Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak trwac w takim malzenstwie

Polecane posty

Gość gość

albo jak z takiego wyjsc... zdalam sobie sprawe z tego ze w moim malzenstwie nie ma niczego dobrego,ze nic dobrego nie dostaje,no moze oprocz pieniedzy na zakupy,oplaconych rachunkow-serio. I to jeszcze jest wypominane.Zaplacilabym sobie sama.I wtedy co nas jeszcze laczy? On nawet jak mowie o rozwodzie to mnie juz nie slucha i ignoruje to.Jak ja mam zyc,?? ratunkuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ahh dodam ze to co mam dobrego to wedlug niego mozliwosc obcowania z tak wspaniala osoba i uczenia sie przy niej i lepszy standard zycia-ot to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takiego wybrałaś, takiemu przysięgałaś - to teraz z nim siedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trwać jak trwasz. A jak nie chcesz to odejdź od niego. PROSTE Ile macie lat? Ile lat po slubie? Macie dzieci? - to kluczowe pytania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kluczowe pytania-do ankiety? mamy dzieci wybralam innego sęk w tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to czemu narobiłaś sobie dzieci z tym którego nie wybrałaś? nie wiedziałaś skąd się biorą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej az tylu tych dzieci to sobie nie narobilam ok? a poza tym wybralam tego ktory sie okazal inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli jesteś nieszczęśliwa to wynajmij mieszkanie (jeśli Cie stać to kup lub wyprowadź się do rodziców), spakuj walizki swoje i dziecka i odejdź od niego. Lepiej już w tym związku nie będzie. Później złóż pozew o rozwód. Ustalcie co z dziećmi. Pewnie dużo mówiłaś już o rozwodzie, straszyłaś go że odejdziesz i tego nie zrobiłaś, dlatego on nie reaguje gdy mówisz że chcesz odejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz masz racje,tak bylo. Ale tak mysle ze jak spakuje walizki to on po prostu zacznie je rozpakowywac i smiac sie ze mnie,po czym ja sie zaczne pakowac a on bedzie mnie rozpakowywal i zagradzal mi droge,tak to bedzie wygladalo,po czy, sie osmiesze,a on nic nie zrozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale z ciebie niedojda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wyjdź z domu podczas jego nieobecności, kiedy będzie w pracy. Nie musisz brać wszystkiego, możesz spakować najpotrzebniejsze rzeczy a po resztę wrócisz (też kiedy go nie będzie). Dzień wcześniej powiedz mu, że odchodzisz, tylko tym razem zrób to. Przynajmniej będzie wiedział, że nie jesteś gołosłowna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×