kiedy kończy się bezinteresowna pomoc mężczyzny?

dopóki nie zaczyna mu stawać na Twój widok

Nie wiem czy to Ci w czymś pomoże, ale miałam kiedyś taką sytuację, że pewien mężczyzna, zwykły znajomy, zaoferował mi pomoc. Też byłam w bardzo trudnej sytuacji (na dodatek w obcym kraju), pomógł mi znaleźć dobrą pracę i mieszkanie i cały czas powtarzał, że robi to bezinteresownie. I rzeczywiście, nie odczułam że liczy na jakąś 'wdzięczność'. Po prostu był, pomagał, wspierał, to trwało tak kilka miesiecy. Zakochałam się w nim i kiedy powiedziałam mu o tym, odpowiedział że od początku miał nadzieję, że tak się stanie, ze to dlatego mi pomógł, choc gdybym nic do niego nie poczuła, musiałby się z tym pogodzić. Trochę dziwnie mi z tym było, ale przecież on na nic nie nalegał.

Bezinteresowna pomoc mężczyzny kończy się wtedy kiedy wejdziesz do jego łóżka, albo dopóki on nie zaproponuje ci tego wprost... a dopóki tak się nie dzieje, to nie masz się czego obawiać i śmiało możesz z pomocy skorzystać, tylko bądź za to wdzięczna, zapamiętaj ten gest i jak kiedyś ktoś będzie potrzebował pomocy, to odwdzięcz się tym samym.

Piszesz, że zakochałaś się w nim. Czy jesteście nadal razem? Wychodzi na to, że ten Twój znajomy na początku nie był z Tobą szczery mówiąc o bezinteresowności, więc nie da się tego jednak wyczuć. Tak, jak najbardziej rozumiem, że należy pamiętać o wdzięczności i pomagać ludziom i staram się.

Raczej coś za coś. Chyba musisz mu się bardzo podobać? Wątpię w tak wielki altruizm.

Jak dużo oferuje to i dużo będzie chciał. W tym przypadku może cichy wielbiciel.

daj mu jesli Ci pomaga,co ci szkodzi,niech sie chopok cieszy,a tobie nie ubędzie

no wiesz, chyba sobie jaja robisz! Jak to daj mu.. On przecież pomaga bezinteresownie.

:D:D kafeterianki jelenia szukaja :D:D

no na pewno jest twoim cichym wielbicielem

A co powiecie na to? Znajomy wlasnie chce mi pomoc w podobny sposob jak ManiMani, praca, wlasny kąt i tez mowi ze nic nie chce. Pomaga bo taki jest mowi ze pomogl tez innym osobom. Nie calkiem go rozumiem. W mailach troche zartuje i wysyla mi zabawne fotki z neta w nawiazaniu do rozmowy. Nie wiem czy to normalne zachowanie u niego czy probuje pomału wypracowac teren. Jak myslicie?

jakby nie było takich którzy pomagają innym bezinteresownie to ludzkosc by wyginęła,to nieprawda że nie ma nic za darmo,zawsze zresztą warto zapytać na początku

Mezczyzna moze tylko mowic ze to jest bezinteresowna pomoc a po cichu w duchu iec nadzieje, ze cos sie z tego rozwinie. Mozliwe ze marzy o Tobie ale boi sie przyznac do tego jesli nie dajesz mu zadnych znakow.

bezinteresowna pomoc mężczyzny kończy się gdy zaczyna się wykorzystywanie i naciąganie mężczyzny

Kiedyś pomagałem bezinteresownie jednej dziewczynie, choć sam byłem w kłopotach. Nawet nie wiedziała, że sam przyciskałem pasa żeby starczyło do pierwszego. Kiedy jej się polepszylo zerwała kontakt. Ja spłacam swoje długi do dzisiaj. Jeszcze z rok i może wyjdę z tego. Taka sytuacja.

ManiaMania pisze, że nie chce tego faceta wykorzystać. Z jej wypowiedzi wynika obawa co do przyszłego zachowania tego faceta. Czy on oferując bardzo dużo naprawdę jest bezinteresowny? Może to za wiele jak na bezinteresowną pomoc?

Mężczyzna nigdy nie pomaga bezinteresownie, poza rodziną. On Ci pomaga, by mieć łatwiejszy dostęp do Ciebie. Zaczynasz mu być wdzięczna, ufasz a ten jest bliżej i bliżej aż zacznie się zachowywać jak zazdrosny kochanek i wtedy się zorientujesz o jego "bezinteresowności". Przeszłam wiele podobnym sytuacji z facetami i kończyło się to zawsze wielką zadymą jak go spławisz.

a może nie będzie sie zachowywał jak zazdrosny kochanek, może będzie czekał

Mnie sie wydaje ze on Cie chce miec blizej przy sobie w nadziei na cos wiecej ale bez nachalnosci. Ot mysli, ze a noz sie uda Cie zdobyc ale w pozytywnym tego slowa znaczeniu.

On Cie wykorzysta.

Kobiety są widać naiwne.

a jesli ona chce go bzyknąć to co?:P

Ona pisala ze nie chce byc bzyknieta.

To on ja w koncu bzyknie jak tylko przyjmie od niego te pomoc.

do bzykania trzeba dwojga

To sie razem bzykna i beda zyli dlugo i szczęśliwie pomagajac sobie i innym bezinteresownie:-)

Czyt te bezmózgie kochanki wszędzie muszą wciskać tego swojego ryja ? W każdym temacie jakaś szmata się produkuje z tymi paranojami

Widzę, iż temat poszedł w złym kierunku a nie to miałam na celu.

kiedy ta której pomaga zrobi mu loda,u prostytutki lodzi kosztuje jakieś 50zl,jak będzie robiła mu ze dwa razy dziennie to szybko spłaci dług:P

:P