Dziś rocznica śmierci Przybylskiej. Tydzień temu moja znajoma też zmarła.

up

fan klub celebrytki z bożej łaski wiecznie żywy jeeeeeeeeeeee :o a jaka łona piękna, a jaka ładna, a jakie dzieci, a troje dzieci, a jaka szkłoda, a jaka łona śliczna, ło jesusie, ło maryjo!!!

A gdzie tu masz takie teksty, bo nie widzę specjalnie? Czytać umiesz, czy to już dla ciebie wyższa szkoła jazdy, tłuku?

nie popłacz się czasem

masakra,moja mama umarla jak mialam 5 lat:( dzis dobiegam prawie 40 mam jeszcze tate i swoja rodzine,ale boje sie smierci

Moja mama zmarla na raka majac 50 lat, ja wtedy mialam 24. Piec lat pozniej , rowniez na raka odszedł tata. To okrutna choroba. Do tej pory nie mogę o tym myśleć bo obrazy prześladuja, to był jakis horror. Ludzie pelni zycia nikna w oczach, czesto niepogodzeni ze swym losem, Zdumiewające jest to ze wraz ze śmiercią tyle się kończy a świat toczy się dalej jak gdyby nic się nie stało. A przecież stało sie wszystko. Zostaje tylko pustka z ktora trzeba się pogodzić. Dzis mam 34 lata, dwoje malych dzieci i często myślę o śmierci. Boje sie... Żeby tylko zdążyły dorosnąć zanim mi przyjdzie umierać. Marzeniem moim jest zeby doczekać wnuków.

Moja mama zmarła na raka 30.09.2015, bardzo mi ciężko z tym, że już nigdy nie porozmawiamy. Tęsknię za nią bardzo. Nie wiedziałam, że tak mocno będę tęsknić bo jestem dorosła.

Mamuniu, "byłaś dla mnie wszystkim co się w życiu liczy, teraz gdy po wszystkim, wszystko jest już niczym".

Modl sie za swoją mamę koniecznie

Pisałam tutaj zaraz na początku tematu, o 10:19, że moje dziecko boi się mojej śmierci, dodałam że akurat czekam na kolejną wizytę i boję się wyników bo poprzednie były niekorzystne. Życzyłyście mi zdrowia i byłam oraz jestem bardzo wdzięczna za ciepłe słowa. Miałam się też jeszcze odezwać. Otóż zrobiłam dzisiaj badania, byłam u lekarza i zagrożenie minęło. Poziom markerów rakowych spadł i mieści się w normie. Nie muszę być dalej leczona. No co tu dużo mówić, jestem szczęśliwa. Dziękuję za wsparcie, bardzo.

Autorko, dobrze, że wszystko odbrze się skończyło, trzymaj się ciepło. Najwazniejsze, że teraz możesz odetchnąć z ulgą

Super, bardzo sie ciesze gosciu, ogromnie sie ciesze!!!! Zdrowka, zdrowka i jeszcze raz zdrowka :) cudowne wiadomosci :)

niedawno zmarła moja kuzynka, była w podobnym wieku i zostawiła dwoje dzieci, które wychowywała samotnie. Jej matka była naprawdę w strasznym stanie. Dobrze, ze udalo nam się znaleźć jakiś porządny zakład pogrzebowy, które wszystkie formalności załatwił http://www.dpsz.pl

Moja mama zmarła na raka 30.09.2015, bardzo mi ciężko z tym, że już nigdy nie porozmawiamy. Tęsknię za nią bardzo. Nie wiedziałam, że tak mocno będę tęsknić bo jestem dorosła. X Moja mama też zmarła 30.09.2015. Na raka- prawdopodobnie trzustki.