Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość irrrkaak

Maz mnie zdenerowal bo kazal mi szukac pracy a w swojej firmie...

Polecane posty

Gość gość
"A mi nie wierzyl jak mnie recei kregoslup bolaly jak sie z bolu zwijalam pol nocy i smarowqlam masciami" - od pracy w sklepie czy na produkcji tak konalas ??? ahahhaha , o malo nie posikalam sie ze smiechu jak to przeczytalam. Kobieto na moje oko to jesteś zwykly leser. Jak chcesz w biurze siedziec to trzeba miec kwalifikacje do tego. Maż ma racje, nenawidzisz go , nie moze z Toba wytrzymac nawet te 2 h wieczorem a mialby sie meczyc caly dzien?? Moj mąż też ma własną firmę handlową, zarabia bardzo ladnie :) a ja pracuje na produkcji na 3 zmiany i to ja nie chce pracować w jego firmie. Moja praca mnie nie meczy jest lekka i wsrod ludzi czas mi szybko leci. Zreszta spedzajac ze soba 24 na dobe bylibysmy soba zmeczeni..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On chciał mnie tam zatrudnić jak firme warsztat otwierali z e swoim ojcem. To jego ojciex i matka nagadali jemu ze ich kuzynka bardziej potrzebuje pracy... Chodzi o to ze on slucha sie wszystkich dookola a nie mnie. Wszyscy maja racje zawsze. Ja mysle tak:jak mi sie tersz umowa skonczy nie pojde do pracy gdzie on mi wymysli. Powiem ze robie studia po to by robix xos co lubie skoro wlsny maz rzuxa klody pod nogi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Noi jakie wyjsxie z sytuacji widzicie? Konczy mi sie umowa w pracy i co dalej? Szukac byle co by tylko zadowolic meza i dac z siebie zrobic frajerke isc sprztac w piekarni ewent spozuwczak tesco itp czy robic kursy szkolenia studia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jakies promo. Nikt sie tak nie wyslawia. Sorry ale nie wierze, ze ktos skonczyl srednia szkole i pisze takie zdania. Czesc brzmi jakby je dziewucha z poprzedniej epoki z glebokiej prowincji pisala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brawo! Czytam i nie wierze, naprawde. Od razu kochanka, od razu, ze ktos nagadał. Droga Pani małżonko: zapomina Pani chyba, że w związku w dodatku takim, w którym juz musicie brać odpowiedzialność za dzieci, powinny byc dwie odpowiedzialne NIEZALEŻNE osoby. Nie mówiąc o tym, ze czasami trzeba nabrac dystans do niektórych spraw (np. Rodzinnych) i dac sobie nawzajem troche przestrzeni. Ze swoim ojcem ani bratem Pani maz nie żyje i nie sypia w jednym łożku. Troche więcej wyrozumiałości dla Pani partnera, ktory nie dosc, ze Pania i dzieci praktycznie utrzymuje, to jeszcze pewnie znosi awantury na temat Pani kaprysów. Karierę można zacząć w każdym wieku!! Niech Pani sie cieszy, ze ma Pani inteligentnego chłopa, ktory rozumie zasady działania zdrowego związku i przestanie pokładać cały swoj los w mężu. Związek 24/7 (bo i w pracy i w domu) z kobieta iście roszczeniowa mógłby doprowadzić jedynie do rozpadu małżeństwa. I wtedy dopiero mogłaby sie Pani martwić o kochanki, bo gwarantuje, ze wpleść swieżość w takie relacje to niemal niemożliwe, a mezus szybko znalazłby swoją odskocznie. Prosze podejść do pracy jako do czegos w czyn chce sie Pani spełniać poza domem. Ciekawych ofert pracy jest mnóstwo, a moze zacząć od jakiegoś stażu? Najgorzej jest z ludźmi którzy pierw widza problem w innych a na koncu w sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×