Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wampirzyca222

MOJA CÓRKA ZOSTAŁA POBITA W SZKOLE!!!

Polecane posty

Dzisiaj moja starsza (9) córka została na przerwie pobita przez koleżankę z klasy. Dziewczyna wyczekała moment, i dorwała moją córkę na schodach. Kilkakrotnie uderzyła z pięści w brzuch, spoliczkowała, a następnie uderzyła w plecy. Jak próbowała schować się za koleżanką, kazała odejść i "tej drugiej", bo i "druga" dostanie.. potem nakrzyczała mojej w twarz, że może se skarżyć komu chce, bo ona i tak się ani mamy ani wychowawczyni nie boi.. bo mama jej nawet kary nie da.. i ja w to wierzę. Dziewczyna jest "problematyczna", 11 lat a pali papierosy, na imprezie klasowej obściskiwała się z kolegami.. serce mi pękło na pół.. jest mi źle.. Co ja mogę zrobić? Oczywiście już rozmawiałam z wychowawczynią, jutro idę do dyrektorki, w czwartek zebranie, to pewnie będzie szansa na rozmowę z jej mamą.. Tyle, że ja się boję, że to nic nie da. Sytuacja jest nie pierwszy raz, czy ja mogę to jakoś na policję zgłosić i czy to coś da?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy możesz? Musisz! Sprawa jest poważna, to nie było poszturchiwanie. Szkoła jest bezradna, rodzice dziewczyny pewnie nie zareagują. Nawet gdyby Cię od tego odwodzili. I zatroszcz się o córkę, daj jej wsparcie, porozmawiaj czy są jakieś powody, czy wcześniej ją zaczepiała. Odwagi i powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta mała szmata grozi że coś zrobi moim młodszym dzieciom . Ale ja tak tego nie zostawię. Matka jej tylko chleje ojciec tak samo. Myślę żeby opiekę na nich nasłać. Niech ją zabiorą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz, zawsze możesz na nia poczekac po szkole z pałką teleskopową i połamać jej nogi :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no co? patologia za patologie :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na policję? Chyba żartujesz. Myślisz, że policja nie ma co robić tylko zajmować się bijatykami w szkole?! Chyba nawet dyrektorce nie można wezwać policji, tylko w obecności rodziców. Od tego jest pedagog, wychowawca, dyrektor, a nie policja. Jeżeli twoje zgłoszenie zostanie zlekceważone, w co wątpię, to jest jeszcze kuratorium. Do szkoły średniej, czy wyższej, to by musieli wojsko angażować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezeli twoje argumenty rozmowy nie przyniosa pozytywnych skutkow? ja bedac na twoim miejscu" wpieprzylabym" jej tak ze zapamietalaby !:=))) na Cale zycie !Oczywiste jest ze tak zeby nie bylo swiadkow:=)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli beda slady jedziesz na psiarnie, robisz obdukcje i zakładas zsprawe o pobicie. jak rodzicie jej nie uteperuja to gówniara wyladuje w domu dziecka czy cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja siostra jest mlodsza odemnie o 13 lat, teraz ma 15 i od podstawowki malo kto ja lubial. teraz w gimnazjum to samo, tylko ze w gimnazjum to dopiero sa takie male szmaciska ze szkoda slow. kloca sie z nauczycielami, groza im, leca k***y co drugie slowo. za moich czasow bylo podobnie ale teraz slysze ze jest raczej gorzej. jak siostra po przyjsciu do domu az plakala ze sie z niej smieja itd to mialam ochote wziac kogos ze soba i te male k***y gdzies wywiezc i przywiazac do drzewa, mysle ze wszystkim daloby to do myslenia. bo jedno jest pewne nigdy im nikt nie wpierdlil, rodzice maja je w d***e dlatego mysla ze moga wszystko i tak samo jest w przypadku tej malej p***y ktora pobila Twoja corke. na Twoim miejscu poszlabym najpierw do dyrektorki, potem do opieki spolecznej, a nawet na policje. nie odpuscilabym jesli jakims cudem nic by nie pomoglo to wziac kogos ze soba i dorwac mala szmate bez swiadkow. to Twoje dziecko przeciez ono moze sobie cos zrobic, przez takich katow moze miec uraz do konca zycia, spadnie jej poczucie wlasnej wartosci i uwierz wiem co mowie bo moze w szkole nie bylam bita ale wyzywana i wysmiewana wiec wiem jak to mocno odbija sie na psychice i w przypadku mojej siostry jest podobnie. nie odpuszczaj idz nawet do jej starych, zrob wszystko zeby mala szmata zalowala, nastepnym razem moze zrobic jej cos gorszego. takie d***** trzeba krotko trzymac, jak nie starzy ja wychowaja to mozesz ja wychowac Ty jednym ciosem w twarz. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź do szkoły, idź do rodziców. Powiedz im, że tak tego nie zostawisz i że będziesz szukać pomocy wszędzie. U dzielnicowego zapytaj co można zrobić z taką patologiczna rodziną jeśli Ty boisz się o swoją. Znam przypadek gdzie mała cyganicha w szkole upodobała sobie szczególnie jedną ofiarę. Odczepiła się dopiero gdy ojciec ofiary porządnie wpierdolił cygance bez świadków. Ojciec ten dostał szału i nie zastanawiał się jakie mogą być konsekwencje i czy to poskutkuje. Wpierdolił. Poskutkowało od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem faktycznie zamiast myśleć lepiej działać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgłoś napaśc i pobicie na policje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź na policje kobieto!! Broń swoje dziecko. Napisz co to za szkoła albo rodzina to ja ich zgłosze do kuratorium i opieki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×