kochanki powinny byc pietnowane przez spoleczenstwo!

zgadzam się z autorką. [jako facet]

Drogie żony zastanówcie się najpierw dlaczego mąż zdecydował się na romans z inną, dopiero potem oceniajcie. Gdyby mężowi nie brakowało bliskości, sexu, rozmów, namiętności, zainteresowania to by do innej nie odszedł. I to idzie też w drugą stronę, kiedy żona znajduje sobie kochanka.

z ta mentalnoscia autorko to idealnie wpasowalabys sie np w Arabii Saudyjskiej, tam jak kobieta uprawia seks z mezczyzna to ja ukamieniuja a jemu pogroza palcem, no w ostatecznosci dadza pare batow.

zgadzam się z autorką. [jako facet] jako facet to wiesz, ze wystarczy trzymać siusiaka w spodniach a problem kochanek umrze śmiercią naturalną

Wspolczuje mezom tych k***wek co robia w rogi, i zonom tych k****arzy co lataja z prezencikami do kochanek. Ale nie zmieni to faktu ze kochanka/kochanek to takie samo zero jak zdradzajacy maz lub zdradzajaca zona. Razem we dwojke robicie krzywde kilku innym osobom. Np. Zonie/mezowi dzieciom. I wasze tlumaczenie idiotyczne " bo ja nic nie slubowalam" "co mnie inna baba obchodzi" no k*****.tu juz pokazujecie jakim jestescie dnem moralnym. Ta baba tez ma uczucia, mi by sumienie nie dawalo zeby z zonatym, ze jego zona by potem cierpiala, dzieciom sie swiat posypal Chyba mam za duzo empatii. Co z tego skoro takie k***iszcza jak wy pojda z kazdym za czule slowko czy obietnice rozwodu.

gość dziś Że też taka szmatę wziął ten mąż, pewnie tego samego pokroju co ty. Tak leczą swoje zakompleksione ego, że ktoś dla nich coś zostawia. Takie jak ty zawsze się zdradza. I doczekasz się tego samego. xxx hahahaha dobra jesteś :) uuuuuu już się boję :P ale mi dogadałaś :P :P Nie umiesz czytać gdacząca szara kurko? nie zależało mi na nim ani nie budowałam swojego zakompleksionego ego. Układ był prosty i byliśmy dorośli. Chciałam tylko seksu, a zakompleksiona to ty jesteś :P i to ostro! ubawił mnie twój groteskowy ton rodem z opery mydlanej :)

Albo za dobre *****nko. Czyli jak zwykle d*****.

kardiolaska, a wiesz co to jest karma? :) Jełśi dla Ciebie to było tylko bzykanko, i przez to życie innej kobiety, dzieci się zawaliło, to sama sobie odpowiedz czy było warto. Jeśli wciąż uważasz, że tak to jesteś po prostu złym człowiekiem.

kopnijcie w dupę takich mężów i ich kochanki i żyjcie swoim życiem jak jesteście takie zaje/biste, a jak was nie zdradzają to o co tak piszczycie tutaj? roztyłyście się, zapuściłyście się i na samą myśl, że misio ma ładne koleżanki w pracy, dekielek wam podskakuje ze złości :P co za sfrustrowane idiotki hehe

Chcialas tylko seksu. Czyli bylas datmowa d***** i jeszcze sie tym szczycisz. Triumfujesz ze facet rzucil zone. Cichodajki zle koncza pamietaj. Moze kedys za pare lat to ty bedziesz na miekscu tamtej kobiety i usmieszek zetrze Ci z twarzy maz oznajmiajac ze ma kochanke i nie tylko seks ich laczy :)))

taaaaa jasne..... KARMA tak samo mityczny stwór jak wola boża i inne bzdety :o zwolenniczko konkubinatu niestety to nie jest takie proste. Mój dziadek był totalnym zerem zostawił żonę z dzieckiem i całe życie babcia cienko przędła, miłości już nie spotkała za to dziadek jak panisko do śmierci w zdrowiu i szczęściu.

No sorry ale każdy z nas jest wolny i ja nie mam zamiaru zaglądać komuś pod kołdrę, jego sprawa z kim śpi i gdzie, nie moja. Nie mnie decydować kto kogo pociąga, kto się w kim zakochał, nie moja sprawa jak jest w czyimś małżeństwie, to jest ludzi prywatna i osobista sprawa i nikt nie ma prawa wchodzić tam ze swoimi buciorami tym bardziej kogoś napiętnować, bo z jakiej to niby racji?

Znam przypadek ze mlodziutka dziewczyna uwiodla swojego wykladowce, facet rzucil zone, 2 dzieci. Rozwiodl sie zeby z tamta wziac slub cywilny :) po 13 latach malzenstwa zorientowala sie ze cos nie tak, poszperala i okazalo sie ze mezus niegdysiejszy kochanek ma.... kochanke :) 10 lat mlodsza od niej :) jak sie sprawa rypla to oswiadczyl ze wyprowadza sie i ze juz sie niestety wypalilo. Takze.....karma :)

dlaczego uważacie że jak kobieta chce tylko seksu i przyjemności i w tym celu spotyka się z facetem to jest dziw/ką? Ja się nie zgadzam z tym twierdzeniem. Dorośli ludzie jeżeli się lubią w miarę to mogą iść do łóżka ze sobą i tonie jest prostytucja tak uważam. Ja tak dwa lata się spotykałam z kolegą ze studiów, a po studiach rozjechaliśmy się po Polsce ale nikt nie ma żalu, nie wyzywamy się. Jak go spotkałam to normalnie ze sobą gadaliśmy. Nie rozumiem tego najazdu na seks dla przyjemności z jednym facetem :o

gość dziś Albo za dobre *****nko. Czyli jak zwykle d*****. xxx no jasne bo dorośli ludzie nie idą ze sobą do łóżka jak jest chemia i nie spotykają dla przyjemności tylko czekają na miłość życia i ślub :o gdzie ty żyjesz? Przy czym ja osobiście zdrad, zdrajców i kochanek nie popieram absolutnie ale zmieńcie te desperackie próby wejścia lasce na ambicje, bo się trochę ośmieszacie :o

Dlatego pewnie spory masz przebieg skoro chodzisz z kazdymjak jest chemia. Ja osobiscie nie puszczam sie jak leci. Musze kogos poznac, pokochac. A nie tak dawac d**y na lewo i prawo jakkocica w rui bo jest chemia. To raczej gdzie ty zyjesz?w burdelu milosierdzia?

Dlatego pewnie spory masz przebieg skoro chodzisz z kazdymjak jest chemia. nie wiem jak ta , do której pijesz ale ja na 42 lata zycia miałam chemię do 3 facetów i z 3 chodziłam do łożka, z czego 2 to byli mężowi(po jednym jestem wdową). Nie sądzę żeby ktoś miał chemie do wszystkich jak leci

nie powiedziałam, że daję każdemu jak leci ty i nie rzucaj się na mnie rozwścieczona babo, bo ci idzie piana z pyska! Nie popieram zdrad co już tu napisałam i dla mnie to dno. Naomiast nie słyszałaś o takich układach, żeby właśnie się nie puszczać tylko masz kogoś zaufanego kogo lubisz ale miłości między wami nie ma? Ja znam takich ludzi. Moja przyjaciółka spotykała się z facetem na takich zasadach 4 lata, bo nie chciała bawić się w dom i miłości też nie czuła. Była uczciwa i ten jej facet też. Bardzo się lubili ale nie mieszkali razem, nie chcieli dzieci ani nie chcieli tworzyć takiej typowej pary. Jeździli nawet razem na wakacje ale w sumie każde z nich miało swoje życie. Nikogo nie krzywdzili i skończ z tym, że kobieta jest nic nie warta jak nie idzie do łóżka z miłości, bo niektóre musiałyby po 30 lat czekać albo wcale seksu nie uprawiać :o albo wiesz co burkę sobie na łeb załóż i walcz o szariat :P skoro nie słyszałaś o związkach dorosłych ludzi bez miłości :o

gość dziś Dlatego pewnie spory masz przebieg skoro chodzisz z kazdymjak jest chemia. nie wiem jak ta , do której pijesz ale ja na 42 lata zycia miałam chemię do 3 facetów i z 3 chodziłam do łożka, z czego 2 to byli mężowi(po jednym jestem wdową). Nie sądzę żeby ktoś miał chemie do wszystkich jak leci xxx no i co kur/wa medal chcesz? ty lubisz tak, a inni inaczej jak któraś się bzyka na lewo i prawo, bo lubi i nikogo nie krzywdzi to w niczym nie jest gorsza od ciebie idiotko. Kobieta już nie może żyć bez zobowiązań i uprawiać seksu, bo zaraz inne baby się zlatują i jej wyliczają "jaki ma przebieg" kur/wa gorzej niż w Afganistanie. Wianuszek do ślubu, a co jak ktoś nigdy nikogo nie pokocha ale szanuje tę osobę i czuje pociąg fizyczny? Co w tym złego kretynko?

"ja na 42 lata zycia miałam chemię do 3 facetów i z 3 chodziłam do łożka, z czego 2 to byli mężowi(po jednym jestem wdową)" x No i co z tego? wszyscy mają żyć tak jak ty? Ja miałam 1 faceta, no tak wyszło i co mam cię wyzywać? Jak to się ma do innych ludzi w ogóle. Kurde jakie średniowiecze hahaha głupia baba drze się na inne, bo ona wielce ino 3 miała hahaha, a wiesz, że są kobiety które miały tylko jednego i ty dla nich możesz być szmatą puszczalską? no bo wiesz jakby nie było ten jeden "nadwyżkowy" u ciebie pozostaje puszczalska dajko :P

to takie proste:))szczesliwy czlowiek ,kobieta nie zdradza!

Zawsze rozwala mnie tekst niektórych bab, że niby z siebie zrezygnowały dla dzieci i domu. Prawda jest taka, że ten tekst to zawsze przykrywka dla braku ambicji, siedzenia na utrzymaniu męża i drżenia przed ewentualnymi kochankami ze względów czysto materialnych. Nikt wam nie kazał rezygnować z siebie, podjęłyście taką a nie inną decyzję z wygodnictwa, lenistwa a potem walczycie nie o męża ale o żywotnie alimenty na siebie i o podział majątku do którego pomnożenia się nie przyczyniłyście. Wcale mnie nie dziwi, że wysoko postawieni faceci odchodzą od kur domowych, bo ile można tolerować babę bez aspiracji, która nie pasuje do życiorysu człowieka sukcesu. Ja zawsze byłam niezależna, sama się utrzymywałam i nigdy nie próbowałam łapać "kasiastego jelenia" jak wkrótce już była żona mojego kochanka. On, chłopak z dobrego domu i z perspektywami ożenił się taką kobietą bez ambicji, bo jak sam mówi, był młody i głupi, ale szybko klapki z oczu. Ona tylko kasę od niego chciała, a do pracy ani na studia dla podniesienia kwalifikacji tyłka nie ruszyła, bo mówiła, że nie musi pracować. Potem on spotkał mnie, zakochał się, chce się rozwieść a ta babka chce od niego alimenty na siebie (dzieci na szczęście nie mają), choć nie jest chora ani niezdolna do pracy! To się w pale nie mieści.

a mi szkoda ze ktos ma przeze mnie plakac. 10 lat temu bylam ladna jak lala a po porodzie tragedia, dlugo i do tej pory czuje sie gorsza,brzydka,byle jaka jak tlo albo gowno. minely 3 lata. pewnego razu moj maz powiedzial-o to idzie piekna kobieta. miala krotka spodnice i dlugie nogi. nic na twarz ie spojrzal, bo ją widzial od tylu i szybko mijalismy ją w innym miescie. pamietam te slowa do tej pory-i gdy mnie dotyka nie czuje nic.za to chetnie podziwiam wszelkich imponujacych facetow z pasja,bo o urode nie chodzi. nigdy nie odbije zonatego,chrzani mnie to.swinstwo i s*******nstwo. i kochanki to samo-zycze wam wielkiego placzu.

Naprawdę robisz taką aferę tylko dlatego, że Twój mąż ośmielił się dostrzec i skomplementować urodę innej kobiety ?! To wystarczy, żebyś stała się drewnem w sypialni i zaczęła pałać zapiekłą nienawiścią do wszystkich prawdziwych i urojonych kochanek, bo podświadomie czujesz się zagrożona urodą innych kobiet? Ja się wcale nie dziwię facetom, że uciekają od żon, które mają takie schizy...

Ale wy jesteście głupie.

Popieram autorke!