Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rusalka brzuchataaaa

Taka sytuacja dzisiaj w sklepie....

Polecane posty

Gość rusalka brzuchataaaa

Jestem w 39 tc, poszłam wraz z partnerem do sklepu po 2 produkty. Jak zwykle w lidlu długie kolejki a tylko 2 kasy czynne nr 2 i 3. Wkurza mnie podejscie pracowników bo udają że nie widzą tych kolejek wiec głośno proszę o otworzenie kasy nr 1, ale grzecznie czekam nie wpycham się. Przy kasie nr 3 stoi młoda dziewczyna z małym płaczącym dzieckiem, ludzie z kasy zlitowali się nad nią i ją zapraszają żeby przyszła jako pierwsza do kasy nr 2. A ja cały czas czekam aż otworzą kolejną kasę o którą prosiłam, no i proszę doczekałam się, lecę szybko żeby ludzie mi się nie wepchali, a tu wpycha się babcia tej młodej dziewczyny i ją woła ( wózek zakupów a ja 2 produkty), ja stoje przy kasie a mój partner zamulił z tyłu z tymi zakupami. DZiewczyna z dzieckiem widzi mój ogromny brzuch i mówi żebym się skasowała pierwsza. Jej babcia chyba była ślepa bo nie widziala mojej zaawansowanej ciąży, ale po chwili powiedziała cos takiego,, pani tez bedzie miala kiedys dziecko,, a ja jej na to,, lada dzien,,. Najbardziej wkurzył mnie mój facet bo powiedzial ze powinnismy przepuscic tą kobietę z dzieckiem ktore płakało. No szlag mnie trafił jasny! To ja wołam o otworzenie kasy, mam 2 produkty na krzyż, ludzie udają że mnje nie widza a on ojciec mojego dziecka mówi że to ona powinna być pierwsza..... Tak na marginesie, mimo że jestem w ciąży a widze że ktoś za mną stoi i ma jeden czy dwa produkty to ja puszczam taką osobę, czy to facet czy nastolatek bez znaczenia. Bardzo mi się przykro zrobiło, pozniej przylazl i mnie przeprosił ale i tak mi przykro za te jego podejscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ktoś cię na siłę pchał do jego wyra? Wzięłaś sobie debila to masz. I przestań teraz miauczeć bo to dopiero początek katorgi z nim.Nara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe chyba żartujesz Razem z facetem poszliście po 2 rzeczy do sklepu i jeszcze zrobiłaś wielkie zamieszanie bo TY jesteś w ciąży ? hehe Skoro masz tyle sily zeby w 39 tc lazić po sklepie to możesz tez chwile postać w kolejce do kasy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzuchata rusalka
Nie uwazam ze jest debilem. Coś chyba sobie przemyślał bo przyszedł przeprosił i przyznał mi rację.... no ale to nie zmienia faktu że jest mi przykro. Do pracowników marketu: czy wy nie widzicie kobiet w zaawansowanej ciąży? Ja jak kiedyś byłam kasjerką i widziałam kobiete z dużym brzuchem to sama wołałam ją na poczatek kolejki, bo inni ludzie mieli to oczywiście głęboko w d....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze cos twoj facet ma racje .Kobieta z plączącym dzieckiem ma pierwszeństwo .Tobie nic sie nie stanie jak postoisz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było sobie zamowic online

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzuchata rusalka
Wracaliśmy do domu razem, to weszliśmy do sklepu razem. To takie nadzwyczajne? Wy nigdy razem nie wchodzicie do sklepu z facetami? A moze zostaja oni pod sklepem i czekaja jak pieski? :) Nawet jakbym nie byla w ciazy to zawołalabym o otworzenie kolejnej kasy skoro były mega kolejki. Skoro w lidlu jest kilka kas to czemu maja być otwarte tylko 2, reszta to atrapy czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez przesady, rozumiem, ze bylo Ci troche przykro i sie wkurzylas, ae nie ma co robic afery. Ja uwazam, ze matki z placzacymi dziecmi tak, powinny miec pierszenstwo, bo to najwyrazniej jakis stres dla dziecka, jeszcze wiekzsy dla matki i dla wszystkich dookola - placz dziecka to dosyc nieprzyjemny dzwiek... Dla dobra wszystkich lepiej przepuscic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba było usiąść na ławce przed sklepem albo w sklepie a faceta wysłać po zakupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzuchata rusalka
Byłam na warsztatach ,,świadoma mama,, znana aktorka te warsztaty prowadziła i mówiła że dzieci czesto płaczą bez znaczącego powodu! Płaczą np bo je metka uwiera itp, a nie że od razu jakaś krzywda się dzieje. Nie wiem czy czytaliście ze zrozumieniem, ludzie z kasy nr 2 przepuścili tą dziewczyne i ona już miała się tam kasować, ja jej się tam nie wpychałam. Ja poszłam do nowo otwartej kasy, a tu proszę jak filip z konopii pojawiła się jej babka z zakupami i mi się wpycha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzuchata rusalka
Byłam na warsztatach ,,świadoma mama,, znana aktorka te warsztaty prowadziła i mówiła że dzieci czesto płaczą bez znaczącego powodu! Płaczą np bo je metka uwiera itp, a nie że od razu jakaś krzywda się dzieje. Nie wiem czy czytaliście ze zrozumieniem, ludzie z kasy nr 2 przepuścili tą dziewczyne i ona już miała się tam kasować, ja jej się tam nie wpychałam. Ja poszłam do nowo otwartej kasy, a tu proszę jak filip z konopii pojawiła się jej babka z zakupami i mi się wpycha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matka z placzacym dzieckiem powinna isc pierwsza.Korona ci z glowy spadla jak musialas postac na nogach kilka minut dluzej?Co za dziewucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzuchata rusalka
Przepraszam, zdublowała mi się wypowiedz :) A wiecie co jest najlepsze? Ze ta dziewczyna od dziecka nie widziala problemu w tym zebym pierwsza sie skasowala, zreszta pewnie dobrze pamieta jak to jest na finiszu ciąży. Sama podkreslila ze ja mam mniej produktow, wiec ona miala normalne podejscie. Tylko podejscie jej babki no i mojego faceta to mnie rozwalilo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co d**e ci urwało ze przepuściłaś kobietę z plączącym dzieckiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak bedziesz miala dziecko na rekach ktore sie drze to bedziesz panikowac,ze cie jakas ciezarna nie przepuscila,taki charakter:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzuchata rusalka
W Pl to jednak ludzie nie mają kultury i to nie tylko tyczy się kobiet w ciąży. Mam tu na myśli ustępywanie miejsca w mzk ludzią starszym itp. Nikt z tych ludzi stojących w gigantycznych kolejkach nie wpadł na to aby poprosic o otwarcie kasy. To ja wpadlam na ten ,,genialny,, pomysl, wiec skoro moja prosba zostala uslyszana przez pracownikow to czemu mam nadal sterczec w kolejce z 1 pomidorkiem i miesem mielonym? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma się co przejmować takimi sytuacjami. Może po prostu Twój chłopak nie pomyślał, że zrobi Ci przykrość takim zachowaniem. Nie ma co sobie głowy pierdołami zawracać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzuchata rusalka
Jak urodzę dziecko to nie bede oczekiwac specialnych wzgledow w sklepach z tego powodu. JUz nie beda mi puchly nogi, an i nie bedzie mi ciążył brzuch... A to że dziecko mi zakwili? To co mam odrazu myślec ze jakas straszna krzywda mu sie dzieje? Na pewno nie bede przewrazliwiona matka. DZieci płaczą bo taka ich natura po prostu, bo nie potrafią się inaczej komunikować. To nie oznacza że trzeba od razu karetke wzywać bo nie wiadomo co się dzieje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiesz jak to jest kiedy trzymasz na rekach placzace dziecko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matko kobieto ciąża to nie choroba tez byłam w zaawansowanej ciązy i stałam w kolejce nie miałam roszczeń tak jak ty,znalazła się księżniczka na ziarnku grochu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dokladnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzuchata rusalka
Podkreslam ze nawet jak bym nie byla w ciazy to tez poprosiłabym o otwarcie kolejnej kasy!! !No ludzie to jakis absurd zeby stac nie wiadomo ile bo pracownicy otworzą sobie tylko 2 kasy i zadowoleni. POwinna byc tez kasa do 10 produktow, to by uprosciło sprawe. Ktoś kto przyszedl by po jedną rzecz czy dwie rzeczy tak jak ja nie musiał by tyle czekać. Dziecko sobie leżało w nosiełku, matka jego była spokojna, widocznie przyzwyczajona do płaczu i nie uwazala ze to cos nadzwyczajnego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzuchata rusalka
Jak sama nie byłam w ciąży a widziałam ze stoi jakas dziewczyna w zaawansowanej ciąży to ją przepuszczalam! I było to dla mnie naturalne, i nie miałam z tym problemu. Matek z dziecmi nie przepuszczalam. NO bo czy to jest wyjatkowy stan? SZkoda ze nie kazdy ma takie poglady jak ja, zylo by się latwiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bozeeeeee co za ksiezniczka!!!!!Glupua jestes i tyle i oczekujesz,ze wszyscy łącznie z twoim mezem beda skakac wokol ciebie!Juz widze,jak bedziesz z placzacym dzieckiem stala w kolejce i ludzie beda sie gapic na ciebie z wyrazem twarzy,ze co z ciebie za matka,ze nie potrafisz wlasnego dziecka uspokoic a ty bedziesz spokojnie czekala na swoja kolej,dam sobie reke odciac,ze wtedy tu napiszesz,ze bylas z dzieckiem w sklepie i nikt cie nie przepuscil.Radze ci,zejsc na ziemie ksiezniczko i to szybciutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzuchata rusalka
Ktoś tam mi dobrze napisał ze nie ma co się pierdołami przejmować. Faktycznie na co mi to? A tej mocherzycy co mi sie chciała wepchać to życze jej aby nikt jej miejsca nie ustąpił w tramwaju czy w autobusie skoro się tak zachowuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzuchata rusalka
Ktoś tam mi dobrze napisał ze nie ma co się pierdołami przejmować. Faktycznie na co mi to? A tej mocherzycy co mi sie chciała wepchać to życze jej aby nikt jej miejsca nie ustąpił w tramwaju czy w autobusie skoro się tak zachowuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłaś z mężem to mogłaś usiąść gdziekolwiek a on by zapłacił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez jestem w 39 tyg ale jak jadr do sklepu licze sie ze sa kolejki. Cala ciaze nie korYstalam z przywileju bycia w ciazy choc nie raz mnie przepuszczali dziekowalam i czekqlam na swoja kolej. Jesli zle sie czujesz siedz w domu bo swieta krowa nie ejstes a jak postoisz nic ci nie bedzie. Mam dwulatke w domu i wiem ze lepiej stoi sie w kolejce z duzym brzuchem niz z wrzeszczacym dzieckiem wiec to ona miala prawo szybciej skasowac zakupy. Spacery z facetem sobie urzadzasz a 5 min postac to taki straszny wyczyn? Ja raz w 37 tyg poprosilam o przepuszczenie bo mialam jeden produkt a zlapaly mnie jakies skurcze bez problemu mnie pan przrpuscil. Zresxta ja nie wim gdzie wy mieszkacie tyle temato jest tego typu a ja bedac w ciazy za kazdym razem ktos mnie chce przepuscic albo nawet pidnosza mi koszyk jesli nie mam wozka ale ja nie oczekuje tego. Jesli zle sie czulam siedzialam w domu i nie musialam czekac w kolejkach. A inna sytuacja spotkalam sue ostatnio z taka panna jak ty. Stoje juz dobre 15 min w kolejce wkoncu juz prawie moja kolej a idzie jakas cizia brzuch na oko moze 25tydz albo taka spasiona na ciazowy srednio wygladal i pcha sie przede mnie bo ona w ciazy. Uderzyla mnie koszykiem w brzuch i wrecz ryklam na nia czy jest swieta krowa ze pcha sie przede mnoe a ja tez ciezarna i to na wylocie bo ona na tescie dwie kreski tye co zobaczyla i juz musi bez kolejek. Zrobila sie czerwona jak burak i poszla na koniec kolehki nikt jej nie wpuscil. A teraz postaw sie w sytuacji ze urodzisz i np bedizesz pieluch czy mleka potrzebowsc i bedziesz musiala isc do sklepu z dzieckiem i bedzie ci sue darlo w nieboglosy i co lepiej z brzuchem stac a z ryczacym dzieckiem zeby cie przepuscili ludzie czy na odwrot????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żal mi Ciebie autorko... Co Ty za bzdety wypisujesz? Ze byłas na warsztatach i tak mowili, ze dzieci płaczą bo je metka uwiera- no i ok, tylko nie zmienia to faktu, że płaczą! Normalni, empatyczni ludzie raczej przepuszczą matkę z dzieckiem niż święta krowę w ciązy. Dla mnei zachowujesz sie jak święta krowa. Wystarczyło babci powiedzieć, ze masz dwie rzeczy i szybciutko skasujesz. A Ty jakaś oderwana jesteś, serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×