Tragedia!!!!!

kurde jeszcze tyko zapytam i już więcej sie nie odzywam. dużego trzeba miec knuta zeby otrzymywać zadania na miare agenta tomka? fascynuje mnie ta postać i jego praca

boja się bo nakradli, teraz przyjdzie im oddać

agent tomek był szeregowym agentem, który korzystają z boskiej aparycji przebił się w mediach :)

Agent Tomek walczył z przestępczością: Becia Sawicka czy Weronika Marczuk. Pan Pazura okazał się porządnym człowiekiem, bo pogonił ją.

jepany cwel:O a ja mam boską ineligencje i nie moge sie przebić nawet w pośredniaku:D

w pośredniaku twoja aparycja jest bez znaczenia, chęć do pracy, to tam jest w cenie :)

*inteli

gdzie tam. chciałem sie zarejestrowac na wypadek gdyby mnie byli zomowcy którzy zeszli na zła droge połamali przpadkowo oczywiscie to sie okazało, że musze mieć świadectwo z podstawówki, która jak wiadomo jest obowiazkowa a poza tym ci bez podstawówki też nie są niezniszczalini więc nie wiem o co chodzi. o kwalifikacje?:D zastanaawiam sie czy jak im zaniose to nie poprosza o metryke urodzenia dla pewności, ze nie jestem androidem. w zasadzie to mam ich w doopie ale mówie wszyscy sie rejestrują zarejestruje sie i ja żeby nie byo że jakis inny jestem

Autorze, tragedia. Masz racje że będzie wielka tragedia, jak buractwo pod nazwą pis dojdzie do władzy. Cofniemy się do połowy XXwieku, a typy takie jak ty będą ruzucać kamieniami na normalnych ludzi. Wystarczy przeczytać twoją stopkę, żeby wyrobic sobie zdanie na twój temat. Jestes zatwardziałym, zapyziałym starym moherem, dla którego liczą się sukienkowi i pisowska zaraza. PRECZ Z PISEM, CHCEMY WOLN EJ I NORMALNEJ POLSKI.

GOŚĆ 22:00 A co ciebie tak boli? Oprócz PiS-Zjednoczonej Prawicy popieram również narodowców.

niech zyje agent tomek!!!!!!

pare papierkow niesiesz, rejestrujesz, co kilka miechow podpisujesz liste, szkolisz sie na betoniarke, spawarke, szlifujesz kwalifikacje w zakresie pisania Cv, robienia wygibasow wozkiem widlowym, palenia w kotle, ogolnie bodujesz pozytywny przekaz, dodtego jezyki obce, hebrajski, boliwijski, esperado, i prace masz gwarantowana, ulotki do skrzynek albo kostium ptaka z sezamkowej, dotego ubezpieczenie na wypadek chorob, glownie psychiczne i niedożywienia :) zawsze na wlasą rękę możesz uzbierać garść mirabelek narwać szczawiu

lubie szczaw i mirabelki. i lepić bałwany zimą. niestety szczaw i mirabelki zima nie rosną a na zwierzyne można polować tylko dla sportu ale już dla jedzenie nie bo to kłusownictwo:) dodatkowo nie trawie tych suk z pośredniaka. podejrzewam je o bliskie kontakty z narodem obrzezanym. w pracy zachowuja sie jakbym im przerwał modlitwe swoją obecnościa. denerwuje mnie takie traktowanie. łaski koorfa nie robią. ochrony żadnej tam nie ma. a mnie jest iebezpiecznie doprowadzać do ostateczności swoim brakiem profesjonalizmu i szacunku do petenta dzięki któremu mają robote. nie podoba mi sie równiez że wypytują ludzi po co chce pracowac ile chce zarabiać jaki kolor łopaty preferuje w niedziele a jaki w dnipowszednie. to koorfe nie są ich obwiazki. ich obowiazki są inne. ale ostatnio ktos im miesza w przepisach. może dlatego takie wkorfione chodzą?

denerwuje mnie że grube łyse buce w skórach z szynszyli uprawiają sobie rzezie na jeleniach i innej zwierzynie i marnuja mięso jak również trzebia polską zwierzyne podczas gdy polacy chodzą głodni a gdy ten głódd chcą zaspokoić wsadza sie ich do więzienia oskarżając o wyniszczanie gsstunków które myśliwi z pozwoleniem na broń chronią w identyczny sposób czyli je trzebiąc. wiele rzeczy mnie denerwuje. a najbardziej jak ktos robi ze mnie głupka i uważa że jest bezkarny. chociaż to mnie również cieszy ze ak uważa. może nawet przestanie mnie to denerwować z tej radości

Już wam pisowski karzeł ze swoją świtą pokaże , gdzie wasze miejsce w szeregu. Buhahahahaha.

ludzie daj im spokoj, je interesuje kolor lakieru, szminki, perfumy koko channel, disco spend, piątek, łikend, msza na 12, z rana do roboty, to co pytaja to same nie wiedza po co ale pytaja bo kwity wypełnić to głowny obowiązek, poza tym, herbata, kawa, ciastka czy nie zasuche, ty jako pracownik z potencjalem i checią pracy masz być cialem a nie duchem, podpis i wsjo

denerwują mnie leśniczy gopr wopr i greenpece który przyjeżdża tu nie widomo skąd i mnie straszy ze jak zabije motylka to zostane zbrodniarzem wojennym. gopr mni denerwuje od kiedy zgonili mnie na szlak z którego sobie zszedłem bo mnie na nim denerwował tłum. lesniczy mnie denerwuje bo sie zachowuje jakby to był jego las jakby las mógłbyć czyjś. chodze strasznie zdenerwowany. sam nie wiem jak to wyttrzymuje. podejrzewam że jak przestane to wytrzymywac to eksplozja zmiecie wszystko w promieniu 20 km.

denerwują mnie policjanci, którzy najwyraźniej pomyli mundury policyjne z tymi w które ubierało sie gestapo. denerwuje mnie, zekooorfa czają sie po łakach i kniejach na rowerzystów, któzy mając 0.1 promila stwarzaja zagrożenie dla zycia koników polnych, żab i krów na pastwiskach. denerwuje mnie sygnalizacja na skrzyżowaniach wyposażona w przyciski, które nic nie zmieniają bo kooorfa kierowcy nie wysiadają z wozu żeb se zapalić zielone więc i tak wszystko sie zmienia jakby tych przyciskków nie było. denerwuje mnie kafeteria ze swoimi oskarżeniami że spamuje kiedy chce napisać coś o czym oni nie chcą żebym pisał. denerwuje mnie samofinansowanie samorządów podczas kiedy kasa zpodatków plynie do warszawy. PO i PiS mnie nie denerwują bo nie mam telewizora. denerwuje mnie natomiast nick tylko prawo i sprawiedliwośc jak i shatyn który mnie denerwuje wybitnie.

pomimo tych wszystkich prób zdenerwowania mnie robieniem ze mnie głaba i uważaniem, że tego nie zauważe nadal jeszcze nie osiagnąłem granicy wytrzymałości. zastanawiam sie jednak czy w tej sytuacji rozsądne i ambitne jest ich poszerzanie w nieskończoność. naprawde nie che ich przekroczyć ale tempo w jakim absurdy wypełniają obszar nimi wytyczony jest większe niż tempo ich poszerzania. nawet gdybym chciał to obowiam sie , że poszerzanie granic wytrzymałości w tej sytuacji przekracza ludzkie możliwości

to o czym piszesz pobudza każdego, zwłaszcza że te "absurdy" generują potężne koszta, które spadają na przeciętnego polaka, temu też służą wybory, czas pokazania poselskim przyklejdoopom , by szukali pracy w innym sektorze gospodarki (cóż zwykle spółki skarbu państwa, jako doradcy-lobbyści przy spółkach prywatnych) ale nie decydenci, nie za publiczne, i nie z immunitetem, wiem że inni nie wyniosą nas do niebios ale.... ale nie będą tak zachłanii i zuchwali, takie moje zdanie

a najbardziej mnie denerwuje jak ktos na moje zdenerwowanie reaguje mówiąc że skoro mnie denerwuje polska to moge sobie wyjechać. xxx spółki skarbu państwa nie zmienią powodów dla któych powstały tylko dlatego, że sie zmienią rządzący. zasadnicza różnica między tym co należy do państwa a tym co należy do skarbu państwa jest taka, ze skarb państwa może być zadłużony i może sie zadłużać. spółka akcyjna skarbu państwa nie nalezy juz defakto do państwa tylko do akcjunariuszy. krótko mówiąc zabrali to co państwowe czyli obywteli i to opiertolili na giełdzie. prywatyzacja dzieki propagandzie i celowemu niedofinansowaniu z podatków instytucji publiczbnych wszystkim sie dobrze kojarzy. dlatego niebawem każdy obywatel będzie jednoosobową spółka skarbu państwa, która moze zmienić właściciela poprzez nabycie jej akcji na giełdzie

a że ich ceny nie będą duże to jestem pewien. dobra ide bo zara znowu ekipa z "gyrpsera szuka zony" mnie namierzy

każdy sobie rzepkę skrobie (a jak dwie ma skrobie obie), i tak wygląda obecne życie polskiego parlamentaryzmu, ale czy tak powinno wyglądać?, zapomnieli całkiem o tym, że piłują majątki za nasze, a powinni piłować nasz wspólny majątek!!!! polska jest jeszcze, ale to co się wyprawia na scenie międzynarodowej wskazuje snuć domysły, że nie długo przyjdzie nam na nowo solidaryzować społeczeństwo, tylko kto zechce się solidaryzować? ludzie powoli przestają wierzyć w ducha polskości, być może polska nidługo przewróci sie jedynie kartą w historii, nikogo to tam już nie obchodzi ostanie się hooj doopa i kamieni kupa

heh. właśnie wyobraziłem sobie sygnalizacje generującą "zyski" wiadomo, że czas to pieniądz. placi sie przeważnie od czasu pracy. jak sie stoi na światłach to płaci sie z benzyne. jak stoi sie przed pasami na światłach to sie płaci dwa razy wiecej za autobus bo pks zdążył spiertolic chcociaż też płacił i to dokładanie wtedy co ci którzy sie na niego chcieli dostać przez ulice:D skoro i tak sie za wszystko płaci to jest kilka mózliwości: po pierwsze wykupienie biletu miesięcznego pozwalającego na przechodzenie i przejeżdżanie na czerwonym w cenie mniejszej niz średnie koszty czasu na nim spędzonego;) tu można od razu sfinansować kilka urzędów i instytutów badających ten problem i wyliczających na bieżąco koszty:D druga możliwośc to opodatkować sygnalizacje z niedziałającymi przyciskami:) trzecia która mnie najbardzie odpowiada jest taka: zaprezentować społeczeństwu koszty wiadomego czasu, nerwów i benzyny w świetle nadchodzącego kryzysu i pobierać comiesięczne opłaty w rodzaju abonamentu rtv które pozwola na tej sygnalizacji wyłączenie:) to kosztujje bo sygnaizacja jest sprzężona z internetem, który został schakowany przez anonymosów powodując licznekolizje i wypadki.

na protesty zbulwersowanych argumentujących że wystarczy wykręcić żarówki odpowiadać, że światła jako eement bezpieczeństwa publicznego zalezą od systemu obronności narodowej w tym tarczy antyrakietowej na granicy palestyńskoo izrelskiej a wykręcenie żarówek spowodowałoby alarm przeciwrakietowy i automatyczne odpalenie pocisków nuklearnych w strone zafrożenia czyli w stroneswiateł z których wykręcone zostały rzeczone żarówki

to nie jest zabawne, 1 przejaw niewłaściwie wydanych pieniędzy ma niewielką wartość ujemną, nawiązując do dróg publicznych to akurat temat rzeka :D znaki sygnalizacj****arjery, mandaty (to akurat na plus (sic!) bo koszty papierkowej pracy), ale kilkaset takich 'bzdurek' to kolosalna wartość, nieprawdaż? :)

zresztą można to wszystko wprowadzic na raz. i tak sie nikt nie zorientuje. ofiary któe miały wykupione bilety na przechodzenie na czerwonym przedstawiać jako skutek zhakowanych prza anonymosów świateł i tak dalej i tak dalej a potem urządzać party z dzifkami i narkotykami dla uczczenia tego jakim sie jest zajpiaszczo inteligentnym i zaradnym. na oficjalnej części przy dziennikarzach wręczyc twórcom i pomyslodawcom rózne nagrody i premie za innowcyjnosć oraz polepszanie bytu ibezpieczeństwa. np order uśmiechu. kooorfa chyba ksiażke piertolne jakąś o tym 12 tomową....

"mandaty to akurat dobry pomysł"\ xxx ale ja nic nie pisałem o mandatach.

wszak wiadomo że miarą inteligencji jest umiejętność radzenia sobie z problemami. dlatego jak sie większości stworzy problemy, które jednocześnie rozwiązują problemy je wdrażajacych to matematyka która nie kłamie jaso wskaże kto jest a kto nie jest ineligentny kooorfa. a na tej bazie możńa już wylansować jakąś wypasioną teorie filozoficzno- przyrodniczo-ekonomiczno-moralną z której wynika, ze inteligentni są iteligentni bo byli inteligentni i jako tacy najlepiej sie nadają na bycie inteligentnymi, których każdy wybierze z racji ich inteligencji na swoich przywódców:O żenada

mylisz się, wybiera się tych, którymi można manipulować (lub się godzą), nikomu niepotrzebny gęgający pseudointelektualista :)