojemu już nie zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceta trzeba sobie wychować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to jednak trochę dziwne autorko, że przez tyle czasu się nie odzywa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wczoraj rano pojechali do teraz się nie odzywa? Chyba faktycznie kogoś ma, bo jakby mu chociaż troszeczkę zależało to by się odezwał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może nie dzwonić często, może być zajęty, ale to już za dużo czasu.. Choćby dobranoc czy krótki tel.powinien byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzwoni zawsze i czesto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez tak uważam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj maz dzwoni codziennie z pracy. Tak samo ja, gdy mam przerwe, dzwonie do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam jestem 10 lat po ślubie i 4 lata wcześniej razem. Do tej pory - czy to szkolenie, czy całodzienny wyjazd poza miasto czy zwyczajnie z pracy, dzwonimy do siebie albo wysyłamy smsy. Nie wielkie rozprawy, nei rozmowy po godzinie, ale zwyczajnie - cześć kochanie, jak mija dzień, wszystko ok? A jeśli chodzi o kwestie wyjazdów - zawsze się sobie "meldujemy", że dotarliśmy na miejsce bezpiecznie. Nie ma to nic wspólnego z pantoflem czy jakimś łańcuchem, wy normalne jesteście? :o Dwoje troszczących się o siebie ludzi po prostu myśli o tym, że to drugie pewnie się zastanawia, martwi i myśli czy wszystko w porządku - jesli dla was nie jest to oczywiste i jasne jak słońce, to współczuję układów, w jakich jesteście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I zadzwonił kochany mąż, po głosie wiedziałam że wczoraj mocno imprezował, tzw przepity głos, tłumaczył się że padła mu komórka i nie wiedział że mu padła bo za dużo wypił, jak dla mnie to marne wytłumaczenie, to było szkolenie, po czas wolny, i dzisiaj od rana znowu szkolenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tobie nigdy nie padła komórka? Nie pytam czy nigdy nie wypiłaś za dużo, bo ostatecznie nie każdemu to się zdarza. Czasami nałoży się kilka "nieszczęść" i wygląda to podejrzanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie raz mi padła, ale po to mam ładowarkę żeby naładować, i za jakiś czas można zadzownic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×