Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jolanta08

co robic ze swoim zyciem

Polecane posty

Witam. Otóż mam problem dotyczący samej siebie. Widzę że do niczego się nie nadaje. Mam prawie 20 lat jestem jedynaczka może to przez to. Jestem bardzo nieśmiała. W towarzystwie nowych ludzi mało co mówie, z rodzina przy stole w swieta odzywam się tylko wtedy gdy ktoś spyta, nie wiem o czym mam z nimi rozmawiać. Ta samo z rodzicami chłopaka nigdy nie chce chodzic do niego gdy sa rodzice bo nie wiem co mowic. Potrafie zepsuc najprostsza rzecz np., na weselu kuzynka bylam druzba i gdy przypinałam spinki do marynarki to zle zapielam i musial od nowa sciagac marynarke i wszystko taki wstyd. Nigdy nie uczestnicze w zabawach na weselu i nie lubie tanczyc. NIe lubie być w centrum uwagi. W technikum miałam @ bliższe koleżanki ale potem odwrócili się ode mnie bo jedna znalazła lepsza kolezanke a druga chłopaka. Bylam sama w ostatnie miesiące szkoły, nie chciałam już chodzic bo nie miałam co robic na przerwach. Praktycznie nie mam zadnej koleżanki z która mogla bym się spotkać. NIewiem co robic, mam już dość tego wszystkiego. Zawsze chciałam mieć rodzeństwo jednak nic z tego, wszyscy moi znjaomi z dawne klasy mieli na 31 osob tylko nie ja, jak bylam mala miałam operacje na serce i znow tylko ja, dookoła mnie sa zdrowe dzieci. NIe umiem sobie z tym poradzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam podobnie a jedynaczką nie jestem,więc nie myśl sobie,ze bylabys inna gdybyś miała rodzenstwo.. a z bratem kontakt zawsze miałam dobry,fakt,ze to mi dodawalo otuchy bo z nim umiem rozmawiać. ALe z innymi ludzmi nadal mi nie wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×