Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie przyznam się do pseudonimu

jak uwieść słowem...?

Polecane posty

Gość nie przyznam się do pseudonimu

Mężczyźni... kobiety... co Was podnieca w samych rozmowach? Powiedzmy, że... nie widzicie rozmówcy, nie wiecie, jak wygląda, nie działa na Was smakiem, zapachem... Część osób (facetów głównie) podniecają wulgarne słowa. Dosadne wyobrażenia. Wyraziście narysowane obrazy. Mnie, co dziwne, najbardziej rajcują dwuznaczności i metafory. Powalająca inteligencja połączona z pewnością siebie i siłą woli. Sprawne posługiwanie się językiem... polskim :P To, że nie masz pewności, czy rozmówca miał coś niegrzecznego na myśli, czy tylko mu się wypsnęło. A może nieziemsko go kręcisz, ale nie ma pewności, czy odwzajemniasz i dlatego trzyma się w ryzach... Macie może jakieś przykłady takich rozmów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za gość
Jestem facetem, ale nie podniecają mnie żadne wulgaryzmy ani dosadności. Podziwiam intelekt, poczucie humoru, dystans do...wszystkiego :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przyznam się do pseudonimu
Jesteś więc kosmitą. Tak, jak ja :) Więc opisz proszę, co Ciebie podnieca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za gość
O...też masz wielkie oczy i czułki na zielonej głowie? ;-) Chyba najbardziej podnieca mnie, kiedy kobieta się śmieje...uwielbiam to. Dziwny fetysz, nawet jak na kosmitę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przyznam się do pseudonimu
A no, owszem, dziwny. Nie, ja jestem kosmitą z innej planety :) Różne są fetysze, ale pytam o słowa. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za gość
Dobranoc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przyznam się do pseudonimu dziś Miałem taką przygodę z kobieta bardzo inteligentną.... Zabawa i dwuznaczności słowne na tym forum to rzadkość, ale jeszcze jest tu kawałek naszej rozmowy w jednym wątku. Do dziś chce mi się śmiać jak to widzę, ponieważ rozmowa toczyła się na oczach innych i nikt nie wiedział o co chodzi...:-) Umówiliśmy się rozmawiając na zupełnie inny temat, to było jak umysłowe połączenie, padały słowa niczym szyfr, który znaliśmy tylko my.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słowa, zarówno te napisane jak i wypowiedziane mają niesamowitą siłę a jak do tego dorzucić inteligencję, poczucie humoru i świadomość samego siebie nie zapominając o barwie głosu to naprawdę można stworzyć niezapomniane chwile :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przyznam się do pseudonimu
Drogi Solonie :) czy mogę to gdzieś przeczytać? Cieszę się, że istnieją inni "kosmici" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś Poszukam, ale link dam tylko prywatnie..jak znajdę oczywiście. Mój @ jest w stopce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głos, oddech, śmiech. Głos porusza najczulsze receptory. Słowo pobudza wyobraźnię.. Kiedy dodajemy głos do słów... Tak można... Mnie ktoś tak uwiodl..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przyznam się do pseudonimu
Zatem, Solonie, masz maila. Samansaro - chodzi mi o s a m e słowa. Słowami, połączonymi z gestami można dużo zdziałać, wiem to. Ale nie o to pytam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko zaczyna się od słowa. Tutaj zwłaszcza. I to też mam na myśli... Słowo napisane sprawia, że jesteśmy ciekawi, zainteresowani... Chcemy więcej... Nie tylko czytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"głos porusza najczulsze receptory" co za brednie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przyznam się do pseudonimu
"Na początku było słowo..." taaak :) A może... uczynimy ten topik miejscem ćwiczeń? Nie mam z kim poflirtować :) Zastanówcie się. Postaram się zajrzeć wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przyznam się do pseudonimu dziś Z przykrością stwierdzam, że temat został usunięty... Był już trochę przebrzmiały co prawda :-) Nie mam go też już w ulubionych więc rozmowa prysła....qrcze i jeszcze wyczyściłem skrzynkę wczoraj......szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przyznam się do pseudonimu
Nic straconego, może coś wspólnie wymyślimy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brednie.. Szepczesz do ucha, jej/jemu? Wzdychasz? Przeciagasz się? Słuchasz jej? ton głosu, chrypkę..krzyk .. Nie? To tak. Ty nie zrozumiesz😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mistrzynie pitolenia o niczym:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko zaczyna się od słowa a kończy... Tak samo :O W duuupie mam piękne słowa bez cienia prawdy, złą intencją podszyte. Wolę prostotę, brak elokwencji, gdzie nie ma miejsca na niedomówienia :) Czyli słoma z butów górą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przyznam się do pseudonimu
Nie rozmawiamy o związkach czy o kwestiach, które wymagają jasnego wyjaśnienia. Rozmawiamy o budowaniu napięcia seksualnego. Mam taką przywarę, że tu mało podnieca mnie prostota, a brak elokwencji - w ogóle. Sorry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wobec tego, idealnie tu pasujesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co ma słoma, do używania słów?:) Wyśmiewasz ludzi prostych, pokazujesz swoją wyższość..? Bo jesteś kim? Dla ludzi prostych nikim.. Dla mnie też😘 Wiesz, lubię słowo, lubię pieprzyć słowem i bawić się w pieprzone slowotworstwo. Zabronisz mi, robić to... Czego Ty nie zrozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam nie gorączkuj się :D Nie czytaj miedzy wierszami, tam nic nie ma. Tak daleko sięgasz, że tego co blisko nie widzisz :O Gdzie wyśmiałam prostotę? Głupia c****a z Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przyznam się do pseudonimu
W najśmielszych wyobrażeniach nie udało mi się przewidzieć kontrowersyjności tego tematu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszak to proste było :) Autorko pracuj nad wyobraźnią, tu trza mieć ją wyjątkowo bogatą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...słowo słowem, ale fajnie by było, aby przed nim była jednak jakaś myśl... Bo jednak najpierw musi być coś co można by zwerbalizować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×